Forum dyskusyjne

RE: Czy ja przesadzam?

Autor: verona1986   Data: 2022-06-19, 12:09:33               

Lustereczko.... Po co pytam? A no po to, bo mam takie wrażenie (może mylne), że na tym forum są dużo dużo starsi ode mnie ludzie, którzy mają taką życiową mądrość, zarezerwowaną tylko dla określonego wieku.

Poza tym mam kilka bliskich znajomości ze starszymi kobietami. Ale to pewnie dlatego, że bardzo szybko straciłam swoją mamę. Ciągnie mnie do nich. Ale to osobny temat.

No i Wy zwróciliście mi uwagę na kilka rzeczy.

Calmi uświadomiła mi, że znowu weszłam w swój schemat kobiety, która kocha za bardzo.
A także powiedziała mi, że jego matka 70 letnia kobieta jest zdrowa i ma się świetnie a ja choruje...
I to mi dało do myślenia.

Mimbla potwierdziła moje obawy, że jestem dla nich surogatką i to, że jego matka w tym wieku nie usamodzielni się już emocjonalnie.

A Aniela powiedziała, że oni mogą zabrać mi dziecko. Co mnie bardzo zaniepokoiło... Wręcz przeraziło.

No i najważniejsze... Potwierdziliście, że nie przesadzam. Potrzebowałam tego. Bo jak słyszałam od niego, że chce go zawłaszczyć to zaczęłam wątpić w swoje odczucia...

Także ja nie uważam, że wiem wszystko i że pozjadałam wszystkie rozumy. Nie jest tak. I bardzo Wam dziękuje za każdy wpis i za pomoc. Bo to jest pomoc.




Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku