Forum dyskusyjne

RE: Żona nastawia syna przeciwko mnie

Autor: Adamos325   Data: 2022-05-19, 23:23:00               

Calmi - po części się z Tobą zgadzam, że Fatum trochę czasami za bardzo kręci Forum i jego użytkownikami. Ale z drugiej strony, prawda jeśli ktoś jest początkujący, może jej nie rozumieć, ulec jej imaginacjom i może go irytować. Ale jeśli ktoś siedzi na tym Forum parę lat, zna taką Fatum, jej podejścia i zagrania, jej charakter i narcyzm trochę - to ja trochę nie rozumiem czemu ulega jej, jej wpływom i jej zagraniom, ktoś powie że manipulacjom... Czy to Fatum jest taka silna, czy inni tacy słabi, psychologicznie... Przyznam, mnie też trochę irytowała czasami w początkowych wpisach, czasami rozumiałem ją całym sercem, czasami wcale ;) - ale gdy ją trochę poznałem, to teraz od czasu do czasu tylko ciut mnie irytuje niektórymi wpisami :) - bo po prostu ją znam i wiem, że ona już inna nie będzie, się nie zmieni..., ona nawet tego nie potrafi, potrzebowała by dobrego psychoterapeuty ;do , zresztą nie potrzeba żeby się też zmieniała, ona jest wybitną jednostką i ubarwia trochę to forum, inaczej były by tu nudy lub za dużo głupot ;do Ona ma zawsze swój punkt widzenia, mniej, bardziej trafny, mniej bardziej psychologiczny, naukowy - z którym inni wcale nie muszą się zgadzać, czasami nawet nie powinni - przecież chodzi o to żeby coś dla siebie wynieś, pożytecznego, mądrego, śmiesznego - co nam pomoże w życiu, w naszych problemach, trudnościach. I ja tak robię - gdy Fatum pisze głupoty, to śmieję się w głos ;d - a gdy mówi mądrze, słucham w największym skupieniu i zainteresowaniem, oceniam czy mi może to pomóc w życiu. Inaczej bimbam i Fatum olewam. Dlatego się lubimy, słuchamy się i pomagamy sobie w życiu, że wzajemną troską i humorem, rozumiemy się - a jak Fatum ma zły dzień, to zatykam sobie uszu, idę do warsztatu popracować - a Fatum niech w tym czasie się prześpi lub wypije sobie kawę ;) Przecież zawsze tak jest że wszystkich ludzi na tym świecie nie lubimy, nawet nie powinniśmy... i też ze wszystkim się nie zgadzamy. Proste i prawdziwe!! Prawda, Fatum się tu trochę rozgościła, ale w innym pokoju z nami nie siedzi - jeśli jej to pomaga, daje satysfakcję i poczucie spełnienia, zdrowie, to czemu jej tego zabraniać? Regulamin - tak, innych nie powinno się obrażać..., ale Fatum czasami już ma taki styl, tak prowadzi psychoterapię ;) - jeśli jest skuteczna, komuś pomaga, to niech tak się dzieje! Lekarze też są różni - jeden jest delikatny, stonowany - a drugi od razu ostro przemawia ci do rozumu ;) To tylko zależy co komu potrzebne. A Fatum jest i lekarzem i pacjentką ;) Innym tylko jak się okazuje, ciężko jest to tolerować... Brakuje im siły wewnętrznej. A Fatum próbuje ją wydobyć ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku