Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: re

Autor: BylaNerwolkaa   Data: 2013-05-05, 16:58:02               

A może coś w tym jest, ze nie czujesz terapeutki, że ci jej za mało, a za chwilę mówisz, że to ty jesteś najważniejsza i to ty się liczysz, więc czego od niej oczekujesz?
W twoich wypowiedziach widać taką pewność siebie, taką mądrość, że ja też się dziwię po co ci ta terapia. W sumie ty nie potrzebujesz drugiego człowieka skoro sama sobie jesteś wszystkim.
Potrzebuje każdy, ty nie masz świadomości, że potrzebujesz, więc wydaje ci się, że nie potrzebujesz. :)

Zadziwiające jest jakie masz rozdmuchane poczucie wartości. Jedna terapeutka była ok, no ale się role odwróciły. Psychiatra w sumie dobra, ale też się poddała bo ty taka mądra, że możesz psychologię studiować. Teraz terapeutki nie czujesz, pewnie tez za głupia. Wiesz co? Skoro taka jesteś dobra, lepsza od specjalistów to sama sobie pomóż. To dla ciebie pewnie pikuś. ;)


Wiesz co to jest narcyzm? :)

Ja też mam ogromną wiedzę psychologiczną i medyczną, tez mnóstwo wiem i też miałam poczucie, że jestem mądrzejsza od radia i z powodzeniem wyprzedzałam terapeutkę, a dzisiaj wiem, że to wszystko było obronne, że całe moje mądrości były po to żebym nie musiała dopuścić do siebie człowieka, żebym nie musiała wchodzić w bliską relację i to na dodatek zależnościową od kogoś, bo to by oznaczało narażenie się na odrzucenie. nie chciałam stać się zwykła, przeciętna, słaba i czasami czegoś nie wiedzieć, albo nie daj Bóg przyznać rację komuś. Heh, niesamowita jesteś. W każdym razie ja ci powodzenia życzę. :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku