Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (1)
- MOS Łomianki (1)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (73)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (13)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (1)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
- Czy to jest prawdziwa miłość? (4)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Wychowanie w domu rodzinnym
Autor: Aktywny Data: 2023-05-06, 15:58:52To jest czasami, a nawet często tak, że jak źle się dzieje w domu rodzinnym, są problemy, patologię to osoby w rodzinie dalszej, zarówno ze strony ojca, jak i ze strony matki przestają się interesować i nie reagują, jak dzieje się źle.
Tak było też w moim przypadku, jak ojciec i matka narobili różnych błędów, a przede wszystkim ojciec.
Kiedyś, jeszcze na początku lat 90-tych i do połowy tychże lat przyjeżdżali i się trochę interesowali do mojego domu rodzinnego osoby z dalszej rodziny.
A potem przestali się interesować i już nie przyjeżdżali, a działo się już źle.
Mieszkanie było zadłużone, a do tego w nienajlepszym stanie.
Dziś, przez zachowanie ojca i matki nie tylko oni sami ( ojciec już nie żyję ) stracili relacje z osobami w dalszej rodzinie ( np. na pogrzebie ojca dużo osób z rodziny dalszej nie było, w tym i mnie samego nie było i to świadczyło o czymś ).
Te osoby w dalszej rodzinie olały po prostu sprawę i tyle.
Np. rodzina matki: jej matka i ojciec ( potem jej ojciec też umarł, ze starości ), brat i siostra nie utrzymywali już z matką żadnego kontaktu i tak jest do teraz.
Tak było od połowy lat 90-tych i to trwa do teraz.
Tak nie powinno być, ale matka sama była sobie winna, bo ja nawet się nie dziwię osobom w dalszej rodzinie, że przestali się interesować.
Bo co mogli na to poradzić?
Tak to wyglądało.
- Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-03-16, 14:48:57
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Adamos325, 2023-03-17, 11:24:17
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Adrix, 2023-03-17, 21:47:43
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-03-18, 13:56:52
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-04-21, 21:14:34
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-04-28, 17:46:17
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - CzarnaOwca, 2023-05-02, 17:06:05
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-05-02, 21:04:33
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-05-02, 22:06:06
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-05-03, 13:23:15
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - APatia, 2023-05-03, 20:06:04
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-05-04, 00:35:52
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-05-05, 13:04:58
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Adrix, 2023-05-05, 19:40:45
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-05-06, 15:58:52
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-11-14, 11:36:08
- RE: Wychowanie w domu rodzinnym - Aktywny, 2023-12-01, 15:11:48