Forum dyskusyjne

RE: Jestem nikim. krupcia

Autor: mimbla1   Data: 2023-06-13, 12:09:31               

@ RubasznyBuzdygan
Bardzo sympatyczny tekst. Nie żebym się z 100% zgadzała, ale ogólne bardzo fajny.
@mrrru
Brak naszego znaczenia dla świata to kwestia wiary, nie wiedzy :) ocenianie czegoś, co jest poza zasięgiem oceny. Po co?
Ale (o zgrozo, znowu!) postrzegam podobnie, fiksacja na realizacji celu jest zdradliwa. Bieg do mety (umownej), a zero radości z samego faktu biegnięcia. Z całym bogactwem odczuć z tym biegnięciem związanych, piękna tego, co biegnąc widzimy... w wersji radykalnej i karykaturalnej wychodzi z tego koń z klapkami na oczach z uporem ciągnący wóz. Który to koń po dojściu do celu jedno co musi to znaleźć następny cel, do którego wóz dociągnie.
Pisałam Ci kiedyś o znaczeniu rytuału e konfucjanizmie i jak znalazł - powołujesz ceremonię parzenia herbaty :) no nie o ciepłą ciecz w tym biega, na pewno.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku