coś jest nie tak Forum dyskusyjne - Psychologia.net.pl

Forum dyskusyjne

RE: Po raz pierwszy: 2 ścieżki

Autor: mimbla1   Data: 2025-05-17, 14:00:34               

Dosyć znana jest sytuacja, którą można opisać "zbyt dobrze, żeby odejść i zbyt źle, żeby być szczęśliwym". Taka sytuacja jest trochę jak pajęczyna - wymotać się trudno. I, jak sama pisałaś - szukasz chyba kogoś albo czegoś, co by pajęczynę rozerwało. Stąd miedzy innymi zapewne ten pan z neta - bo gdyby się uparł i gdyby ci emocje poszybowały w niebo - odeszłabyś, bo motorem do działania, zwłaszcza radykalnego, są emocje,nie rozum racjonalny. A tak - siedzisz okrakiem na płocie i czekasz, a nuż się zdarzy coś, co cię z tego płota zrzuci. Wewnętrznie zapewne czujesz, że ten obecny związek "to nie to".
Przyzwyczajenie - to Cię trzyma. Walczyłaś , trwałaś u boku - to męczy. Wypaliło się. Z Twojej strony.
Patrzysz, jak on się teraz "płaszczy"? W tych słowach nie ma miłości, szacunku - jest chyba raczej pogarda? Nie wiem, może to za wielkie słowo, ale nie wyczuwam w tym twojej radości, że nareszcie jest super, bardziej jakbyś już nie chciała tego, co "zdobyłaś".
Nie wymyśliłaś sobie problemu, boisz się. Lęk przed nieznanym, lęk przed zmianą jest jednym z najsilniejszych lęków, atawistyczny i wszyscy go odczuwają. U ciebie - silne emocje typu zakochanie zapewne by go zepchnęły na bok i potem już by jakoś było. Tyle że - bez gwarancji, że wspaniale. Byłoby inaczej.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku