Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Czym jest wybaczanie? Fela

Autor: violla   Data: 2016-04-23, 16:26:36               

Słuchajcie, ja mam wrażenie, że w tym natłoku pytań i odp zatraciliście sens moich wypowiedzi. Toteż spróbuje je uporządkować.
Na chwile obecną stanęło na tym, ze mama zamienia mieszkanie, wprowadza się do mojej miejscowości, gdzieś niedaleko ode mnie. Zamieszka sama ale nie podpisuję z mamą umowy dożywocia (chociaż mama jest przekonana, ze to zrobię). Zajmę się mamą na tyle by nie zaniedbywać swojej rdoziny (to oczywiście mama rozumie na opak), mogę jej robić zakupy skoro i sobie robię, mogę rejestrować do lekarzy, zanosić materiał na badanie, nawet sprzątać mieszkanie raz w tygodniu, chodzić na niedzielne spacery i jadać wspólnie niedzielny obiad. To wystarczająco dużo by nie umarła z głodu i zaniedbania (mamie to i tak za mało). A po jej śmieci możemy sprzedać to mieszkanie, nawet kosztem 20% podatku do skarbówki, podzielić się kasą po równo, działki mogę się zrzec, drugi brat też jej nie chce. Z tego wniosek, ze i tak ten "najgorszy" dostanie najwięcej bo działkę + kasę z mieszkania, ale mi to osobiście wisi. Jeśli ma mi to zapewnić spokój dożywotni, to niech tak będzie.
Wprawdzie ta opcja się mamie nie podoba ale cóż... nikt mnie nie zmusi do podpisania dożywocia z mamą. Bo może mamie to da poczucie bezpieczeństwa, ale ja to poczucie stracę i wolność też.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku