coś jest nie tak Forum dyskusyjne - Psychologia.net.pl

Forum dyskusyjne

RE: od moderacji

Autor: mrrru   Data: 2025-04-19, 10:28:02               

Rozumiem.

Rozróżnijmy sytuację, gdy relacja między ludźmi jest realna, kogoś znamy, znamy jego kontekst i cenimy jego opinię. To jest jakaś część rzeczywistości. Inaczej jest z bytami wirtualnymi. Nie wiesz, kto, nie wiesz dlaczego, nie znasz historii leczenia albo jego braku.

Dla mnie pozostaje (po nieudanych próbach zrozumienia / wpływu) obserwacja przypadku.

A co do kota jako takiego - jak mi ktoś napisze, że mam parchate futro i wyleniały ogon - to jest to wirtualne, nie realne. To nie dotyczy "mnie", nawet jak ktoś to podpisze moim imieniem i nazwiskiem.

A jeżeli ktoś - realny czy wirtualny - zwróci uwagę na mój rzeczywisty problem, to będzie to jakaś okazja do refleksji nad sobą. TD jest w tym bezbłędna. :-)

Kasia Byron wymyśliła sobie "The work" i pierwszym pytaniem, które w tej metodzie się stawia, to "Czy to jest prawda". Jak nie jest, to problem znika.
========================================
I teraz najważniejsze: To, że ja sobie radzę z odbiorem wirtualnych komunikatów nie daje nikomu prawa do wyładowywania na mnie swoich frustracji. Nadawca odpowiada za treść, formę i intencję komunikatu, który wysyła. Jeżeli ktoś łamie zasady formalne czy ogólnospołeczne, powinien być jakoś ograniczony w swoich działaniach. Po dobroci, albo inaczej :-)

Ja mogę tylko nie jeść tego, czego nie lubię, jak mi głód kiszek nie skręca.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku