Forum dyskusyjne

RE: Żona nastawia syna przeciwko mnie

Autor: fatum   Data: 2022-05-17, 09:40:32               

Mrrru to teraz zrobiłeś mi dobry dzień. Fajnie się czyta Twój komentarz.O tych moich perełkach to już wielokrotnie mrrru pisałeś, więc chyba faktycznie coś w tym jest.Dziękuję.Serio wykorzystam,jeśli pozwolisz [by nie było plagiatu!] Twoje przemyślenia. Przypadło mi do gustu to:" Wysłany komunikat świadczy o nadawcy, o jego perspektywie,kulturze i jakie ma pod kopułą myśli". To jest genialne i prawdziwe i psychologiczne. Tam,gdzie jestem to o tym powiem, czyli przepiszę Twoje słowa. Nie musiałam się pytać,czy mogę,bo wzięłabym w cudzysłów,ale zapytałam,bo przecież jestem kulturalna.-:)*Mrrru to prawda,że jeśli nadawca= człowiek ma dobre myśli pod kopułą,to je przekaże dalej.I odbiorca może z nich skorzystać. Tylko zauważyłam,że takie pozytywne treści nie są odbierane przez ludzi,którzy mają problem ze swoją głową.I tam,gdzie teraz siedzę jest to bardzo widoczne.Oczywiście staramy się pomagać jak umiemy najlepiej.Niektórzy modlą się za innych.Kiedyś się za mnie modlono i powiem Ci,że to działa. Miałam taki lekki kryzys,powiedziałam,poprosiłam i pomodliły się osoby za mnie.Stwierdzam,że to mi pomogło i jestem wdzięczna grupie. Miłego dnia mrrru i jeszcze raz dziękuję Ci. I jeszcze jedno. Jeśli będziesz miał ochotę,a byś potrzebował wsparcia modlitewnego, to chętnie to dla Ciebie uczynię. Papatki.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku