Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: A gdzie w tym wszystkim jest Pacjent?

Autor: Psychoterapeutka   Data: 2018-11-22, 11:53:36               

Muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem tego co można zrobić ze "słowami". Moje - być może - użyte niefortunnie stały się okazją do tego, aby pominąć ich dźwięk i jakie niosą znaczenie. Rozumiem, że w tym kontekście moje słowa muszą nieść duży ładunek emocjonalny skoro zostałam wsadzona w odpowiednie szufladki i opatrzona odpowiednimi etykietkami (nawet jeśli nie wprost). Czuję się tym powyższym komentarzem zaatakowana.

(pół żartem - pół serio)
Cóż. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko pozdrowić Królowe Angielską ;) i jej cały dwór. I na tym zakończę swój udział w "dyskusji", pozostając w poczuciu że z tak "wysoko postawioną osobą" nie godzi się "ścierać" słowami. ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku