Forum dyskusyjne

RE: Nie mogę dogadać się z psychologiem

Autor: piotr1910   Data: 2021-08-27, 17:22:43               

Witam

Ja nie patrzę na urodę psychologa lecz na charakter, osobowość, opinie.
Ale któryś razem nie mogłem dogadać się.

M. in. powiedziałem psychologowi, że jestem na rencie ale mam marzenie by wyjechać za granicę dp pracy w swoim zawodzie. psycholog pyta mnie czemu nie mogę pracować w Polsce to odpowiadam jej, że w naszym kraju mój zawód nie jest szanowany i że są dużo gorsze warunki pracy oraz, że za ok. 870zł renty nie będę mógł wyżyć. Tłumaczyłem, że nadal bym tam kontynuował leczenie czyli brał leki i konsultował przez internet z Polski. Psycholog dziwi się że ZUS daje mi rentę tylko temu że w PL są gorsze warunki pracy (chodzi o mój zawód) niż w Norwegii? odpowiadam, że nie a rentę otrzymałem po orzeczeniu lekarskim ZUS. Ona dalej wypytuje podobnie i w koło wałkujemy. One twierdzi, że "uciekają mi wątki".

Ja cierpiałem na natrętne myśli w dzieciństwie. Teraz one pojawiają się chwilowo i nie są one takie straszne ale nie daje mi spokoju jaka była i jest ich przyczyna. Mam depresję która pogłębiła mi się przez sytuacje pandemiczną na świecie czyli chyba nici w wyjazdu i marzeń a mam już 42lata. Teraz też jestem mało aktywny fizycznie. Uczę się języka w miarę systematycznie ale czasem wypadam z rytmu przez gorsze samopoczucia psychiczne oraz bóle głowy.

Co ja oczekuję od psychologa? Mówiłem jej, że wsparcia psychicznego, możliwość "wygadania się" itp:. ale mnie nie rozumie.

Po ostatniej wizycie byłem wściekły na siebie, że nie mogę sklecić zdania, nie umiem mówić i że muszę oddać świadectwa szkół i uczyć się wszystkiego na nowo. Że też zmienię się o 180st czyli będę zachowywać się jak inni wstępując do środowiska patologicznego bo uczciwość się teraz nie opłaca bo teraz cenieni są chyba źli ludzie.

Jedyną czasami pretensję mam do Rodziców, że mnie urodzili.

pozdrawiam

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku