Forum dyskusyjne

Co kochani u was nowego?

Autor: Magdasienudzii   Data: 2025-09-02, 12:15:47               

Mi pies morede lize:)))

Jednak test nie klamal, ja chyba nie powinnam miec psa.
Kocham tego wandala, no zeby nie bylo:))
Ale....
Ale, nic nie mam pod kontrola!
Na smyczy sie wyrywa, ciagnie i wszystkich zaczepia.
Jak go wykapalam, to zaraz sie wytarzal w jakms zgnilym syfie,,,,,
Jak pracuje z domu, to przynakmnie widze co demoluje i reaguje.
Moj kochaniutki szefunio byl taki wspanialomyslny ze pozwolil mi go brac do biura.
Wszyscy jak go zobaczyli, to ojojojowali a on w ramach wdziecznosci - wszystkim wylizal moryd i gryzl w nos i uszy....
Komende "nie wolno" ma pod ogonem.
Pare razy nasikal, pare kabli pogryzm...
Zostal wyp...ny razem ze mna z biura:)))
Pies dostal zakaz wstepu!
Teraz jak juz musze isc do pracy, to siedzi w kojcu.
To jest pies co to ma przodkow medalistow i plynie w nim niebieska krew.....ale, to chyba jest czarna owca tej arystokracji:))
Noooo, trafil mi sie zul, ktory co znajdzie na ulicy czy w ogrodzie to wacha, gryzie i polyka.

Wiec, pomyslalam o terapii:))
Opisalam psiej behawiorystce problemy.
I sie ku...a dowiedzialam ze to moja wina!
I tarza sie we wszystkim co smierdzi.
Do psiej szkoly bedzie moj stary z nim chodzil.
Ja nie mam na to psychiki:))

A i oczywiscie spi w lozku i on nie zebrze przy jedzeniu on kradnie nam jedzenie z talerza.
Choc, mam wrazenie ze ze smietnika smakuje mu lepiej:))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku