Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (3)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (12)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (68)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (1)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
- Czy to jest prawdziwa miłość? (4)
- Miłość i strach? (33)
- Zazdrosc meza (51)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Co rozumiecie.....
Autor: Magdasienudzii Data: 2025-04-17, 13:20:15" "zadbaj najpierw o swoje bezpieczeństwo, inaczej zamiast kogoś uratować oboje zginiecie"."
To jest oczywista oczywistosc.
Ale, jak upomne kogos "nie rob tak" "ranisz ja czy jego", to raczej nie zgine:)
Jak stane w obronie kogos na kto jest wystawiony na mobbing, to dla wielu jestem szalencem.....
A przeciez nie gine, a jesli nawet to wole jak lew zyc jeden dzien niz jak zajac wegetowac:))
A moze nawet nie trzeba byc bohaterem ponad stan....
Wystarczy po prostu reagowac, co nie powinno byc bohaterstwem a normalna sprawa....
Wkurzylam sie troche na cyniczne wcinanie popkornu:))
- RE: Co rozumiecie..... - Magdasienudzii, 2025-04-17, 13:20:15
- RE: Co rozumiecie..... - mimbla1, 2025-04-17, 13:31:58
- RE: Co rozumiecie..... - Magdasienudzii, 2025-04-17, 13:40:21
- RE: Co rozumiecie..... - Calmi, 2025-04-17, 13:44:53