Forum dyskusyjne

RE: Jakby co

Autor: 123she   Data: 2021-09-22, 16:29:13               

Myślę, że jesteś bardzo bliski prawdy plus coraz więcej zarabiam, chociaż mi nigdy na tym nie zależało i raczej ludzie mnie lubią i doceniają tylko co z tego skoro nie chce żyć:( Terapeutka do której teraz chodzę stwierdziła, że żyję żeby nie sprawić przykrości innym. I tak faktycznie jest, jak gdzieś mi mignie w wiadomościach, że kogoś spotkały takie straszne rzeczy ale na końcu ta osobą została zamordowana to autentycznie czuje ulgę.
A przez to, że na zewnątrz tego nie widać to dochodzi do takich absurdów, że np. moja siostra mnie coraz gorzej traktuje przez jakaś nie zrozumiałą dla mnie narastającą zazdrość i nie da jej się przetłumaczyć, że ja nie mam tak super jak ona myśli. No i też jak gdzieś próbowałam iść po pomoc to pewnie przez to jakoś za bardzo współczucia w nikim nie wzbudzałam albo się wydawałam niewiarygodna.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku