Forum dyskusyjne

RE: pytanie o termin psychologiczny

Autor: idipsum   Data: 2022-09-17, 10:35:28               

"Dysocjacja" może mieć takie znacznie jak opisałeś (czyli termin NLP), jednak najczęściej w środowisku psychologów i psychiatrów termin dysocjacji jest używany dla opisania zaburzeń (vide Wiki).

Termin opisujący zdolność(stopień dojrzałości) o który pytam nie jest to żaden z tutaj wymienionych - dysocjacja, introspekcja, retrospekcja, myślenie postrofmalne etc.

Być może termin ten występuje tylko w literaturze polskiej. Samo słówko kończy się ... z tego co pamiętam ... na -cja, brzmi prosto, dwie, maksimum trzy sylaby.

Gdy na nie trafiłem w literaturze, kilkukrotnie sam go używałem w rozmowach. I rozmówcy-psychologowie od razu wiedzieli o co chodzi. Aczkolwiek jak już wspomniałem jest to termin rzadko używany.

Jego zaletą jest niezwykła precyzja.
Na czym ona polega? Na tym, że odnosi się dokładnie do tego aspektu osobowość - pewnej nabytej dojrzałości.

Podam przykład:
Jeśli o Tomku powiemy, że ma zdolność xxxx-acji ...
oznacza to, że Tomek jest osobą, która analizując swoje czyny, decyzje, postawy, zachowania przykłada zawsze te same miary do siebie i innych. Ma zdolność zobiektywizowania swojej własnej sytuacji, poprzez spojrzenie na nią jakby rozgrywała się obok, bez uprzedzeń, mechanizmów obronnych, partykularyzmów, własnych interesów i obaw.

Zdolność taka, posiadana przez dojrzałego człowieka, dotyczy nie tylko analizowania, jest swego rodzaju automatyzmem w jego codziennej praktyce obcowania z ludźmi. Może być nawet nieświadoma.
Zaś świadomym przejawem takiej zdolności może być wizualizacja(wyobraźnia) zamierzeń, bądź narracja w trzeciej osobie odnosząca się do przeszłości.

I na to co powyżej (w skrócie) opisałem, jest z języku polskiej psychologii jedno, krótkie, proste słówko.

Rzecz w tym, że zapomniałem jakie.
:)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku