Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (14)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (912)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
- Kobieta kolegująca się z mężczyznami (5)
- Ku czci Ś.P. Adamosa325 (9)
- Relacja z dziewczyną (9)
- Bardzo smutna wiadomosc (4)
- Odporność dziecka (1)
- Lęk przed wojną, III wojna światowa t... (10)
- Pod rozwagę chciwym psychologom (11)
- Męczy mnie mój charakter (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Rozwód i przyrodnie rodzeństwo
Autor: Haricot Data: 2022-06-19, 13:22:31 OdpowiedzWitam,
Po 6 latach od odkrycia zdrady, podjęcia próby ratowania małżeństwa, okazało się, że mąż nadal prowadził podwójne życie, co gorsza owocami zdrady jest ich dwójka małych dzieci. Gdybym sama ich znowu nie nakryła, mąż uyrzymywałby to w tajemnicy nadal, tworząc iluzję naszego udanego małżeństwa.
Postanowiłam złożyć pozew rozwodowy, mąż przyznał, że mnie już nie kocha, po 25 latach razem... że kocha tamtą kobietę i chce z nią żyć.. aczkolwiek dzieci nie chciał, jednak ona miała inny plan... nieistotne to już ;)
Musimy powiedzieć naszym dzieciom, 12 i 14 lat, że się rozstajemy oraz poinformować je, o tym, że mają przyrodnie rodzeństwo..
Czy ktoś z Was miał taką sytuację? O ile wiem jak przeprowadzić rozmowę na temat rozstania i rozwodu, to kompletnie nie wiem jak powiedzieć dzieciom o rodzeństwie i boję się ich reakcji..
Uważam, że dzielenia prawdy na raty jest złym rozwiązaniem. Sama dowiedziałam się o ich dzieciach później niż odkryłam, że nadal się spotykają. Od nowa musiałam przepracować szok, niedowierzanie, wejść w akceptację...
Z góry dziękuję za wsparcie!RE: Rozwód i przyrodnie rodzeństwo
Autor: mimbla1 Data: 2022-06-19, 17:38:19 OdpowiedzNie wiem czy ktoś ma jakieś doświadczenie własne w takiej sprawie, jak to, o czym piszesz.
Ja kompletnie nie mam i jedyne co Ci mogę zasugerować to skorzystanie z fachowej pomocy psychologicznej w realu.
Jest darmowa i szybko dostępna w Centrach Interwencji Kryzysowej.
To o czym piszesz oto trudna sprawa, wymaga rozwagi i przygotowania się.
Współczuję, tyle mogę. Ale wierzę, że dasz radę.