Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Wydajemisie (76)
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (199)
- Nowy temat do dyskusji, zapraszam wszy... (23)
- Boje sie (3)
- Asystent zdrowienia (6)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (916)
- Nieudane relacje partnerskie (12)
- Psychoterapia online na NFZ (2)
- Relacja z dziewczyną (12)
- Fajny ksiądz (17)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
- Autor: Aktywny Data: 2022-04-20, 00:23:00 Odpowiedz
Są różne uzależnienia, nałogi, które dotykają niektórych ludzi.
Można się uzależnić od: alkoholu ( nałóg alkoholowy ), od narkotyków ( są gorsze od alkoholu ), od seksu i od hazardu.
Ale może nie każdy wie, że jest też uzależnienie albo nałóg od pieniędzy. Od posiadania pieniędzy i to w bardzo dużej ilości pieniędzy.
A żyjemy w czasach, które temu coraz bardziej sprzyjają, bo panuje duża pogoń za pieniądzem i najbardziej liczy się dla ludzi ( nie dla wszystkich, ale dla wielu ludzi albo nawet dla większości ludzi ), duży pieniądz, dobra rzecz materialna i, aby było tego w posiadaniu jak najwięcej.
Dawniej takich czasów nie było, szczególnie w czasach komuny.
Dopiero za kapitalizmu, jak rynek wolny się całkiem otworzył, to zaczęło to pochłaniać ludzi.
Naprawdę, można się uzależnić od pieniędzy i tak wyjaśniają to psychologowie i psychiatrzy.
Po prostu człowiek wpada w "wir pieniędzy", wchodzi to do mózgu i nie może przestać.
Mimo że może posiadać już bardzo dużo tej KASY... i dobra materialnych, to zawsze będzie jeszcze... mało i mało... To już jest chore i to już jest uzależnienie.
Jest też coś takiego jak: rządzą pieniądza... Liczy się dla człowieka, dla ludzi tylko jak największa ilość banknotów i dóbr materialnych. To dla takiego człowieka jest na pierwszym miejscu i wszystko inne jest mniej ważne albo w ogóle nie ważne.
Bo nałóg od pieniędzy jest silniejszy, tak jak każdy nałóg.
A co za tym idzie? Wydawanie dużej ilości pieniędzy, bo po to są potrzebne pieniądze, by je wydawać.
Bez tego pieniądze nie byłyby nikomu potrzebne, jeżeli nie można byłoby ich wydawać.
Pieniądz, sam w sobie, jako "papierek" i monety, bez możliwości ich wydawania i kupowania dóbr, nie byłby nic warty.
A jedynie tylko dla jakichś kolekcjonerów.
Więc, to idzie ze sobą w parze: chęć posiadania pieniędzy, w dużej ilości i jak najwięcej wydawania tych pieniędzy.
Mało tego, nałóg ten też polega na tym, że ludzie uzależnieni od pieniędzy, wydają, kupują znacznie więcej pieniędzy, niż ich zdobywają.
Więc, jak ktoś wpadnie w coś takiego, wydając kasę często na rzeczy zbędne i niepotrzebne, a po to tylko, żeby coś kupować i kupować, no to bardzo dużo tych pieniędzy ubywa, mimo że ktoś może dużo pieniędzy posiadać.
I wtedy, chęć posiadania jeszcze więcej pieniędzy, jest bardzo silna, bo ktoś musi nadążać za wydawaniem pieniędzy, a ich zaczyna ubywać coraz bardziej.
I to jest paskudny nałóg, który nawet może być od palenia papierosów ( a nie wspomniałem też o nałogu tytoniowym ) gorszy lub też od alkoholu.
Co myślicie o takim uzależnieniu od kasy? - Autor: Adamos325 Data: 2022-04-20, 09:40:03 Odpowiedz
A wiec to nie jest glod i nalog pieniedzy - tylko uzaleznienie od kupowania, wydawania, zmieniania rzeczy i co za tym idzie malej lub wiekszej adrenaliny i podnicenia, emocji...
Tak mysle - mozna miec nieduzo pieniedzy, malo - i tez mozna byc uzaleznionym... Oczywiscie, wtedy tez mozliwosci sa ograniczone.
Na koniec slowo osobiste - ja tez byc moze cos z tym mam w ograniczonych ilosciach? :) Jak siedze w domu, nie widze, nie ogldam w internecie - to nie kupuje, mam spokoj. Ale jak minie jakis czas, zaczynam kupowac, zaczynam ogladac - to zaczynam sie wkrecac... Tak bylo przed swietami - planowalem ograniczac wydawanie pieniedzy, kupic tylko to co niezbedne - ale podczas zakupow emocje sie udzielily, i kupilem, wydalem duzo wiecej niz zamierzalem. Wiecej nawet - nie mam teraz wyrzutow sumienia - ogladajac tez rzeczy, uzywajac czuje satysfakcje, dreszczyk podniecenia - i za jakis czas, okres dluzszy lub krotszy - planuje znow zrobic dobre zakupy, miec cos nowego i ladnego... Choc jestem racjonalny...
Tzn. nie szaleje jak "Pretty woman" - ale pozwalam sobie ;) - Autor: Aktywny Data: 2022-04-20, 13:46:10 Odpowiedz
Ja nigdy nie wpadłem w takie uzależnienie i nigdy nie miałem też dużo kasy.
Zawsze skromnie.
A poza tym, nigdy nie byłem chciwy na kasę, jak niektórzy i nie miałem potrzeby się uzależnić od kasy.
Ja z żadnym uzależnieniem nigdy nie miałem problemu.
Natomiast, jeżeli chodzi o pieniądze to na to się składa kilka czynników.
Tacy ludzie, którzy uzależniają się od pieniędzy: kochają pieniądze najbardziej na świecie, miłują tylko pieniadze i wszystko, co ma materialną wartość.
No bo za pieniądze kupowane są wszystkie dobra konsumpcyjne.
Są też tacy ludzie, którzy za korzyści materialne, za pieniądze są w stanie sprzedać własną rodzinę, a nawet samego siebie. No bo to jest silny nałóg, który z czasem rządzi człowiekiem. Tak jak alkoholizm i narkomania.
Nie jest to normalne, jeżeli człowiek za pieniądze i materializm sprzedaje własną rodzinę.
Z tego trzeba się uwolnić, a od tego są terapie.
Tylko trzeba chcieć z tego się uwolnić, jak z każdego nałogu. Bez chęci to się nigdy nie uda.
Jak raz się wpadnie w nałóg i się to poczuje, to już potem bardzo trudno z tego się uwolnić.
Trudno też sobie pomóc i udać się na terapię, bo nałóg, uzależnienie ma to do siebie, że potrafi być bardzo silny i z czasem rządzi emocjami i uczuciami człowieka.
To już potem jest niebezpieczne. - Autor: MartaPietrzyk Data: 2022-04-20, 15:19:20 Odpowiedz
Jak każde uzależnienie, jest po prostu niebezpieczne i tyle :(
- Autor: Aktywny Data: 2022-04-20, 16:18:09 Odpowiedz
Uzależnienie od kasy to jest nałóg mentalny i psychologiczny.
To trochę się różni od nałogu: alkoholizmu i narkomani.
Chociaż również jest uzależnienie od hazardu, ale to się łączy też z uzależnieniem od pieniędzy.
No bo żeby grać i przegrywać albo wygrywać pieniądze na maszynach i automatach, potrzeba na to pieniędzy.
Jeżeli ktoś w to wpadnie, to nie może przestać i uzależnienie od hazardu jest również sprawą mentalną i psychologiczną, czy też psychiczną.
Ktoś gra nałogowo na automatach, przegrywa duże sumy i cały czas go kusi do tego, by grał dalej i często przegrywał.
Nawet jak wygra jakieś sumy, to zaraz to wszystko i tak przegrywa.
I to prowadzi już do poważnych konsekwencji, bo brakuje już pieniędzy na "granie", więc ktoś dopuszcza się kradzieży, przestępstw, żeby zdobyć pieniądze na gry hazardowe.
Tak naprawdę, warto zauważyć, że nawet nie chodzi o same pieniądze, jako: narzędzie do zdobywania dóbr i usług, różnych.
Chodzi najbardziej o te... dobra materialne, które zdobywa się w codziennym życiu za pieniądze.
Pieniędzmi się tylko płaci za kupowanie dóbr i tylko w tym celu są potrzebne pieniądze.
Pieniądze, same w sobie wartości by nie miały, tak jak każdy, bezwartościowy przedmiot i rzecz.
Liczy się najbardziej to, co za pieniądze dostajemy, a nie możemy tego dostać za darmo.
Gdyby było wszystko za darmo, to pieniądze nie miałby racji bytu i nikomu nie byłyby potrzebne.
No bo ludzie otrzymywaliby rzeczy materialne "od ręki". Bez płacenia.
I też by się, niektórzy uzależnili, nie od pieniędzy, a od rzeczy i dóbr materialnych.
Nie ma sensu gromadzić pieniędzy dla samego ich gromadzenia i niczego za nie nie kupować.
Pieniądze są potrzebne do kupowania.
Dla takich ludzi, którzy kochają pieniądze i to jest ich największa miłość, a przy tym są: chciwi i pazerni, liczy się zawsze ilość pieniędzy. Aby było ich jak najwięcej, do bólu...
Bo im większa ilość pieniędzy, tym kupuje się jak najwięcej dóbr.
Raczej mało kto z takich ludzi zadowoli się tzw. "drobnicą". Czyli, małą ilością pieniędzy za które prawie niczego kupić nie można albo niewiele.
Nałóg od pieniędzy bardziej polega na tym, żeby gromadzić jak najwięcej, ile się tylko da.
Tacy ludzie nie widzą granicy i nie znają umiaru. Nie potrafią sobie powiedzieć: stop, dosyć... Chcą jeszcze więcej i więcej... Bo są od tego uzależnieni, ale i są ślepi, bo nie widzą umiaru.
I to jest chore. - Autor: APatia Data: 2022-04-20, 20:19:53 Odpowiedz
Ja odpowiem tak:
Nie stać mnie na bycie uzależnioną od pieniędzy ;-) - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 20:48:50 Odpowiedz
"A poza tym, nigdy nie byłem chciwy na kasę, jak niektórzy i nie miałem potrzeby się uzależnić od kasy.
Zawsze skromnie.
Ja z żadnym uzależnieniem nigdy nie miałem problemu. "
Aktywny , bo Ty w ogóle jesteś super ;)))
Można być także uzależnionym od biedy i całe życie bojkotować zarabianie większych pieniędzy w przeświadczeniu, że to jest ok, a inni są chciwi, uzależnieni i w ogóle... be.
To b popularyzowany przez KK trend (takie tam ucho igielne i te sprawy ;)
- Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 20:54:04 Odpowiedz
"I to jest chore."
A ja myślę,Panie doktorze Aktywny, że nałog zarabiania jest akurat jednym z tych zdrowszych ;)))
A już nie wątpliwie zdrowszy od klepania biedy. - Autor: mrrru Data: 2022-04-20, 21:01:20 Odpowiedz
To ciekawe o tych pieniądzach. Ja mam taki kawałek plastiku, który przykładam do czytnika w sklepie i w ogóle żadnych pieniędzy nie używam. :-)
- Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:06:03 Odpowiedz
heheheh
Kicia ,a sumienie pewnie też masz czyste ...
bo nie używane ;))) - Autor: mrrru Data: 2022-04-20, 21:11:28 Odpowiedz
Futerko mam czyste.
A co to jest ten sumień? - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:13:48 Odpowiedz
Su mienie
Futrzasty ;))) - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:21:50 Odpowiedz
"Futerko mam czyste."
Czyste, nie czyste...ale już na pewno dawno ani trendy ,ani higieniczne :(
Zgól ;)))
A pieniądze brudne... fuj ! - Autor: mrrru Data: 2022-04-20, 21:26:13 Odpowiedz
No taż mówię, że nie używam pieniędzy.
Nic nie będę golił. :-)
Bym jakoś tak wyglądał potem...
https://poradnikweterynaryjny.pl/wp-content/uploads/2020/10/sphinx-4686953_640.jpg - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:29:18 Odpowiedz
Raczej tak
https://kwejk.pl/obrazek/3255573/czo-ten-kurczak.html
;))))))) - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:48:27 Odpowiedz
To jest też dobre
https://joemonster.org/art/50795
Które focie są Twoje ?
Obstawiam Batmana i tego na leżaczku ;))) - Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 19:05:29 Odpowiedz
Mrrru
"Ja mam FUTRO :-)"
Słyszę, już tak nie krzycz , ok ?
No popatrz ,a ja myślałam ,że upublicznieniem tej czynności bardziej się zbulwersujesz ,bo skoro nie zaprzeczyłeś ...;)))
A kłaczki Ci nie wchodzą przy tym ? ;)))))
i juz sie tak nie chwal ...; (((
tymi norkami, ok ?
https://archiwum.allegro.pl/oferta/czapka-z-futra-norek-kot-z-uszami-kota-biala-i11256804860.html
i co na to obrońcy praw zwierząt ??? - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:16:30 Odpowiedz
"Ja mam taki kawałek plastiku..."
W złotym kolorze ? heheh - Autor: Calmi Data: 2022-04-20, 21:24:14 Odpowiedz
Platynowa znaczy się ;)))
Ty chciwa Kicia jesteś strasznie ;))) - Autor: Adamos325 Data: 2022-04-20, 22:40:03 Odpowiedz
No właśnie, tak mruu, masz rację - ja też jak używałem pieniędzy, banknotów, te je liczyłem, oglądałem i szkoda mi było wydawać - a teraz z kartą, tylko przykładam i wszystko idzie szybko, bezstresowo, z mniejszym zaangażowaniem... Ciekawe co za bestia, szatan, marketingowiec, ekonomista te karty wymyślił? ;)
- Autor: mrrru Data: 2022-04-20, 22:47:49 Odpowiedz
No, szatan jakiś - ale rozwiązuje dwa istotne problemy.
Po pierwsze - to Fenicjanie wynaleźli pieniądze, ale wynaleźli ich stanowczo za mało
Po drugie - to uzależnienie co Aktywny pisze. No money, no funny.
:-)
Bankierzy kombinują, że ten plastik to i tak za dużo. Stąd te bliki, biometria i inne takie wynalazki. Mrugnij powieką, żeby zaakceptować transakcję ;-) - Autor: Adamos325 Data: 2022-04-20, 22:49:37 Odpowiedz
Czyli podsumowując ten wątek połowicznie - najlepiej być człowiekiem wolnym... i co za tym idzie, szczęśliwym. A wolności też stety lub niestety uczymy się każdego dnia, przez całe życie i o nią walczymy. To nie jest takie proste
- Autor: mrrru Data: 2022-04-20, 22:53:19 Odpowiedz
Ale nie można nie zauważyć, że do pewnego stopnia wolność jest powiązana ze stanem konta....
- Autor: Aktywny Data: 2022-04-21, 15:07:41 Odpowiedz
A pieniadze chyba lubi każdy?
Tylko są ludzie, którzy do pieniędzy mają normalne podejście i im to na głowę nie uderza.
I to są właśnie ludzie, którzy nie uzależnili się od pieniędzy, bo potrafią mieć do tego dystans i umiar.
Ja mam normalne podejście do pieniędzy i nie potrzebuje więcej, niż mam.
Mi wystarczy tyle, ile mam.
Widzę umiar.
A prawda jest taka, że pieniądze tak naprawdę szczęścia nie dają.
To jest tylko złudzenie... Mogą być takie problemy, które odbierają szczęście, mimo posiadania sporej ilości pieniędzy i dóbr materialnych.
Pieniądze tylko przez chwilę dają radość, a potem to znika...
Bo rzeczy materialne, które za pieniądze się otrzymuje, nie cieszą przez całe życie.
Jeśli są choroby, samotność, są złe jakieś uczucia w człowieku, to one przygnębiają i duże majątki, kasa na to nic nie zaradzi.
Za pieniądze zdrowia się nie kupi, choć niektórym ludziom się tak wydaje, bo są przecież przychodnie, szpitale i jest prywatne leczenie.
Można dużo zapłacić za leczenie prywatne, za dobre leki. Ale zalezy od rodzaju choroby.
Są choroby, schorzenia których się nie da, nawet prywatnie wyleczyć.
Pieniądze nie są "gwarantem" i nie będą dobrego zdrowia i najlepszego samopoczucia. - Autor: mrrru Data: 2022-04-21, 16:45:15 Odpowiedz
Raczej nie do końca.
Są schorzenia, których albo NFZ nie refunduje leczenia, albo np. termin konsultacji masz za rok czy dłużej. Za pieniądze idziesz od razu.
Poza tym - jeść coś trzeba, spać gdzieś trzeba itd.
Nie wiem, czy pieniądze dają radość. Ani, że się je lubi - wydaje mi się, że papier nie jest smaczny, a na monetach można połamać zęby. ;-)
Rzeczy spoko mogą cieszyć całe życie, niezależnie od ich wartości. To jakiś stereotyp, że tylko na początku i na krótko.
Co do samotności to też lepiej być bogatym, bo wtedy znajdują się nagle "przyjaciele" - jak nie ciebie, to twoich pieniędzy w każdym razie.
Generalnie to lepiej być zdrowym i bogatym, niż biednym i chorym.
Poza tym:
https://www.youtube.com/watch?v=DKxbjMfS6bo - Autor: Aktywny Data: 2022-04-21, 19:13:28 Odpowiedz
Nie do końca tak to wygląda.
Bo oczywiście leczenie prywatne jest od razu i jak są na to pieniądze, to nie ma problemu z leczeniem, ale...
Bardziej chodziło mi o takie choroby, których nie da się całkiem albo w ogóle wyleczyć nawet, prywatnie.
Rehabilitacje prywatne też wszystkiego nie wyleczą. Wystarczy, że ktoś zapadnie na raka złośliwego i wtedy żadna terapia, nawet prywatna na to nie pomoże, a ktoś z czasem umiera.
Poza tym chyba gorsze są od schorzeń fizycznych, schorzenia psychiczne.
Zdrowie psychiczne u ludzi to jest jedna z najważniejszych rzeczy. Bo jak złamie się nogę, rękę albo będzie inna rana fizyczna, to z czasem to się zagoi i człowiek wydobrzeje.
A rany psychiczne czasem pozostają już na całe życie i tego się nie wyleczy za żadne pieniądze.
To wszystko jest uzależnione od sytuacji i schorzenia.
Dlatego pieniądze nie dają szczęścia, bo są inne problemy, różne, które gnębią człowieka.
A poza tym, to tylko rzeczy materialne i do grobu tego nikt nie zabierze.
Człowiek może żyć długo albo krótko. Zależy od tego, jak prowadzi swoje życie i czy będzie zdrowy.
Każdy może stracić życie, w każdej chwili, a wszystko to co zgromadził, zostanie na ziemi.
Po co nieżywym pieniądze i dobra materialne w grobie?
Tacy już nic nie czują i nie maja świadomości, a widzą tylko... ciemność...
Więc, moim zdaniem gromadzenie majątków w życiu ziemskim, nie ma za bardzo sensu.
Bo człowiek na ogół krótko żyje, życie jest tylko... chwilą, a pieniądze i tak zostają w życiu ziemskim.
No ale myślenie często ludzi jest we współczesnym życiu inne.
Często ludzie nie myślą o tym, że: życie jest krótkie, że i tak pieniędzy ( ile by ich nie było ) nie da się zabrać ze sobą, do grobu, ani niczego innego, co ma wartość.
Oczywiście, pieniądze są każdemu do życia potrzebne, jeżeli ludzie żyją na ziemi, bo za coś muszą żyć.
Ale to jest też kwestia podejścia do pieniędzy i spraw materialnych.
Można skromnie podchodzić do pieniędzy i do rzeczy materialnych, nie "lansować" się z tym i znać granicę i umiar w posiadaniu.
Wystarczy tyle, ile mam i więcej nie potrzebuję.
Ale coraz więcej ludzi nie myśli w taki sposób. Czasy sprzyjają temu, by: gromadzić jak najwięcej i często ludzie się tylko na tym skupiają.
Ludzie myślą ( niektórzy albo większość ludzi ), że: jak nie będą mieli dużo: zarówno pieniędzy, jak i rzeczy materialnych, to będą gorsi i nie będą się liczyli.
Bo teraz, PIENIĄDZ rządzi człowiekiem, na każdym kroku.
Dawniej tego nie było, bo był inny rynek i czasy były inne.
Teraz, konsumpcja jest bardzo silna, a potrzeba na to jak najwięcej pieniędzy.
A że są ludzie: chciwi, pazerni na każdy pieniądz, to jeden właśnie jeden z rodzajów: uzależnienia od pieniędzy.
Takim nigdy nie jest dosyć kasy... Oni nie widzą umiaru, bo są od tego uzależnieni. - Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 19:35:10 Odpowiedz
"Więc, moim zdaniem gromadzenie majątków w życiu ziemskim, nie ma za bardzo sensu.
Bo człowiek na ogół krótko żyje, życie jest tylko... chwilą, a pieniądze i tak zostają w życiu ziemskim ..."
Dotąd doczytałam ;)))
Z jednej str zgoda ,zwłaszcza jak człowiek samotny i nie ma rodziny ,dzieci ...
z drugiej ten nadmiar może tym ostatnim zostawić. No w sumie obcym też na jakiś ważny cel może zapisać(patrz Nobel;)
" gromadzenie majątków w życiu ziemskim, nie ma za bardzo sensu..."
Także dla buddystów ,którzy uważają ,że posiadanie ogranicza wolność i jest to filozofia b mi bliska,ale nie dojrzałam jeszcze do tego,by wyzbyć się wszelkich dóbr,więc z trzeciej strony zgadzam się z Mrru i wolałabym chorować w dostatku niż w biedzie :)))
- Autor: mrrru Data: 2022-04-21, 20:20:17 Odpowiedz
Aktywny, trochę generalizujesz....
Nawet, jak ktoś jest nieuleczalnie chory - to może resztę życia spędzić na środkach łagodzących objawy tej choroby, w czystym szpitalu w młodymi pielęgniarkami - albo zwijając się z bólu na podłodze jakiegoś przytułku.
Po drugie - "Pieniądze szczęścia nie dają - tak, jak się je ma". To jakaś księżna chyba powiedziała. Do pewnej granicy pieniądze wpływają na nasze poczucie bezpieczeństwa, komfortu i szczęścia. Powyżej pewnego progu nie już na to poczucie wpływu.
Wyobraź sobie, że nagle nie masz tych pieniędzy, które do tej pory "wystarczały". Nagle staną się czymś bardzo istotnym.
Pomijając takie przypadki jak zakupoholizm, hazard, czy Scroodge'a McKwacza, to pieniądze są miarą potencjalnych możliwości. Co zrobiłeś dla świata, dla polepszenia bytu ludzi, dla środowiska czy czegoś innego istotnego? A co zrobił Buffet? Dużo - bo mógł.
Totalnie nieprawda, że "dawniej tego nie było". Biblię sobie poczytaj, już tam dokładnie te same ludzkie przypadłości są opisane. Powiedziane jest też, że gromadzenie bogactw sensu nie ma, ale też skrytykowano sługę, który talentów nie pomnażał. Tak, że no. :-)
- Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 21:10:36 Odpowiedz
"w czystym szpitalu w młodymi pielęgniarkami "
Nie znasz odmianów ?
Niezła miejsc/ówka(ownik) Ci się marzy :)
W kim? w czym ?
;)))))) - Autor: mrrru Data: 2022-04-21, 21:15:01 Odpowiedz
Oczywiście, że potrafię odmieniać końcówków. :-)
A może to dysleksja na starość i mi się literki popiermyliły?
- Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 21:16:59 Odpowiedz
Kto bogatemu zabroni ...
Popiermylać ?
;))))))))))) - Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 21:18:25 Odpowiedz
Zwłaszcza młode pielęgniarki ;)))
- Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 19:16:14 Odpowiedz
Tekst piosenki ciekawy,ale też nie jednoznaczny dla mnie.
Słyszałam ,że coraz więcej kobiet jest interesownych i sprzedaje swoją "miłość" za pieniądze(nie mylić z seksem).
To złożony temat.
Ty Mruczek to zadajesz rozkminy ...
hymmmm
- Autor: mrrru Data: 2022-04-21, 20:35:24 Odpowiedz
"Ty Mruczek to zadajesz rozkminy ..."
Nie ja, to Krawczyk :-) - Autor: Aktywny Data: 2022-04-21, 21:32:08 Odpowiedz
Ja jeszcze raz to powtórzę, wiele zależy od podejścia do pieniędzy.
Zależy czy ludzie mają wolę i chęć do właściwego podejścia do pieniędzy i wszystkiego, co ma wartość materialną.
Do dóbr materialnych.
Czy skromnie ludzie do takich rzeczy podchodzą, czy podchodzą z "lansowaniem", z pychą, ze złymi cechami, takimi jak np. : chciwość, pazerność, brak umiaru...
To zależy tylko od samych ludzi.
Wcale nie trzeba się urodzić złym człowiekiem, ze złymi cechami, żeby takim się stać, w trakcie życia, po latach.
To tylko zależy od tego czy ktoś będzie ulegał złym pokusom i złym nawykom.
Czy wpadnie w uzależnienia, tak jak w temacie: uzależnienie od pieniędzy, co prowadzi do negatywnych skutków.
Każde "uzależnienie", bez umiaru jest złe, bo zatraca.
Ale to nie jest takie proste, żeby mogło być piękne.
Bo ludzka istota jest taka ( i pewnie każdy psycholog by to powtórzył ), iż człowiek jest słabą istotą w tym życiu ziemskim.
Łatwo ulega różnym pokusom, które często są silniejsze od woli ludzkiej.
A jakie to pokusy?
Np.: pieniądze najbardziej kuszą ludzi i dobra materialne. Przyjemności z których jest bardzo trudno zrezygnować, bo one też kuszą ludzi ( a nie zawsze to, co przyjemne jest dobre ). Seks bardzo kusi i przyciąga ludzi.
I łatwo można wpaść praktycznie w każde uzależnienie. To tylko bardzo silna wola ludzka i jakieś, mocne postanowienie, ale i charakter nie pozwolą na uleganie pokusom i na wpędzenie się w uzależnienia.
Ale to zależy też od rodzaju uzależnienia i od sytuacji. Także, trudno też coś na ten temat, jednoznacznie powiedzieć.
Ja psychologiem nie jestem.
W każdym razie to, co ludzi najbardziej kusi i będzie kusiło, to właśnie pieniądze i wszystkie dobra materialne.
To jest i będzie największa pokusa w życiu.
A to idzie też w parze z przyjemnościami. Tak jak niektórzy ludzie lubią: seks za pieniądze i chętnie za to, nie mało płacą. Nie dość, że ludzie mają przyjemność jakąś z seksu, to jeszcze dostają za to nie małe sumy pieniedzy. Bo to jest korzyść dla obu stron.
A to też jest pokusa.
A według myślenia wielu ludzi ( jak nie większości ), najlepiej mieć w życiu wszystko: dobre pieniądze i majątki, zdrowie, dobry seks, miłość, luksusy, wygodę i wszystko, co tylko najlepsze.
To tylko nie skusi małą, drobną garstkę ludzi, którzy temu nie ulegną.
Przeważnie prawie każdy chce i oczekuje tylko wszystkiego, co najlepsze w życiu.
Ale też ludzie się zawodzą...
Bo: oczekiwać, to jedno, a otrzymać to w praktyce, to jest druga sprawa.
Dużo ludzi nie ma tego, co by chcieli mieć.
Oczekiwania każdy moze mieć duże. Ale często nie można mieć wszystkiego i tak w życiu jest i będzie. - Autor: mrrru Data: 2022-04-21, 21:41:30 Odpowiedz
Czyli konkludując:
Jedni mają pieniądze, drudzy nie.
Jedni się pieniędzmi ekscytują, drudzy nie.
Jedni lubią seks za pieniądze, drudzy nie.
Jedni są skąpi, drudzy są filantropami, a trzeci ani tacy ani owacy.
Jedni wpadają w uzależnienia, drudzy nie.
Jedni ulegają pokusom, drudzy nie.
Jednych kasa kusi, drugich nie.
Ludzie przeważnie wolą mieć lepiej, niż gorzej, choć i tu są wyjątki.
- Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 21:46:00 Odpowiedz
Aktywny
"Ja jeszcze raz to powtórzę, wiele zależy od podejścia do pieniędzy...........................................................................................................................................................................................................................................................itd......................................................................................................................................................................................itp............................................................................................................................etc"
Amen ;)))
"Ja psychologiem nie jestem."
Moze to i dobrze ;)))
Za to byłbyś świetnym księdzem ;)))
- Autor: Calmi Data: 2022-04-21, 22:11:27 Odpowiedz
Mrru
"...Ludzie przeważnie wolą mieć lepiej, niż gorzej, choć i tu są wyjątki."
Aktywny
A ........................................................
"Ja jeszcze raz to powtórzę, wiele zależy od podejścia do pieniędzy...................................................
itd.........................................................
itp.........................................................
etc........................................................."
Amen ;)))
Aktywny byłbyś nie tylko dobrym ,ale i wyjątkowym księdzem , bo nie zamożnym ;)))
To i ja jeszcze raz się powtórzyłam ;)))
kto bogatemu...
Dobranoc Chłopaki :))) - Autor: fatum Data: 2022-04-21, 22:10:08 Odpowiedz
Mrrru tak kombinowałeś,tak kombinowałeś,aż doszedłeś do płatnej miłości wymienionej w piosence K.Krawczyka (śp.).P.S. ale zgadzam się z Tobą,że dużo osób mówi, że pieniądze szczęścia nie dają,ale nie przeszkadza im to,że oni jednak mają te białe,złote,inne karty kochane przez bankomaty. Bardzo generalnie lubię być zdrowa,bogata,...I jestem.-:)* Pozdro.
- Autor: Aktywny Data: 2022-04-23, 12:49:13 Odpowiedz
Jak popatrzy się na rząd, na polityków w Polsce w PiS?
Czego można się spodziewać po takim rządzie i po ludziach w takim rządzie?
Tam idzie się, do takiego rządu tylko po to, by "nachapać się jak najwięcej" za nie swoje i nagromadzić kasy aż do bólu...
Dla ludzi w takim rządzie, dla całej EKIPY PiS nie leży na sercu dobro społeczeństwa i kraju. Oni tak naprawdę mają to sobie gdzieś, ogłupiając swoich wyborców.
Liczy się dla tych ludzi tylko: pieniądz i przywilej.
Bo niczym innym dobrego ten rząd sobą nie reprezentuje. I mądrzy ludzie w Polsce to wiedzą.
Więc dla tych ludzi, w PiS "pieniądz" jest największą wartością i miłością.
Tylko to się dla tych ludzi liczy.
Oni są już uzależnieni od pieniędzy i rządzenia, bo nie chcą sobie dać spokoju z rządem i nie chcą zrezygnować.
Szkodzą Polsce przez 7 lat i nie odczuwają żalu.
Najlepszym właśnie przykładem, jak bardzo można pieniądze kochać i wszystko, co ma materialną wartość, to jest: rząd PiS. - Autor: mrrru Data: 2022-04-23, 16:28:01 Odpowiedz
Aktywny, a który poprzedni rząd nie korzystał z możliwości wynikających z rządzenia?
W sekrecie Ci zdradzę, że następny też będzie. :-)
Natomiast ciekawa jest ewolucja związanej z tym propagandy:
PIS 2015
- wystarczy nie kraść
PIS 2016
- nam się należy
PIS 2017
- ONI też kradli
PIS 2018
- ONI kradli więcej
PIS 2019
- kradniemy, ale zgodnie z prawem
PIS 2020
- tak, kradniemy. I CO NAM ZROBICIE?
- Autor: Aktywny Data: 2022-04-23, 16:48:50 Odpowiedz
PiS to rząd, który się posuwa do różnych rzeczy, do nawet podłości, aby dbali tylko o swoje.
I nic więcej się dla tych ludzi nie liczy. Oni to zresztą sami pokazali nie raz.
Polityk nieuczciwy będzie różne bzdury i bzdety opowiadał, żeby sam na tym korzystał.
Bo takie jest myślenie takiego polityka.
A w PiS to są ludzie nie tylko nieudolni i nie nadający się do rządów, ale sa to ludzie zepsuci moralnie, kłamcy i chyba pozbawieni też ludzkich odruchów...
Takie rzeczy psują ludzi na gorsze i tak jest z ludźmi w PiS.
Tak więc, dla dobrej kasy i korzyści ci ludzie zachowują się tak, jak się zachowują.
Oni właśnie dają taki przykład społeczeństwu, że: trzeba kraść, ile wlezie... Trzeba być nieuczciwym... i trzeba być podłym...
No to niektórzy, zwykli ludzie też to naśladują i zachowują się podobnie.
To tak działa, w dwie strony.
No a wiadomo, że: dobra i szybka kasa zawsze skusi i będzie kusiła.
To jest zbyt silna pokusa, aby z tego zrezygnować.
Ludzie w PiS biorą tyle, ile chcą, bo to nie są ich pieniądze.
Oni nie muszą na to ciężko pracować, nie płacą od tego żadnych podatków, żadnych opłat, a i do tego mają jeszcze nienależne przywileje.
A co więcej, podwyższają sobie, niesłusznie nienależne pensje, i to o ile? - Autor: mrrru Data: 2022-04-23, 16:59:29 Odpowiedz
Aś się uczepił.
Absolutnie wszyscy tacy są, ani jednego sprawiedliwego?
"dobra i szybka kasa zawsze skusi i będzie kusiła.
To jest zbyt silna pokusa, aby z tego zrezygnować. "
Pewny jesteś, że każdego?
Ciebie by skusiła?
Nie zgadzam się na uogólnienia tego typu. - Autor: mimbla1 Data: 2022-04-23, 17:10:44 Odpowiedz
@mrrru
Wypowiedzi w modelu kaznodziejskim nie są zbyt realistyczne, za to emocjonalnie nośne. Tego się nie da bez uogólnień :) - Autor: mrrru Data: 2022-04-23, 17:12:48 Odpowiedz
W sumie to racja. :-)
Ale też łatwe do wypunktowania.
- Autor: Aktywny Data: 2022-04-23, 17:22:46 Odpowiedz
Kasa duża nie skusi tylko wytrwałych i z silną wolą.
Tylko takich ludzi wielu nie ma.
Myślę, że takich ludzi wielu nie ma. A pieniędzy nigdy dosyć...
Im więcej i więcej pieniędzy i dóbr materialnych, tym lepiej.
Ktoś kiedyś powiedział takie słowa i nie pamiętam kto: "Nie było aż tak źle, żeby trzeba było głodować i nie brakowało, ale wiadomo, że jak jest czegoś więcej, to lepiej... ".
I właśnie takie myślenie ma wielu ludzi w swoich głowach.
Czasami, skromność jest potrzebna.
A należy się cieszyć z każdej, drobnej rzeczy.
Ja już wspomniałem wcześniej, w poście, że: nagromadzonych pieniędzy i dóbr materialnych nikt do grobu nie zabierze, bo to jest nierealne fizycznie.
Ale można się z tym zgodzić albo nie zgodzić. - Autor: mrrru Data: 2022-04-23, 17:34:06 Odpowiedz
"Kasa duża nie skusi tylko wytrwałych i z silną wolą.
Tylko takich ludzi wielu nie ma.
Myślę, że takich ludzi wielu nie ma. A pieniędzy nigdy dosyć...
Im więcej i więcej pieniędzy i dóbr materialnych, tym lepiej."
Masz na to twierdzenia jakieś wiarygodne badania, czy to takie Twoje wydajemisie?
To oczywiście zależy od środowiska - w klasztorze buddyjskim raczej nie będzie prawdą. :-)
Tak - że pisząc wielu i "wszyscy" - to masz na myśli swoich znajomych, populacje dzielnicy, miasta, Polski, Europy, świata całego, czy wszystkich cywilizacji Drogi Mlecznej?
Ze sobą nic nie zabieramy - zostawiamy to tym, których kochamy. :-) - Autor: Aktywny Data: 2022-04-23, 17:13:24 Odpowiedz
Mrrru, fakt, że w Polsce nie było nigdy w pełni dobrych rządów i tu się zgodzę.
Nie było w pełni dobrych rządów w latach 90 - tych i też były problemy i zawsze był jakiś, nieuczciwy polityk.
W takim kraju żyjemy i takie były rządy polityczne. Na to nie ma rady.
Ale to, co PiS wyprawia od 7 lat, to już jest prawdziwe dno...
Nie możemy oczekiwać, że w Polsce i przyszłe, kolejne rządy będą bardzo uczciwe i dobre, bo nie będą.
To trzeba sobie wyznać szczerze.
Jak już ktoś się dostanie do rządów i zacznie rządzić, to też się zmienia myślenie polityka i zachowanie.
Jak wyborcy głosują na jakąś partię, na polityków w wyborach, to nie jeden "polityk" potrafi wiele obiecać wyborcom, bo słowa zawsze łatwo się wypowiada.
No ale jak już jakiś rząd rządzi, to już trudno jest się wywiązać z większości obietnic.
Tak też było za rządów poprzednich.
Także, ogólnie na to wszystko patrząc, to w Polsce nie było i raczej nie będzie w pełni dobrych i uczciwych rządów, bo taka jest rzeczywistość w tym kraju.
Ja bym sobie życzył, aby takie rządy, przyszłe w Polsce były: dobre i uczciwe.
Ale... to jest trudne do wykonania.
Wyborca nie ma praktycznie żadnego wpływu w Polsce na to, jakie rządy wybiera.
Polityk, jeden z drugim może: oszukać, okłamać wyborcę i zapomni o tym, co obiecywał przed wyborami.
I na to nie ma rady w takim kraju.
Tak było, jest i zapewne będzie.
Natomiast, PiS to jest rząd już najgorszy ze wszystkich w tym kraju.
Rządzą nieudolnie, niedbale i partacko...
Za poprzednich rządów, jakie były to były, ale takich "cyrków" to nie było.
A pieniądze: duże i szybkie zawsze skuszą, prawie każdego.
Ludzie, jako: istoty słabe z natury potrafią być sprzedajni i ludzi można łatwo kupić.
I tutaj przykład wyborców PiS.
Ale także niektórych, niegłosujących na PiS.
Dlaczego, rodziny i emeryci tak łatwo się skusili na parę złotych w programach? Kto, normalnie myślący się kusi na 500 zł, które straciło już na wartości, przez inflację i słaby pieniądz?
Teraz to już nie jest: 500 zł. a 300 zł. miesięcznie. Tyle dostają rodziny od PiS.
Tu potrzeba tylko MATEMATYKI i wcale nie trzeba być ekonomistą, żeby wiedzieć, iż wartość pieniądza w Polsce słabnie, coraz bardziej, bo inflacja zjada wartość pieniądza.
Każdego pieniądza.
Każdy widzi, jakie są teraz ceny w sklepach, bo każdy chodzi po sklepach i kupuje.
Ja też widzę jakie są ceny.
Tak więc, ludzie się cieszą, rodzice dzieci, emeryci, że dostają marne parę złotych w jakichś "politycznych programach", miesięcznie, a i tak więcej pieniędzy wydają w sklepach, niż to co od PiS dostają.
Bo: inflacja to jest dodatkowy podatek od wszystkiego, co się kupuje i jak się płaci za każdą usługę.
Ja nigdy w życiu bym się nie skusił na żadne pieniądze od PiS.
Nawet, gdyby wypłacali po dwa tysiące złotych, miesięcznie.
Ja pójdę i sam sobie taką kwotę zarobię. - Autor: Aktywny Data: 2022-04-24, 00:50:07 Odpowiedz
Ja zgodzę się, że nie tylko ludzie w PiS "przytulają" dużą kasę do siebie.
Podobno, według informacji, lider PO, Donald Tusk, który siedział w Radzie Europy i były premier ma otrzymać albo już otrzymał bardzo wysoką emeryturę, bo ponad 20 tysięcy miesięcznie.
A za to, że kilka lat był w Radzie Europy, to i emeryturę drugą, jeszcze wyższą.
Nie wiem na ile są prawdziwe te informacje, ale fakt faktem, że każdy z byłych premierów, liderów partii w Polsce tyle kasy sobie liczy.
Oczywiście, to są niesłuszne kwoty dla tych ludzi, bo ciężko, fizycznie nie pracowali, a mogą liczyć na tak duże sumy, zarówno pensji, jaki emerytury, gdzie zwykli ludzie nigdy w życiu takich nie mają i mieć nie będą.
W czym w Polsce, polityk ma być zawsze lepszy od zwykłych ludzi i wyborców?
Ja się z tym też nie zgadzam, ale nie mam na to żadnego wpływu.
Polityk, jak rzadzi w rządzie, to i tak będzie sobie: brał, ile chciał...
Bo bierze nie swoje.
I to jest właśnie dobry przykład, jaka pazerność i chciwość ogarnia tych ludzi, którzy siedzą w rządzie?
Oni nie zadowolą się czterema tysiącami złotych ( a dla zwykłego człowieka to jest duża suma ), tylko zadowolą się kilkunastoma tysiącami, a nawet kilkudziesięcioma tysiącami złotych miesięcznie.
To jest: miłość do pieniędzy, w jak największej ilości.
Mają okazję, to z tego korzystają i tyle.
Szybkie i duże pieniądze, bez ciężkiej pracy kuszą i będą kusiły, bo nigdzie indziej nikt takich pieniędzy nie płaci i nie będzie płacił.
Ale, PiS-owcy zgarniają najwięcej, bo rządzą.
To jest rząd tylko i wyłącznie dla kasy i ludzie widzą tam... BANK...
Każdy, kto wchodzi do tego rządu, widzi tylko KASĘ, KASĘ i jeszcze raz... KASĘ.
Czyli, swojego "Boga" i największą miłość.
Taka jest prawda.
I każdy inny rząd też nie byłby wcale lepszy od PiS ( choć chciałbym bardzo wierzyć w lepszy, szczery i uczciwy rząd w tym kraju, ale to jest raczej niemożliwe ).
Nie w tym kraju.
Żaden wyborca nie dostanie gwarancji i pewności od żadnego polityka, w jakikolwiek rządzie, że jakiś rząd będzie w pełni uczciwy i dobry.
Tam, kasa za bardzo kusi i przywileje, bo są to środki podatników, publiczne, aby z tego zrezygnować.
I to jest smutne, ale nie ma na to rady.
Natomiast, wracając do tego: Tuska, to nie wiem czy podali prawdziwą informację, z tak ogromną kwotą emerytury.
Może to "PiS-owcy" się na nim odgrywają i podali do wiadomości, że będzie miał tak ogromną, miesięczną emeryturę?
No to jest kpina, żeby polityk, który nie pracował fizycznie i ciężko, za nic otrzymał tak "kosmiczną" emeryturę, miesięcznie, podczas gdy biedni emeryci żyją bardzo skromnie i brakuje na leki.
To jest duża niesprawiedliwość w tym kraju.
To jest brak u takiego polityka, czy też u polityków: honoru, jakiejś przyzwoitości i skromności zwykłej.
Ale to jest to, o czym jest temat: pociąg do dużych i szybkich pieniędzy w krótkim czasie, bez ciężkiej pracy i wysiłku.
Dlatego, takie pieniądze, duże, szybkie skuszą... To za silne, by się temu oprzeć.
To jest, jak: narkotyk, który uzależnia całego człowieka.
Pieniądze są takim samym "nałogiem", jak: alkoholizm, narkomania, hazard, papierosy, tyle że uzależniają mentalnie i psychologicznie.