Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Geneza i terapia homoseksualizmu

Autor: moonshine   Data: 2010-11-20, 18:17:59               

Nie ma żadnych dowodów na genetyczne podłoże homoseksualizmu. Pomimo ogromnego zapotrzebowania na takie dowody ze strony lobby homoseksualnego - nauka nic podobnego nie stwierdziła. Nie udało się ustalić genu (lub genów) homoseksualizmu.

Tak więc Twoje twierdzenie, że w niektórych przypadkach homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie, jest całowicie gołosłowne i można je traktować jako element homoseksualnej propagandy.

Wulgarność w seksie jest obrzydliwa, niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z hetero- czy homoseksualizmem. Zgadzam się z Tobą.

Ale - jak wynika z opisu książki - wśród homoseksualistów taka wulgarność jest standardem. Typowym zachowaniem. Nie jest to moje zdanie, lecz cytat z opisu reklamowego ksiązki, napisanego przez wydawnictwo, żeby zachęcić potencjalnych czytelników. To, co nas tak razi i zniechęca, w opinii wydawnictwa - zachęca gejów do kupienia ksiązki. Cytuję jeszcze raz to samo:

"Bardzo bezpośredni i wulgarny język, który od pierwszego wydania książki spotyka się z ostrą krytyką, może być pomocny w przełamaniu bariery wstydu między autorami a czytelnikiem. To język spotykany w klubach gejowskich, na czatach oraz portalach randkowych, czyli wszędzie tam, gdzie spotykają się homoseksualni mężczyźni, którzy poszukują partnera seksualnego. To język, którego używamy, gdy czujemy się swobodnie a swoboda jest w "Radości Seksu Gejowskiego" bardzo ważnym elementem. "

O ile w heteroseksualnej literaturze wulgarność uchodzi za coś niewłaściwego i znajdujemy w niej piękne opisy namiętności w rodzaju "W malinowym chruśniaku" Leśmiana, to, jak wynika z powyższego cytatu - wulgarność jest "normalna" i typowa dla homoseksualistów.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku