Forum dyskusyjne

RE: Epimeteusz-Prometeusz

Autor: mimbla1   Data: 2022-06-12, 23:47:59               

Moje życie wcale tego nie sprawiło. Studia skończyłam, pracę w zawodzie miałam w dobrym miejscu, zakochałam się z wzajemnością, wyprowadziłam się oczywiście z domu rodzinnego i dobrze sobie społecznie radziłam. Moje lęki nie były lękami społecznymi, co nie znaczy, ze ich nie było. Sporym wysiłkiem dawałam radę funkcjonować poprawnie, nim się posypało. Nawet jeśli Ci to nie pasuje, niestety - mnie dopiero psychoterapia pomogła. Acz nie psychonanalityczna :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku