Forum dyskusyjne

RE: Czego najbardziej żałujecie?

Autor: APatia   Data: 2021-11-28, 22:34:23               

123she

Może i nie... ale.
Ilu ludzi po 30-stce ma w ogóle ochotę się zaprzyjaźniać z nowymi osobami?
Ludzie zazwyczaj są już wtedy w związkach, mają rodziny i przyjaciół z lat szkolnych, swoich znajomych, do których dochodzą znajomi i przyjaciele partnerów.
Nie szukają innych znajomych, bo mają ich pod dostatkiem.

Osoby samotne (single) w tym wieku, gdy już kogoś szukają to nie po to żeby poplotkować przy piwie, a raczej żeby założyć z kimś rodzinę. A to, że starzy znajomi się rozpierzchli po kraju/świecie i o tobie zapomnieli to nie jest problem. Bo skoro o tobie zapomnieli to znaczy, że nie są warci dalszej znajomości.
Problemem jest znalezienie w tym wieku nowych znajomych.
Pozostaje praca.
Ja aktualnie pracuję z 7 chłopakami. Przedział wieku 28-40 lat. Czterech żonatych, trzech zaręczonych. Wszyscy po pracy wracają do swoich kobiet i dzieci - prawidłowo ;p - w weekendy spotykają się ze znajomymi, ot i całe ich życie.
Sama tak robiłam gdy byłam w związku więc mnie to nie dziwi, nie szukałam niczego więcej, bo miałam wszystko czego chciałam.

Ostatnio rozmawiałam z mamą na ten temat. Powiedziałam, że wraz z rozpadem mojego związku ulotnili się znajomi i przyjaciele. I to nie tylko od strony partnera ale i moi. Nie wiem z czego to wynika ale mama powiedziała mi, że dokładnie tak samo stało się gdy ona rozeszła się z moim ojcem. Nagle została sama.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku