Forum dyskusyjne

RE: Czy ja przesadzam?

Autor: mimbla1   Data: 2022-06-23, 13:21:38               

@verona

A ja kompletnie nie mam szacunku dla ludzi z tego tytułu, że są starsi :) nigdy odkąd pamiętam nie był dla mnie wiek powodem do szacunku.
Żeby było jasne - na wejściu mam jakąś dozę szacunku z urzędu dla każdej jednostki ludzkiej napotkanej na drodze życia mego. Programowo. Natomiast potem natychmiast następuje indywidualizacja. Ani wiek, ani pozycja społeczna nic tu nie maja do roboty. Pula podstawowa ulega zwiększeniu albo zmniejszeniu.
Niby czemu mam szanować kogoś starszego z racji wieku? A może dożył tego wieku będąc bydlęciem amoralnym a szkodliwym? A może jest mimo wieku głupi jak but i/albo antypatyczny?


Intro- i ekstra- nie wiem na ile mają tu coś do rzeczy.
Ja "ładuję akumulatory" w spokoju i relacje w większych grupach mnie męczą, przebodźcowanie następuje. Ale z konkretnym ekstrawertykiem mogę się wspaniale dopasować w jakiejś sferze życia ku obustronnemu zadowoleniu. Miałam wspólnika typowego ekstrawertyka, i działało znakomicie, ekspansywny był i gadał niesamowicie, ale gadał z sensem oraz ciekawie, nie było to "gadać żeby gadać" i co ważne znał umiar - zatem pogadał, poszedł dalej gadać w inne miejsce (ku pożytkowi spółki!) , a ja się spokojnie skupiałam na pracy cichej i niezbędnej.

Takie gadanie podczas szkolenia zaś to chyba nie kwestia ekstra - czy intro- tylko zwyczajnego dobrego wychowania.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku