Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (133)
- Czy łuszczyca to tylko choroba? Moje d... (5)
- Co kochani u was nowego? (6)
- Co tu chodzi? (46)
- Czuję się zdradzona – rodzice sz... (3)
- Chwila dla siebie (41)
- Poczucie wartości (30)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1457)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (97)
- Odrzucenie jak z tym zyc (4)
- Nie wiem co zrobić z sobą (6)
- Leki antydepresyjne (2)
- Brak relacji damsko-meskich po 30stce (1)
- Ośmieszanie w Internecie - udział rodz... (8)
- Boję się, że choroba przekreśli moje m... (2)
- Poczucie odrzucenia przez rodziców (9)
- Tęsknię za uznaniem i wsparciem (1)
- Szukam wsparcia (1)
- Mimo kwalifikacji nie mogę znaleźć pra... (1)
- Boję się prosić o pomoc, boję się ocen... (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Co kochani u was nowego?
Autor: Magdasienudzii Data: 2025-09-02, 12:15:47Mi pies morede lize:)))
Jednak test nie klamal, ja chyba nie powinnam miec psa.
Kocham tego wandala, no zeby nie bylo:))
Ale....
Ale, nic nie mam pod kontrola!
Na smyczy sie wyrywa, ciagnie i wszystkich zaczepia.
Jak go wykapalam, to zaraz sie wytarzal w jakms zgnilym syfie,,,,,
Jak pracuje z domu, to przynakmnie widze co demoluje i reaguje.
Moj kochaniutki szefunio byl taki wspanialomyslny ze pozwolil mi go brac do biura.
Wszyscy jak go zobaczyli, to ojojojowali a on w ramach wdziecznosci - wszystkim wylizal moryd i gryzl w nos i uszy....
Komende "nie wolno" ma pod ogonem.
Pare razy nasikal, pare kabli pogryzm...
Zostal wyp...ny razem ze mna z biura:)))
Pies dostal zakaz wstepu!
Teraz jak juz musze isc do pracy, to siedzi w kojcu.
To jest pies co to ma przodkow medalistow i plynie w nim niebieska krew.....ale, to chyba jest czarna owca tej arystokracji:))
Noooo, trafil mi sie zul, ktory co znajdzie na ulicy czy w ogrodzie to wacha, gryzie i polyka.
Wiec, pomyslalam o terapii:))
Opisalam psiej behawiorystce problemy.
I sie ku...a dowiedzialam ze to moja wina!
I tarza sie we wszystkim co smierdzi.
Do psiej szkoly bedzie moj stary z nim chodzil.
Ja nie mam na to psychiki:))
A i oczywiscie spi w lozku i on nie zebrze przy jedzeniu on kradnie nam jedzenie z talerza.
Choc, mam wrazenie ze ze smietnika smakuje mu lepiej:))
- Co kochani u was nowego? - Magdasienudzii, 2025-09-02, 12:15:47
- RE: Co kochani u was nowego? - fatim, 2025-09-02, 12:52:54
- RE: Co kochani u was nowego? - fatim, 2025-09-02, 12:54:42
- RE: Co kochani u was nowego? - Magdasienudzii, 2025-09-02, 13:33:59
- RE: Co kochani u was nowego? - fatim, 2025-09-02, 13:43:33
- RE: Co kochani u was nowego? - fatum, 2025-09-02, 14:05:25