Forum dyskusyjne

RE: Epimeteusz-Prometeusz

Autor: mimbla1   Data: 2022-06-15, 16:12:45               

@Calmi
A moim zdaniem to powinien wiedzieć co robi. I po co.
Puszczenie podczas sesji emocji (terapeutycznych i adekwatnych) przez terapeutę może zadziałać wspaniale. W każdym razie opanowanie pewnego typu mogę przyjąć za konieczne jako warunek kontroli nad przebiegiem sesji i własnymi emocjami ale ono nie musi być widoczne dla pacjenta, ale chłód i dystans nie zawsze jest wskazany.

Wiesz, ja byłam mocno "zamrożona" i chłód tylko by to wzmacniał. I nie napotkałam ani chłodu dystansu wręcz przeciwnie, byłam zdziwiona, jak szybko poczucie dystansu mi zniknęło. I to terapeutka umiała to zrobić, ja stawiałam opór. Czego wtedy nie wiedziałam, teraz wiem. Wtedy bym zagryzła, gdyby mi ktoś stawianie oporu zarzucił.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku