Forum dyskusyjne

RE: Wszechobecna agresja

Autor: mimbla1   Data: 2021-03-14, 23:16:34               

Jakoś nadal mi jeszcze to o co Ci chodzi chyba umyka...
Bardziej przeżywasz, trudniej Ci zapomnieć - to są porównania Ciebie to niesprecyzowanych "innych". Dłużej od kogo przeżywasz? Jest jakaś norma? Może dłużej od jednych za to krócej od innych a problemem jest że dla Ciebie to "za długo" bo Cię męczy?
To raczej zaciemnia temat, bo jeśli Ty masz problem ze swoimi emocjami to zaiste takie porównania nader często psu na budę.
Trudniej zapomnieć? No nie masz demencji ni chorób neurologicznych to i pamiętasz, zostaw pamiętanie w spokoju.
Wybaczanie to jest proces, a jeśli ktoś z uporem powtarza zachowania to stałe przebaczanie nie ma sensu i raczej się warto zastanowić nad całokształtem relacji z tą osobą.
Motywacje ludzi do łagodzenia napięcia bywają różne, w ogóle zawsze jest druga strona i całość relacji.
Jakieś takie mam niejasne wrażenie, że chciałbyś być "jakiś" i Ci to nie wychodzi tak, jak byś chciał. Wrażenie zatem - możliwe że błądzę niczym dziecko we mgle.
Czujesz się bardziej pokrzywdzony w konfliktach? Może masz rację i faktycznie wychodzisz ze starcia z kimś z zasady na tarczy a nie z tarczą?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku