Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Tęsknota Gnoma

Autor: Wiatr   Data: 2009-03-24, 08:56:18               

Bardzo pochlebiły Ago twoje słowa zwłaszcza, że jesteś autorką bajkitej pięknej hajki.Bajka bardzo mi się spodobała gdyż sam chorowałem na gnomizm - to zresztą zwykła przypadłość jedynaków, do których się zaliczam i sam się z niego staram wydobyć.Chętnie jeżeli sprawi to Ci przyjemność spróbuję napisać Ci so sądze o inny bajkach jakkolwiek znalazłem tylko tę o Słoneczku ale cóż mimio optymistycznego wydźwięku nie wydaje mi się dobra- uproszczenia to bardzo niebezbieczny lek na przeciwności losu- nie żeby była nie prawdziwa rzecz, w tym że nikt dzięki niej nie zrozumie skąd naprawde bierze się dobry wiatr a już tym bardziej dlaczego nie ma go wtedy kiedy nam się wydaje że najbardziej go potrzebujemy.
Co do zmiany słowa to myślę że nie tak prosto będzie je zmienić bo w słowie trzeba muszę zaklęta jest spora część sposobu wychowania. Tego nieszczęsnego spełniania swojego obowiązku który zawsze ma prymat nad tym czego pragniemy i czego potrzebujemy.To piekło obowiązkowego poświęcenia siebie w imie w sumie nie bardzo wiadomo czego bo imperatyw musisz powinieneś stał się z czasem tak silny że zabił rzeczywisty powód.Stąd wielu ludzi czy to kobiet czy męższcyzn nie rozumie dla czego się poświęca i dla czego musi tylko poświęca sie w imie poświęcenia jako wartości samej w sobie. Spełnianie obowiązku stało się tak wielką wartością, że nawet nasze pragnienia ubieramy w słowa muszę powinienem trzeba aby wydawały się innym i nam samym bardziej słuszne a przez to godniejsze zrealizowania.Słowo chcę oznacza również opowiedzialność, a słowo muszę powinienem od odpowiedzialności zwalnia to druga ta wygodna strona życia w poświęceniu.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku