Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Czym jest wybaczanie?

Autor: pasjaaa   Data: 2016-04-16, 10:32:32               


Sama nie wiem czy przepracowanie i świadomość skąd krzywda, uraza czy żal pochodzi jest wystarczające do tego by się tak łatwo od tych uczuć/osób - uwolnić.
Decyzja?
Sama w sobie wydaje się już jakimś krokiem.
Pół biedy jeśli te uczucia dotyczą obcej nam osoby.
Boli ale decyzją możemy zdjąć but i cisnąc ten uwierający kamień w siną dal.
Gorzej - moim zdaniem w moim odczuciu, zwłaszcza jeśli jest się wrażliwcem z utrwalonym poczuciem obowiązku - jeśli te uczucia dotyczą bardzo bliskich osób, często rodziców, dzieci, współmałżonków, osób na których nam zależy.
Można próbować ściągać ten but i wielokrotnie, uwierający kamień obracać w rękach - zamachnąć się - wyrzucić?
To trochę jakby wyrzucić z tym kamieniem część siebie.
Czy zawsze się da?
Są osoby w życiu chyba każdego? których wyeliminować całkowicie się nie da. Życie płynie a w nim życiowe sytuacje, które konfrontację z tymi osobami niemalże wymuszają.
I to co czasami wydawało się krzywdą przepracowaną wraca.
Co ja właściwie chciałam powiedzieć?
No, że łatwiej poradzić sobie w głowie z kimś/z czymś kiedy możemy się od tego faktycznie fizycznie uwolnić i nie mieć
z tym kimś/czymś więcej do czynienia.
Pozdrawiam Viola, Dzika Fatum

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku