Forum dyskusyjne

RE: Historia mojej dziewczyny i moje nią przejmowanie

Autor: invisiblepain   Data: 2020-08-13, 01:44:55               

Pomóc jej mogę w ten sposób by skłonić ją na psychologa. Nie upieram się na bycie jej terapeutą tylko po prostu chcę jej pomóc, wydaje się, że pochopnie ja potraktowano kiedyś a przyczyny zachowań mogą leżeć w nieciekawej atmosferze rodzinnej w czasie dorastania, oraz kilku innych sprawach. Na pewno wszystkich szczegółów wyciągać tu nie chcę bo i po co.

Zależy mi na niej bo urzeka mnie swoją ambicją i chęcią zmieniania swego życia na lepsze mimo, że łatwo nie ma.
Przejmuję się tym bo widzę w niej naprawdę wartościową osobę, która nie zawsze wie jak poradzić sobie ze swoimi emocjami.

Cała ta historia jest mocno zakręcona, co do rodziny to mogę uchylić tylko fragment.

Pojawiała się tam przemoc, alkohol i kłótnie. Więc stąd mój pomysł by dla poprawy swojego życia poszła do psychologa opowiedzieć o tym czego nie mówiła kiedyś gdy nie chodziła tam z własnej woli.
Wiem, może na wyrost się w to angażuję ale mam taki charakter, że nie lubię zostawiać ludzi bo mają jakiś problem, raczej chcę im pomóc tym bardziej gdy
dana osoba na to zasługuje i jest tego warta. :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku