Forum dyskusyjne

RE: mrrru

Autor: mrrru   Data: 2022-06-10, 15:58:09               

Mimblo,

Rozumiem złożoność przekładu międzykulturowego. Chińskiego nie znam, więc się nie odniosę do oryginału. Zwłaszcza, że przynajmniej jakaś jego część to poezja - jak twierdzą tłumacze, co tłumaczenie czyni jeszcze trudniejszym.

Chinka, która mi kiedyś opowiadała znaczenie dwuznakowego słowa też bardziej opowiadała, niż była w stanie to znaczenie przetłumaczyć. Stąd wiem, że to nie takie proste.

Będąc świadomym tego, czytając Tao Te Ching korzystałem zarówno z przekładu polskiego, jak i angielskiego. To trochę bardziej przybliża oryginalną myśl stojącą za tekstem.

Abstrahując od samego istnienia pojęć dobra i zła, oprotestowana fraza pasuje do myśli wyrażonej w tekście II.

Jeżeli masz gdzieś dobre po Twojemu ;-) tłumaczenie tego kawałka, to chętnie poznam.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku