Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (18)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (78)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (2)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Wszechobecny smutek
Autor: Calmi Data: 2025-04-02, 21:51:15"Madzia, co najwyrazniej dawala wewnetrznemu dziecku dochodzic do glosu...
A wiadpomo ze dziecko czasem narozrabia;)"
Noo i to jest prawidłowa postawa ,stoisz za sobą , nie za agresorem .
"A moze zareaguj "adekwatnie", Miki!
Posluchaj weznetrznego glosu, zobacz czy ta wlusterku smutnam wzrokiem mowi "zle mi i smutno"....
Zawsze mozna wzias sie sama za reke i powiedziec "chodzmy stad".....Albo, choc sobie to na razie wyobrazic."
Tak.
Jak już wcześniej pisałaś uczucia mogą nas też wprowadzać w błąd . I wiadomo ,że często zamiast np złości odczuwamy smutek , bo właśnie w domu rodzinnym, a teraz w małżeństwie złości nie wolno było okazywać lub nie wypadało .
Ale też i na odwrót bywa, często zamiast smutku odczuwamy złość.
Ja myślę, że Miki tak smutno ,bo gdzieś po drodze zgubiła siebie , poddała się (presjii męża też) zostawiła siebie... tak bez żadnego wsparcia i obrony:(((ta złość gdzieś wyparowała i drogą sublimacj zamieniła ją w morze smutku.
Ech mi też się smutno robi...
Zauważ, że Miki nawet nie skończyła pisać, tak jakby jej ktoś nagle przerwał w pół zdania,a teraz się nie odzywa :(((
- Wszechobecny smutek - mika1610, 2025-04-01, 12:11:34
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-01, 19:56:52
- RE: Wszechobecny smutek - adammazow, 2025-05-09, 11:50:18
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-01, 20:24:25
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-01, 20:39:58
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-01, 21:25:19
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-02, 11:19:48
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-02, 11:39:43
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-02, 11:54:47
- RE: Wszechobecny smutek - fatum, 2025-04-02, 15:25:31
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-02, 18:02:44
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-02, 18:06:42
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-02, 19:28:18
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-02, 21:04:08
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-02, 21:17:55
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-02, 22:12:21
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-02, 22:23:07
- RE: Wszechobecny smutek - Lustereczkopowiedz, 2025-04-04, 18:18:01
- RE: Wszechobecny smutek - fatum, 2025-04-05, 18:35:40
- RE: Wszechobecny smutek - Lustereczkopowiedz, 2025-04-05, 22:09:03
- RE: Wszechobecny smutek Lustro... - fatum, 2025-04-06, 11:27:10
- RE: Wszechobecny smutek Lustro... - Lustereczkopowiedz, 2025-04-06, 12:11:39
- RE: Wszechobecny smutek Lustro... - fatum, 2025-04-06, 15:47:57
- RE: Wszechobecny smutek Lustro... - Lustereczkopowiedz, 2025-04-06, 23:39:30
- RE: Wszechobecny smutek - Magdasienudzii, 2025-04-07, 10:58:09
- RE: Wszechobecny smutek - Calmi, 2025-04-02, 21:51:15