Forum dyskusyjne

RE: Kontrola przez partnerkę

Autor: mimbla1   Data: 2022-11-29, 15:16:01               

Przyjmij na klatę fakt - nie potrafi uszanować. I podejmij decyzję - dalej znosisz (a będzie eskalowało) albo nie.
Tłumaczenie nic nie da, to już odhaczyłeś. Znaczy próbowałeś i nie dało efektów czyli próby tłumaczenia są skazane na porażkę. Ślepa uliczka z betonową ścianą na końcu.
Nie jest tak, że nie masz siły się sprzeczać. Nie masz chęci, to jasne, bo są to sprzeczki jałowe i nie prowadzące do rozwiązania problemu. Czyli męczące oraz kompletnie bezproduktywne. Nie istnieje też żaden sensowny powód, żebyś takie pretensje znosił oraz dawał się wciągać w emocjonalne gierki.
W każdym związku spotykają się dwie dorosłe osoby już jakoś ukształtowane i z jakimś bagażem przeszłości.
Ty jej nie zmienisz, możesz co najwyżej zmienić swoje postępowanie w taki sposób, że ją to zmotywuje do zmiany swojego podejścia. Albo do odejścia. Przy tym poziomie zaborczości w tak młodym wieku osobiście sugeruję poważne rozważenie rozstania - zanim ją znienawidzisz. Ją, siebie... no nie rokuje to, co opisałeś. Takie "odpuszczanie" Cię będzie pomalutku wyniszczało.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku