Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Koncepcja neurotyzmu wg annabellee5...........

Autor: annabellee5   Data: 2015-01-18, 21:54:27               

wcale nie uważam, że czułość, wrażliwość i dobro musi wypływać z neurotyczności, jestem za to zwolenniczką wolności, a także uważam, że nie jest się szczęśliwym przez to, że się wygląda na szczęśliwego, że się zachowuje w taki sposób, który innym zagwarantowałby szczęście, z wypukłości zadowolona nie jestem, ale też na litość boską jeśli za coś mogę czuć się winna to za to że piłam (jeżeli to przez to), a nie za to, że tak reaguję na alkohol; FELKA4 JEST COŚ TAKIEGO JAK ZGORZKNIENIE, WTEDY NIE CHCE SIĘ DAĆ SOBIE I INNYM LUDZIOM LUDZIOM ŻYĆ, JEST SIĘ PSEUDOSZCZĘŚLIWYM, UPRZYKSZA SIĘ IM ZGORZKNIAŁYM KOMENTARZEM KAŻDĄ CHWILĘ I CIĘŻKO ROZSTRZYGNĄĆ NA ILE Z TROSKI NA ILE Z ZAWIŚCI

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku