Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Geneza i terapia homoseksualizmu

Autor: patryk411   Data: 2009-08-01, 18:11:06               

Przykro mi jest, że nie chce się uważać homoseksualizmu za chorobę. Argumentacja, że w świecie zwierząt występują takie przypadki jest ograniczaniem człowieka do świata zwierząt. Przecież natura tak nas skonstuowała, że są mężczyźni i kobiety po to by zapewnić ciągłość gatunku, czyż nie tak twierdzi nauka? więc jakim cudem można uważać homoseksualizm za normalny, zdrowy objaw? To mi właśnie przypomina ideologizacje - dzisiaj niestety próbuje się kwestie homoseksualizmu ideologizować, uważając to za normalne gdy tymczasem rzeczywiście jest wypaczeniem. Czy ktoś kto nawet rodzi się z cieżką chorobą to mówimy, że taki już jest i pozostawiamy go sobie? Nie, nazywamy rzeczy po imieniu, tzn nazywamy to chorobą i staramy się coś z tym robić, leczyć, a w przypadku homoseksualizmu? Problemu nie widać bo to kwestia psychiczna tak jak np to, że ktoś ma lęki, czy depresje. Teoretycznie można z tym żyć nie lecząc się, ale lęki wcale nie wskazują na to, że to normalny stan psychiczny, podobnie jak i homoseksualizm nie jest czymś normalnym bo gdyby było czymś normalnym to wszyscy tacy powiniśmy być. Ale cóż, używając dziś słowa normalny, nienormalny w odniesieniu do homoseksualistów narażamy się na oskarżenia o nietolerancje, homofobie. Apeluję by porzuć znaczenia słów jakie się nadaje temu zjawisku, któremu towarzyszy tyle emocji, dodajmy że często celowo podsycanych i naprawdę zastanówmy się czy homoseksualizm naprawdę jest normalny?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku