Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Stres pourazowy w wyniku gwałtu i potrzeba wsparcia społecznego

Autor: bonia2045   Data: 2010-09-25, 10:35:37               

Jestem ofiarą gwałtu,czytając ten artykuł wiele zrozumiałam,prawdą jest,że bardzo potrzebuję poczucia bezpieczeństwa,izoluję się od ludzi.Potrzebuję czułości i kogoś kto przytuli.. Mój chłopak ,gdy się dowiedział udał ,że nic się nie stało i wyciągnął mnie na imprezę.. rozstałam się z nim.. rodzinie wstydzę się powiedzieć i tak naprawdę czuję się bezradna i mam ze sb problemy.Zakochałam się we wspaniałym mężczyżnie,Rafale.Powiedziałam mu i zdziwił się,powiedział,że nigdy by tego się nie domyślił,wniosek.. dobrze się maskuję.Ale to,co jeszcze przeżywam jest okropne bo boję się pokochać z obawy ,że zostanę skrzywdzona i wiem,że wtedy nie poradziłabym sobie z tym i pewnie załamała się i popełniła samobójstwo.Rada dla tych którzy są w związku z takimi osobami.. zgwałcona kobieta potrzebuje zrozumienia,poczucia bezpieczeństwa-deklaracji kocham cię i nie dałbym Cię nigdy skrzywdzić i niezwykle powoli zdobywa się jej zaufanie.A najgorsze w tym wszystkim jest to,że szukałam w necie bo chciałam do jakiegoś specjalisty pójść na jakąś rozmowę,terapię.. nic nie znalazłam.. a pewne jest jedno potrzebuje rozmowy z kimś kto mi pomorze dojść do siebie fachowo a nie tylko posłucha i powie ,że współczuje.Mi się całe życie zawaliło,mam kłopoty na uczelni,to był rabunek ,kradzież.. zabrano mi wszystko co miałam i muszę życie zaczynać od zera ale żałuję ,że nie jestem brzydka bo myślę tylko o tym ,że gdybym nie zainteresowała złodziei urodą albo była facetem dostałabym po gębie i nikt by mnie palcem nie tknął.A tak poznałam "bliżej" kilku mężczyzn..

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku