Artykuł

Agnieszka Paczkowska

Agnieszka Paczkowska

Ortoreksja - uzależnienie od diety


Lubimy dbać o siebie, o nasze zdrowie. Szczególnie dużo uwagi poświęcamy odżywianiu. Zdrowa żywność ma przecież wpływ nie tylko na nasze samopoczucie, ale też na urodę. Porzucamy więc "smakowite" fast foody, później rezygnujemy z mięsa, cukru, tłuszczu. Lista niepożądanych produktów powiększa się. W zwykłych sklepach nie znajdujemy już dla siebie nic odpowiedniego (wszędzie barwniki, spulchniacze, emulgatory). Zaopatrujemy się w sklepach ze zdrową żywnością i sami uprawiamy ogródek (bo tylko tak zyskujemy gwarancję biologicznie czystej żywności). Zgodnie z zaleceniami, każdy kęs przeżuwamy starannie i powoli, przeważnie w samotności. Tak zaczyna się ortoreksja (od greckiego orto-prawidłowy i oreksis-apetyt) - choroba polegająca na obsesyjnej dbałości o zdrowe odżywianie. Obok anoreksji i bulimii zaliczana jest do zaburzeń odżywiania. Te trzy choroby mają podłoże psychiczne. Ortorektycy zwracają wręcz chorobliwie uwagę na jakość jedzenia a nie na ilość, jak anorektycy czy bulimicy. Najczęściej na ortoreksję zapadają osoby bardzo skoncentrowane na sobie i dążące do perfekcji. Dieta wypełnia pustkę w ich życiu. Chcą całkowicie kontrolować swoje zdrowie i wygląd.

Problem zaczyna się wtedy, gdy ludzie w niezdrowy sposób trzymają się jedynej ich zdaniem dobrej diety. Decyzja o tym, co zjedzą, przestaje być ich wyborem. Podejmują ją pod wewnętrznym przymusem wywołanym przesadną troską o własne zdrowie. Ortorektycy większość dnia spędzają na przeglądaniu tabel z wartościami odżywczymi, rozmyślaniu o jedzeniu, planowaniu posiłków, zakupów i samym jedzeniu. Smak potraw przestaje być ważny, liczy się tylko ich skład. Sparaliżowani strachem o swoje zdrowie, ograniczają się do 5-6 produktów, które wydają im się bezpieczne. Gdy zjedzą coś z zakazanej listy, dręczą ich wyrzuty sumienia i nęka strach o fatalne skutki zdrowotnego wybryku. Z tego powodu unikają kontaktów towarzyskich, restauracji, wyjazdów, chyba, że mogą zabrać ze sobą własne pożywienie. W końcu stosowana przez nich dieta zaczyna przynosić więcej szkód niż korzyści. Organizm jest pozbawiony wielu ważnych witamin i mikroelementów. Zaczynają chorować poszczególne organy. Stan fizyczny i psychiczny pogarsza się. Pojawiają się takie dolegliwości jak choroba jelit, osteoporoza, nadciśnienie, niedokrwistość. Najpierw pojawiają się bóle i zawroty głowy, kłopoty z pamięcią i koncentracją. Do nich dołączają się nudności, bóle brzucha, osłabienie. Ustaje miesiączka, organizm nie wytwarza bowiem wystarczającej ilości estrogenów koniecznych do zachowania regularnych cykli. Brak dostatecznej ilości żelaza i cynku (jego źródłem jest mięso) może spowodować anemię i spadek odporności. Ortoreksja, tak jak anoreksja czy bulimia, również może doprowadzić do śmierci.

W leczeniu ortoreksję podstawą jest uzupełnienie braków witamin i mikroelementów. Ważna jest także wizyta u psychologa - chorzy nie żyją normalnie, ale trudno im to sobie uświadomić. Lekarze nie mają jeszcze zbyt wielu pacjentów ortorektyków, gdyż fanatycy zdrowej diety są głęboko przekonani, że jako jedyni potrafią się prawidłowo odżywiać i jako jedni z nielicznych wiedzą, jak dbać o swoje zdrowie w jedynie słuszny sposób, więc nie muszą zasięgać porad lekarza.

Lubimy dbać o zdrowie, nie zapominajmy jednak, że nasz organizm, aby prawidłowo funkcjonował, potrzebuje przede wszystkim kompletu witamin i minerałów. Diety nam tego niestety nie zapewniają. Dlatego warto wzbogacić nasz jadłospis o preparaty zawierające komplet mikroelementów, dostępne w aptekach.

Czy grozi ci ortoreksja?


Odpowiedz na pytania:

  1. Czy planowanie posiłków i zakupy zajmują ci więcej niż 3 godziny dziennie?
  2. Czy już dziś rozmyślasz, co będziesz jadła jutro?
  3. Czy kupiłaś w tym roku co najmniej kilka książek o dietach?

  4. Czy codziennie analizujesz, ile zwykle pochłonęłaś kalorii?
  5. Czy zwykle robisz zakupy w sklepach ekologicznych?
  6. Czy zdarza ci się unikać jakiejś imprezy z powodu niezdrowego menu?
  7. Czy czujesz się winna, gdy zjesz coś niezdrowego?
  8. Czy lubisz jeść samotnie?

Jeśli odpowiedziałaś "tak" więcej niż pięć razy, skonsultuj się z psychologiem.



    Autorka jest psychologiem, absolwentką SWPS. Pracuje w nurcie Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach. Pomaga osobom z trudnościami związanymi z depresją, zaburzeniami nastroju, zaburzeniami lękowymi, nerwicą, problemami w życiu osobistymi i zawodowym oraz DDA. Współpracuje z Ośrodkiem Polana.




Opublikowano: 2007-04-11



Oceń artykuł:


Skomentuj artykuł
Zobacz komentarze do tego artykułu

  • Ortoreksja - uzależnienie od diety

    Autor: chvicia   Data: 2014-11-02, 21:47:57               Odpowiedz

    Mam zastrzeżenia co do języka testu.
    Po pierwsze, pytania kierowane są wyłącznie do kobiet. Należy dodać formę męską, np. 2. Czy już dziś rozmyślasz, co będziesz jadł/jadła jutro?
    Po drugie, zwroty są bardzo bezpośrednie np. "ci". Lepiej by to wyglądało, gdyby ten zwrot zost... Czytaj dalej

Zobacz więcej komentarzy