Gorące wiadomości

RPD do premiera ws. leczenia psychiatrycznego dzieci

RPD Ewa Sowińska uważa, że opieka psychiatryczna nad dziećmi wymaga pilnych zmian. Napisała o tym do premiera, powołując się na prace zespołu, badającego kierowanie do szpitali psychiatrycznych wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych. W lipcu Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski opracował raport dotyczący pobytu wychowanków placówek opiekuńczo- wychowawczych w szpitalach psychiatrycznych w latach 2004-06. Badania przeprowadzone przez pracowników biura RPO wykazały, że na nieuzasadnione leczenie opiekunowie kierują często dzieci z dysleksją, trudnościami szkolnymi i zespołem ADHD.

W sierpniu RPO oraz Rzecznik Praw Dziecka powołali zespół ekspertów, który miał zbadać, czy kierowanie do szpitali psychiatrycznych sprawiających kłopoty wychowanków jest nadużywaną praktyką, traktowaną jako "środek wychowawczy".

Zdaniem Sowińskiej, która przeanalizowała raport m.in. z krajowym i wojewódzkimi konsultantami psychiatrii dziecięcej, przyczyn istniejącej sytuacji należy szukać raczej w niewydolnym systemie, niż w złej woli wychowawców placówek. Jak wskazują eksperci, warunki finansowania spowodowały niemal zupełny paraliż ambulatoryjnej psychiatrycznej opieki zdrowotnej dla dzieci i młodzieży.

- Dla lekarza pracującego w przychodni skierowanie do szpitala często wydaje się jedyną możliwością przeprowadzenia pełnej diagnozy, w sytuacji gdy w poradni nie pracuje psycholog, a czas zapewniony przez NFZ na wizytę diagnostyczną nie wystarcza na przeprowadzenie pełnego wywiadu, badania psychiatrycznego, pediatrycznego i neurologicznego dziecka oraz oceny sytuacji w placówce - przekonuje Sowińska.

Podkreśla, że obecnie czas oczekiwania na konsultację u psychiatry wynosi kilka miesięcy, liczba wizyt ogranicza się do kilku w roku, a leczenie często ogranicza się do diagnozy i propozycji farmakoterapii.

Według RDP sposobem na uniknięcie dalszych, czasami zbędnych hospitalizacji psychiatrycznych wychowanków domów dziecka jest rozwinięcie systemu ambulatoryjnej opieki zdrowotnej nad dziećmi i młodzieżą, zarówno psychiatrycznej, jak i psychologicznej, umożliwiającej pracę terapeutyczną w obrębie placówki, z całym zespołem opiekunów i wychowawców.

Sowińska przypomina, że dzieci trafiające do opieki instytucjonalnej wymagają odpowiedniej opieki terapeutycznej (głównie psychologicznej), ze względu na zwiększone narażenie na obciążenia genetyczne zaburzeniami psychicznymi, czynniki szkodliwe oddziałujące w okresie ciąży (alkohol, papierosy), a także odrzucenie, zaniedbania i krzywdzenie w dzieciństwie. RPD zwraca uwagę, że personel domów dziecka nie ma często odpowiedniej wiedzy i umiejętności niezbędnych do pracy z tak trudną grupą dzieci i młodzieży.

Według RPD konieczne jest wspieranie wszelkich inicjatyw ustawodawczych prowadzących do zmiany obecnego modelu wychowania instytucjonalnego, a także zmiana przepisów dotyczących adopcji i rodzin zastępczych oraz promowanie powstawania rodzinnych domów dziecka.

- Przekazując swoje wnioski oraz niezależnych ekspertów, a także propozycje rozwiązań systemowych, mam nadzieję, iż rząd podejmie stosowne działania, które doprowadzą do uniknięcia dalszych, czasami zbędnych, hospitalizacji psychiatrycznych wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych - zaznaczyła Sowińska w liście do premiera Donalda Tuska.

Opublikowano: 2007-12-15

Źródło: Onet.pl


Zobacz więcej wiadomości



Żaden Czytelnik nie napisał jeszcze swojego komentarza. Napisz swój komentarz