Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (12)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (68)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (1)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
- Czy to jest prawdziwa miłość? (4)
- Miłość i strach? (33)
- Zazdrosc meza (51)
- Stracona nadzieja, zawód, długi, hazar... (7)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki
Autor: mimbla1 Data: 2025-05-17, 14:00:34Dosyć znana jest sytuacja, którą można opisać "zbyt dobrze, żeby odejść i zbyt źle, żeby być szczęśliwym". Taka sytuacja jest trochę jak pajęczyna - wymotać się trudno. I, jak sama pisałaś - szukasz chyba kogoś albo czegoś, co by pajęczynę rozerwało. Stąd miedzy innymi zapewne ten pan z neta - bo gdyby się uparł i gdyby ci emocje poszybowały w niebo - odeszłabyś, bo motorem do działania, zwłaszcza radykalnego, są emocje,nie rozum racjonalny. A tak - siedzisz okrakiem na płocie i czekasz, a nuż się zdarzy coś, co cię z tego płota zrzuci. Wewnętrznie zapewne czujesz, że ten obecny związek "to nie to".
Przyzwyczajenie - to Cię trzyma. Walczyłaś , trwałaś u boku - to męczy. Wypaliło się. Z Twojej strony.
Patrzysz, jak on się teraz "płaszczy"? W tych słowach nie ma miłości, szacunku - jest chyba raczej pogarda? Nie wiem, może to za wielkie słowo, ale nie wyczuwam w tym twojej radości, że nareszcie jest super, bardziej jakbyś już nie chciała tego, co "zdobyłaś".
Nie wymyśliłaś sobie problemu, boisz się. Lęk przed nieznanym, lęk przed zmianą jest jednym z najsilniejszych lęków, atawistyczny i wszyscy go odczuwają. U ciebie - silne emocje typu zakochanie zapewne by go zepchnęły na bok i potem już by jakoś było. Tyle że - bez gwarancji, że wspaniale. Byłoby inaczej.
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - mimbla1, 2025-05-17, 14:00:34
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-19, 12:58:14
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - fatum, 2025-05-19, 13:56:51
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - mimbla1, 2025-05-19, 19:37:56
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - fatum, 2025-05-19, 22:20:11
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-20, 14:09:47
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-20, 14:02:21
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki skonfliktowana..... - fatum, 2025-05-20, 15:17:28
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - mimbla1, 2025-05-20, 20:50:58
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-22, 11:01:05
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - mimbla1, 2025-05-22, 11:32:01
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-23, 11:58:04
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - mimbla1, 2025-05-23, 12:40:26
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-27, 20:20:19
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - fatum, 2025-05-28, 10:00:36
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - skonfliktowana, 2025-05-28, 12:52:22
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - fatum, 2025-05-28, 13:25:36
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - Magdasienudzii, 2025-05-28, 13:37:21
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki - mimbla1, 2025-05-28, 15:08:43
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki skonfliktowana....... - fatum, 2025-05-23, 16:06:30
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki skonfliktowana....... - skonfliktowana, 2025-05-27, 20:26:38
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki skonfliktowana....... - mimbla1, 2025-05-27, 20:34:33
- RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki skonfliktowana....... - skonfliktowana, 2025-05-27, 22:17:24
- Widziałam nekrolog mimbli1 - fatum, 2025-05-29, 12:27:51