Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Manipulacja wspomnieniami jest możliwa

Autor: violla   Data: 2014-01-18, 12:40:29               

morwamorwa> ja nie miałam tego szczęścia i ojciec bywał aż za często. Pracował na osiedlu, na którym mieszkaliśmy, wiec nawet na śniadanie przychodził do domu. Faktycznie było cicho, spokojnie gdy go akurat nie było, tylko tych chwil było mało. Dlatego go pamiętam jako terrorystę raczej, a nie zagubionego. Owszem, mama mówiła, że zaraz po ślubie też pił, ale nie był taki agresywny. Moze więc, wtedy był jeszcze zagubiony i się miotał, a że moja mama też wywodziła się z domu alkoholickiego, pewnie nie umiała sobie z tym jego piciem poradzić i zamiast go wspierać, możliwe, że go dobiła. Ja go nie pamiętam takim nieagresywnym, bo gdy już podrosłam, był tylko wrzeszczącym dyktatorem, panem i władcą domu. Wtedy my byliśmy zagubieni, a on był w swoim żywiole. Tak to odbieram.
Też mi się wydaje, ze na takie sugestie są podatne tylko pewne osoby. Np. niektórzy są całe życie podatni na wpływy innych, zatańczą jak im się zagra. Te osoby z pewnością dałyby się zmanipulować. Jeśli ja odczułam baty na własnej skórze, to nikt mi nie wmówi, że tatuś był czuły i kochający. Musiałabym być chyba niespełna rozumu, żeby w to uwierzyć.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku