Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (24)
- Czy ktoś jeszcze tak ma? Czuję się jak... (9)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1440)
- Podejrzenia o spektrum autyzmu (4)
- Niezdrowa, jednostronna relacja (46)
- Calmi..... (5)
- Śmiech i poczucie humoru (320)
- Jak wytłumaczyć partnerce co mi się ni... (14)
- Czy mam borderline pomóżcie (15)
- czy trauma musi mieć źródło w obecnym... (4)
- Zamiana ról (19)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (5)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (96)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (156)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
- Autor: szymon2202 Data: 2024-01-13, 18:05:08 Odpowiedz
Cześć, mam 24 lata i około pół roku temu rozstałem się z dziewczyną(z którą chodziłem 4 lata) przez jej zazdrość i toksyczne zachowania.
Pomijając te zachowania, to była dobra, miła, kochana dziewczyna, która zawsze mnie wspierała. Po rozstaniu poszła do psychoterapeuty i zaczęła się leczyć(namawiałem ją do tego przez 2 lata, ale nie chciała). Okazało się, że oprócz tych swoich zachowań miała też depresję sezonową, przez co miała epizody, że płakała często, czepiała się mnie o byle co i takie tam.
Chodzi na terapię od rozstania, stara się i chce trzymać ze mną kontakt, pomimo, że od paru miesięcy nic do niej się nie odzywałem. Myślę, czy zaryzykować i dać drugą szansę. Czy takie osoby potrafią się zmienić? Skąd wiedzieć, czy robi to dla siebie, a nie dla mnie(żeby mnie odzyskać?). Pozdrawiam - Autor: Bastia12 Data: 2024-01-16, 19:41:50 Odpowiedz
Jak poszla na terapie, to dojdzie do tego, ze moze byc szczesliwa z Toba jak i bez Ciebie.