Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mrrru   Data: 2021-05-31, 10:36:07               Odpowiedz

    "Takie są teraz chore i podłe czasy. "

    Te czasy nie są jakoś specjalnie pod tym względem wyjątkowe.
    Na świecie działy się już gorsze rzeczy.

    Poza tym, pan Bóg to jakoś tak urządził, że ci ludzie, co o siebie nie dbali w stopniu wystarczającym, to wyginęli i nie przekazali dalej takich genów. Ci, co pozostali to dbali. Dlatego dbanie jest dobre, a jest tak, że jedni dbają bardziej, a inni mniej. Dużo znasz ludzi, którzy wybierają rozwiązania najgorsze dla siebie?

    A może Ci ludzie zwyczajnie mszczą się na innych za jakieś krzywdy, które im się wydają? Bo wiesz, jak to jest w ramach zemsty, to podobno jest ok :-)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-31, 00:33:20               Odpowiedz

    APatia, ale to już nie jest za bardzo na temat.

    Ja wrócę jeszcze do sytuacji w której niektórzy ludzie mają dzieci z każdą inną osobą.
    Czyli, facet ma dziecko albo dwoje dzieci z jedną kobietą, a potem poszedł do drugiej kobiety, np. zdradzając pierwszą kobietę, był seks i pojawiła się ciąża.
    I też tam facet z drugą kobietą ma dwoje dzieci.
    I również niektóre kobiety, które chodzą od jednego do drugiego faceta i z każdym uprawiają seks, w wyniku którego są ciąże i rodzą się dzieci.

    Nie tak dawno w programie na temat oszustów matrymonialnych pokazano sytuację jednej oszustki, która przez portale randkowe zapoznawała facetów i proponowała im spotkania, randki, a w rzeczywistości jej chodziło tylko o korzyści finansowe od tych facetów zapoznanych.
    I ona poznała kilkunastu facetów na różnych portalach randkowych, w odstępie jakiegoś czasu i każdego oszukiwała, okradała z pieniędzy.
    Nawet posuwała się do tego ( z chęci zysku ), że z kilkoma facetami miała seks, dochodziło do ciąży i z każdym innym ma dzieci.
    I ona krzywdzi te dzieci, bo się w ogóle nie interesuje nimi, a dla niej najważniejsze są tylko pieniądze i wygodne życie.
    Jeden, były mąż tej osoby, który się wypowiedział w programie sam musi wychowywać chyba syna, bo ta kobieta się nie interesuje i ma to gdzieś.
    Dał się oszukać, omamić oszustce, jak kilkunastu innych facetów.
    To tylko pokazuje przykład, do jakich rzeczy ludzie się posuwają ( a uważam, że kobiety są gorsze często od facetów ), by mieć korzyści, jak najlepsze dla siebie.
    Potrafią sprzedać własną rodzinę, a nawet sprzedać siebie dla zysku, dla wygodnego życia.

    Takie są teraz chore i podłe czasy.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-27, 21:09:02               Odpowiedz

    Ciotka to ciotka. Ja mówię o przyjacielu.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-26, 21:12:35               Odpowiedz

    No, spotkałem się z ciotką dzisiaj, ponieważ u niej popracowałem, a jutro będę się widział ze znajomym u którego też będę pracował.

    Także, nie jest źle.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-25, 23:22:01               Odpowiedz

    Aktywny
    A spotkałeś się ze znajomymi? Z przyjaciółmi?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: fatum   Data: 2021-05-25, 20:04:40               Odpowiedz

    Ja to nawet nie muszę Ciebie czytać, bo i tak wiem co napiszesz. Dużo zdrowia dla Ciebie Aktywny.Pa.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-25, 19:42:53               Odpowiedz

    No dziś nie musiałem pracować, ale miałem inne zajęcia i byłem poza domem.
    Byłem w sklepie i sprzątałem w domu. Jutro pojadę popracować. Ja nie codziennie pracuje, bo nie muszę.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-25, 19:22:45               Odpowiedz

    Także ten...
    Co dziś zdziałałeś Aktywny?
    Pochwal się.
    Byłeś w pracy? Na spacerze? Co tam dziś zrobiłeś ciekawego?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-25, 18:37:52               Odpowiedz

    A ja nie będę się odnosił, co do kilku osób na forum, którzy coś inaczej niż powinni odbierają w moich postach.
    To jest forum i zawsze będą osoby, które "po swojemu" coś będą odbierały inaczej.
    Ja nie krytykuję nikogo na forum bezpodstawnie. Chyba że są do tego podstawy.
    I nie oceniam ludzi na forum bezpodstawnie.

    I nie ma co się przejmować tym, że ktoś "inaczej coś odbierze" w wypowiedzi innej osoby na forum, bo to jest drobna rzecz, która jest nieistotna.
    A to tylko forum, gdzie ludzie się w ogóle nie znają i nie widzą siebie.

    Ja to przechodziłem dziesiątki razy, na różnych forach i wcale się tym nie przejmuję.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: fatum   Data: 2021-05-25, 18:26:58               Odpowiedz

    Jaspero, ale wdepnąłeś. Ten aktor nie zejdzie pierwszy ze sceny,bo ma w Tobie słuchacza. Kiedyś też się nabierałam na grę aktorską Aktywnego, ale zmądrzałam. Zadałam cudownemu aktorowi proste pytanie co robi przez cały dzień, to z oczywistych powodów nie odpowiedział, zapominając, że brak odpowiedzi też jest odpowiedzią. Pozdrawiam Ciebie Jaspero i dużo cierpliwości Ci życzę dla tego aktora, dziecka.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-25, 13:56:31               Odpowiedz

    Natomiast też chce powiedzieć, jeżeli chodzi o rodzinę i o przekazywanie spadku dzieciom, to nie zawsze zależy zachowanie dzieci od wychowania.
    To zależy też od charakteru i od pewnego nastawienia do życia.
    Bo są przykłady, gdzie dzieci się wychowują w dobrych i wartościowych domach, gdzie są dobrzy i w porządku rodzice, ale charakter u takich dzieci jest taki, iż one łatwo ulegają wpływom środowiska i przez to wpadają w złe środowisko, krzywdząc siebie.
    Rodzice nie zawsze mają na to wpływ, a jak są zapracowani jeszcze, to nie mają za bardzo czasu dla dzieci i nie wiedzą o tym, co te dzieci robią poza domem, poza szkołą i w samej szkole.
    Wcale to nie są rzadkie sytuacje w rodzinie.
    I przykład taki, kiedy w rodzinie jest syn, który zawsze sprawiał jakieś problemy, nie chciał się uczyć, olewał szkołę, a wybrał niewłaściwych kolegów, którzy wcale nie chcieli dla niego dobrze.
    I tak naprawdę jego wychowywali koledzy, a nie rodzice. No a rodzice, którzy uczciwie pracują, mają jakiś majątek, gdyby nawet go przekazali temu synowi w spadku, to on i tak by to przemarnował, np. przepijając wszystko, bo byłby uzależniony od alkoholu.
    I to są przesłanki już do tego, by WYDZIEDZICZYĆ takiego syna od spadku, gdyż i tak on by to zmarnował i nie dbałby o spadek.
    I czasami wystarczy już samo to, po udowodnieniu tego i przekazaniu dla sądu cywilnego, by taki syn niczego po rodzicach nie otrzymał.

    Warunkiem przed wycofaniem się od "wydziedziczenia" mogłoby być polecenie terapii od uzależnień dla takiego syna, który jest uzależnionym alkoholikiem i przez to robi problemy sobie i rodzicom.
    Jeżeli poszedłby na taką terapię i coś ze sobą zrobił i to by przyniosło efekt pozytywny, wtedy rodzice już mogliby dla niego przekazać spadek.

    Ale wszystko zależy od chęci, od uczciwego podejścia i naprawienia szkód.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-25, 13:40:40               Odpowiedz

    Jaspero, ja to, co mogę na forum to tylko wymieniać poglądy i dyskutować na przeróżne tematy.
    I każdego to dotyczy właściwie na forum.
    Nic więcej nie mogę, bo nie jestem cudotwórcą i nikt nie jest.

    Jeżeli chodzi o mnie, to ja bardzo się cieszę, że nie jestem ojcem, bo i tak nie miałbym warunków do wychowania. Ja sam mam problemy ze sobą pewne, dlatego nie jest mi jeszcze potrzebne na głowie ojcostwo.
    Poza tym i tak nie miałbym co przekazać synowi lub córce, gdybym był ojcem, bo ja żyję skromnie i nie mam żadnych majątków. Nie mam samochodu, własnego mieszkania, ani firmy.
    Dziecku trzeba zapewnić normalną przyszłość, bo taki jest obowiązek rodzica.
    Nie wolno zaniedbać dziecka albo dzieci.
    Rodzice, którzy tak robią, są nie w porządku i krzywdzą dzieci.
    Ja sam zresztą też nie pochodzę z dobrego domu rodzinnego, gdzie miałem beznadziejnych rodziców, którzy nie zadbali o moją przyszłość. Oni martwili się tylko o siebie.
    Ja, mając już 18 lat musiałem sam o siebie dbać i jeszcze zmagałem się z problemami psychologicznymi, a potem też depresją.
    A problemy z psychiką miałem przez ojca i matkę. Oni się tym nie martwili, za to ja tak, bo to dotyczyło mnie.
    Więc ja sam pochodzę z takiej rodziny rozbitej, gdzie nie doświadczyłem normalnej więzi rodzinnej, normalnych relacji, bo ojciec i matka to zaniedbali.
    A mimo to nie wszedłem na drogę przestępstwa, nie zadawałem się ze złym towarzystwem ( bo dość często tak się dzieje, że jak w domu rodzinnym nie ma miłości, nie ma więzi i relacji dobrych, to młodzi ludzie, i to też jeszcze dzieci szukają pocieszenia wśród kolegów i niewłaściwego środowiska, a to prowadzi do złego ).
    Dzięki temu, że mam taki charakter, a nie inny i takie nastawienie do życia, to żyję uczciwie i nigdy nie miałem żadnego konfliktu z prawem.
    Ja nie szukałem pocieszenia w narkotykach, w alkoholu, jak robiło i robi to wielu ludzi młodych.
    Stoczyć się na dno, jest bardzo łatwo.
    Tylko co potem?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-25, 00:05:58               Odpowiedz

    Jaspero

    ;)))

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Jaspero   Data: 2021-05-24, 22:00:30               Odpowiedz

    Aktywny

    "...gdybym miał dzieci i miałbym gospodarstwo rolne i inne majątki, a byłyby to dzieci niewdzięczne, nic bym nie przekazał takim dzieciom, dla sprawiedliwości.To, że to by były dzieci, najbliższa rodzina to nie miałoby to, z moralnego punktu widzenia, znaczenia.Prawo to jedno, a sprawy moralne, sprawiedliwość to już druga rzecz"

    Najlepszym kierowcą jest ten, który nie ma prawa jazdy. Najmądrzejszym rodzicem jest ten, który nie ma dzieci.
    O moralności, sprawiedliwości i prawie chyba naczytałeś się w podręczniku katolickiej teologi moralnej jezuity Hieronima Noldin'a. Kosmos! :)




  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-24, 20:23:20               Odpowiedz

    Tylko że programy dokumentalne ukazują prawdziwe życie ludzi.
    Sami socjologowie wskazują na spory problem w Polsce: rozpadów rodzin, dużej liczby rozwodów.
    Często też jest tak, że w niektórych rodzinach, z zewnątrz nic nie wskazuje na to, że w takich rodzinach nie dzieje się dobrze, bo ludzie ukrywają takie rzeczy i nie mówią o tym głośno.
    Złe rzeczy lepiej ukrywać głęboko... Brudy się pierze we własnym domu, jak to się mówi.
    Raczej nikt nie jest chętny, by ujawniać jakieś złe relacje, konflikty w bliskich rodzinach znajomym i dalszej rodzinie.
    Czasami nawet sąsiedzi przez lata nie wiedzą, co się dzieje u kogos, za ścianą...
    Bo ludzie nie chcą tego dać po sobie poznać. Udają.

    Właśnie takie reportaże, jak "Sprawa dla reportera", czy "Magazyn Ekspresu Reporterów" w telewizji ukazują prawdziwe, ludzkie problemy, konflikty i dramaty, bo tam docierają reporterzy, którzy własną pracą chcą ukazywać publicznie takie problemy.

    Jak się dzieje w jakimś domu źle, to najlepiej "trzymać to w czterech ścianach".

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mrrru   Data: 2021-05-24, 19:37:48               Odpowiedz

    Oglądasz za dużo telewizji. A telewizja pokazuje te rzadkie przypadki, w których jest istotnie źle.

    Piszesz, że "często". Masz na to jakieś dane lub badania, czy to tylko takie wrażenie wywołane przez media?

    "Sprawiedliwi i moralni" to ukrzyżowali Jezusa. :-)

    Serio sprawiedliwość i moralność jest wiodącą wartością? Musi być wszystko wypłacone i wyrównane jak u Hammurabiego? Bo jak ktoś więcej da niż otrzyma, to jest niesprawiedliwie i źle?

    Gdzie w tym miejsce na miłość i altruizm?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-24, 19:16:14               Odpowiedz

    I moim zdaniem też, dzieci powinny być wdzięczne rodzicom, bo jednak rodzice wychowują, dają jedzenie, mieszkanie i łożą finansowo na dzieci.

    Za to nie trzeba być rodzicom wdzięcznym?

    Ale już inaczej to wygląda, jeżeli rodzice zaniedbują dzieci, nie zapewniają przyszłości, krzywdzą dzieci, bo np. rodzice są alkoholikami albo tylko jedno z rodziców, wtedy i dzieci nie muszą być wdzięczne takim rodzicom.

    To działa w dwie strony.

    Szacunek za szacunek, wartość za wartość.

    Jeśli rodzic nie okazuje szacunku dla dziecka, to i dziecko nie musi też okazywać szacunku rodzicowi.

    To już zależy od sytuacji, jaka panuje w niektórych rodzinach. Jakie tam relacje panują.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-24, 19:07:20               Odpowiedz

    Jeżeli chodzi o dzieci i wychowanie, to nie tylko ja tu na forum wiem o tym, iż w rodzinach dzieje się różnie i różnie się zachowują niektórzy rodzice i różnie się zachowują niektóre dzieci.
    Każdy by chciał, żeby w rodzinach było tylko pięknie i dobrze, ale tak nie jest często.
    To nie jest: bajka tylko życie.

    Rodzice mają obowiązek wychować i łożyć na dzieci z własnej pracy, bo dzieci się same na świat nie proszą, tylko są wynikiem decyzji i działań ludzi dorosłych.
    Jeśli dzieci są niedobre dla rodziców, są niewdzięczne ( i nie zawsze to zależy od wychowania, jak to się powszechnie uważa ), nie pomagają, nie wspierają rodziców, np. w pracach w gospodarstwie rolnym, wtedy z moralnego punktu widzenia, ale i sprawiedliwie żaden majątek się takim dzieciom nie nalezy od rodziców.

    Bądźmy sprawiedliwi.

    To, że mają rodziców i to jest najbliższa rodzina to z moralnego punktu widzenia nie ma to znaczenia.

    Jak "nie pomagałeś, nic od siebie nie dałeś i miałeś to gdzies, to nic Ci się od nas nie należy" i tyle.

    I prawnie można wydziedziczyć własne dzieci, ale trzeba to udowodnić i wykazać dla sądu cywilnego, że była to rażąca niewdzięczność, brak szacunku i zło, jakie dzieci wyrządziły rodzicom.
    Nie jest to łatwe, a też niektóre sądy różnie rozpatrują takie sprawy i jeden sędzia przychyli się do tego i wyda korzystny wyrok, a druga sędzia już inaczej na to spojrzy i wyda wyrok niekorzystny dla spadkodawcy. Dla rodziców dzieci.
    Jak jest rodzina, jakakolwiek to w rodzinie każdy się powinien wzajemnie szanować i okazywać sobie wartości, które działają w dwie strony.
    Ale znając życie to bywa różnie w niektórych rodzinach.
    Najczęściej w niektórych rodzinach są konflikty, kłótnie i nieporozumienia na tle finansowym.

    Ja oglądam program "Sprawa dla reportera", to tam najczęściej ukazują patologię w najbliższych rodzinach, konflikty na tle majątkowym i finansowym.
    Panuje nienawiść do własnych rodziców, do brata lub do siostry.
    I to się skądś bierze. Takie osoby biją się ze sobą w sądach, zamiast się wzajemnie dogadywać i siebie szanować.

    Taka jest rzeczywistość.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mimbla1   Data: 2021-05-24, 12:47:56               Odpowiedz

    Formalnie jest zauważalnie ograniczona, właściwie tylko środki pieniężne są przedmiotem zainteresowania prawa, do osobistej opieki dziecka nad rodzicem prawnie nie zmusisz.
    Moralnie i sprawiedliwie to strasznie wysokie tony, nie moje klimaty :)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mrrru   Data: 2021-05-24, 12:33:39               Odpowiedz

    Czepiłem się "z moralnego i sprawiedliwego" :-)

    Choć ta odpowiedzialność zostaje i formalnie na całe życie - chociażby kwestie alimentów czy opieki w razie gdyby.

    A że ludzie są różni, to fakt. :-)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mimbla1   Data: 2021-05-24, 12:22:43               Odpowiedz

    Mrrru,
    rodzic nie jest w 100% odpowiedzialny za postępowanie dorosłego potomstwa, zachowajmy jakiś umiar. Potomstwu zdarza się skutecznie odrzucić przekazywane wartości i nie zawsze przyczyna leży w 100% po stronie rodzica. Rodzice też bywają różni - dziecko odchodzi od religii rodzica i już bywa ogromny problem w relacji, choć zmiana religii nie jest wszak uznawana za czyn ani karalny ani nawet stricte moralnie naganny.
    W prawie jest coś takiego jak "rażąca niewdzięczność" i można wydziedziczyć oraz pozbawić prawa do zachowku, ale oczywiście nie z byle powodu. Rażąca niewdzięczność prawnie to nie to samo co w potocznym rozumieniu.
    Ale w pełni się z Tobą zgadzam, dzieci nie ma się po to, żeby były wdzięczne - przy takim podejściu frustracja gwarantowana.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mrrru   Data: 2021-05-24, 11:56:42               Odpowiedz

    Z moralnego i sprawiedliwego punktu widzenia, to rodzicem jesteś przez całe życie - i odpowiadasz za to, jak wychowałeś i jakie wartości przekazałeś potomstwu.

    Z tym wydziedziczeniem to nie taka prosta sprawa - za samą "niewdzięczność" to chyba by nie przeszło.

    Zresztą dzieci się nie ma po to, żeby były wdzięczne - to, co "zainwestowałeś" w dzieci przechodzi na następne pokolenia - one zainwestują w swoje - i tak to się kręci.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-24, 01:59:45               Odpowiedz

    Jasne, że mają prawo, bo z prawnego punktu widzenia każdy majątek który należy do rodziców ma prawo być przekazany w testamencie, po śmierci na dzieci.

    Ale to z prawnego punktu widzenia.

    Z moralnego i sprawiedliwego punktu widzenia, wygląda to już inaczej.

    Poza tym jest nawet też takie prawo, z tego co wiem, które mówi o tym, iż: można wydziedziczyć własne dzieci albo jedno tylko z dzieci i każdą inna osobę z najbliższej rodziny, z majątków w przypadku rażącej niewdzięczności.
    Nie wiem, czy polskie prawo często to bierze pod uwagę i nie jestem prawnikiem.
    Znając polskie prawo cywilne, to są pewne luki i wady od lat albo od zawsze.
    Ale prawnie można "wydziedziczyć" dzieci i inne osoby w rodzinie z majątków, o ile się przedstawi jasne i rzetelne powody takiej decyzji.
    A to pewnie nie jest łatwe.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-23, 23:33:19               Odpowiedz

    Aktywny
    Nawet gdybyś nie umieścił tych niewdzięcznych dzieci w testamencie to i tak mają prawo do zachowku.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-23, 21:55:56               Odpowiedz

    Powiem jeszcze, że różnie w życiu bywa i nigdy nie jest tak samo, w różnych kwestiach przez całe życie.

    Wracając do życia na gospodarstwie, to bywa tak, że jak ludzie się decydują na dzieci, i to na kilkoro dzieci, żeby w przyszłości ktoś przejął gospodarstwa rolne, to też jest tak, że jedno już z dorosłych dzieci zostanie na gospodarce i będzie tam pracowało i dbało o wszystko, a pozostałe, dorosłe dzieci wyjadą gdzieś do miasta, bo nie będą zainteresowane pracą i życiem na gospodarce.
    Tam trzeba ciężko pracować, od rana do nocy i to też w niedzielę i trzeba się nauczyć pracowitości.
    Niektórym się nie chce ciężko pracować albo w ogóle się nie chce pracować, a wolą żyć wygodnie i dostać coś bez wysiłku.
    A potem, jak rodzice umrą i tym dzieciom przypadną, zgodnie z prawem majątki, gospodarstwa, to chętnie sięgają po majątki i pieniądze, bo dostają to bez pracy i wysiłku.
    I wtedy niektóre dzieci, które nic nie robiły na gospodarstwach, będąc już dorosłymi domagają się swojej części majątków po rodzicach.
    I to są dość częste sytuacje, a różne programy dokumentalne pokazują o takich sytuacjach, jaka to jest nie wdzięczność i niesprawiedliwość do rodziców.

    Ja, gdybym miął dzieci i miałbym gospodarstwo rolne i inne majątki, a byłyby to dzieci niewdzięczne, nic bym nie przekazał takim dzieciom, dla sprawiedliwości.
    To, że to by były dzieci, najbliższa rodzina to nie miałoby to, z moralnego punktu widzenia, znaczenia.

    Prawo to jedno, a sprawy moralne, sprawiedliwość to już druga rzecz.








  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-23, 21:38:55               Odpowiedz

    Aktywny

    Czyli gdybyś miał dziecko z jedną kobietą i ta kobieta by się z tobą rozwiodła... Zwiazalbyś się z inną kobietą ale ona już nie mogłaby liczyć na dziecko z tobą.
    Czy może po prostu już byś się z żadną nie wiązał? ;p

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-23, 21:36:55               Odpowiedz

    Jeżeli chodzi o życie na wsi, to wszystko zależy od gospodarstwa rolnego, czy są to małe gospodarstwa, z paroma hektarami ziemi, czy duże i bardzo duże gospodarstwa rolne, gdzie tam ziemi jest dziesiątki hektarów, a nawet setki hektarów.
    Zależy też od cen na rynku za sprzedaż zboża, ziemniaków i zwierząt hodowlanych.
    Czy rolnicy muszą do tego dokładać pieniędzy, czy im się to opłaca.
    W dzisiejszych czasach jest gorzej w gospodarstwie rolnym niż było to kiedyś, a nawet jeszcze w latach 90-tych.
    Chodzi o ceny, o inflacje i o wartość pieniądza, która w Polsce słabnie przez inflację.
    No ale bardzo duże gospodarstwa rolne to zawsze sobie poradzą. Ale też tam jest dużo, ciężkiej pracy i trzeba być pracowitym, żeby coś z tego mieć.
    Prawda oczywiście, że na wioskach ktoś musi przejmować gospodarstwa rolne i tam dzieci są niezbędne, jeżeli nie z miłości i z uczucia, to dlatego, żeby ktoś to wszystko potem przejął.
    Nie każdy rodzic kocha swoje dzieci i okazuje uczucie dzieciom, mimo że je ma.
    Można tylko urodzić, zrobić, ale już nie wychowywać i się nie interesować.
    I to jest dość częste zjawisko w Polsce.
    Ja bym tak nie potrafił i nigdy bym się na to nie zgodził, żebym gdzieś tam był ojcem, mając tego świadomość i olał to, że mam obowiązek wychowania.
    Niektórzy ojcowie dzieci tak postępują i robią źle. Nawet nie poczuwając się też do alimentów prawnych i z moralnego punktu widzenia.
    Ja sobie czegoś takiego nie będę brał na głowę, bo mam dość innych problemów, a przede wszystkim problemów z psychiką i z natręctwami myślowymi z którymi muszę się codziennie zmagać. Nie miałbym nawet siły być ojcem i wychować.
    A posiadanie dzieci i rodziny nie jest przymusem, tylko dobrowolną decyzją ludzi.
    Żyjemy w wolnym kraju.
    Nie jest to też obowiązek decydowania się na rodzinę. Co innego, jeżeli już ludzie się z własnej woli decydują na rodzinę i dzieci, wtedy to już, automatycznie nakładają na siebie poważny obowiązek wychowania i łożenia na rodzinę.
    Ale po to ludzie są dorośli i mają rozum, by myśleli co robią.

    W każdym cywilizowanym świecie, w społeczeństwie jeżeli ludzie się decydują na rodzinę, na dzieci to mają obowiązek wychować i na rodzinę pracować uczciwą pracą.
    Jeśli rodzice mają dobre zarobki z pracy, to nie potrzebują żadnych innych pieniędzy.
    Jeśli rodzice są biedni, bo pracują za niskie wynagrodzenie lub borykają się z pracą, to od tego jest pomoc społeczna i socjalna, która jest finansowana przez państwo, by korzystali z takiej pomocy.

    Nie rozumiem kompletnie, jak można było wprowadzić środki z 500 plus w Polsce i skierować również do zamożnych rodzin?
    Po to tylko, żeby to niepotrzebnie obciążało budżet, który ledwo się trzyma przez za duże wydatki, które obecna władza prowadzi.
    A są to środki wszystkich podatników, a nie rządu i żadnego z polityków.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mrrru   Data: 2021-05-23, 20:16:23               Odpowiedz

    Rodzice nie muszą pracować. Wystarczy, że mają pieniądze. :-)

    Jak pracują oboje, to mają mniej czasu dla dzieci, te dzieci gdzieś w czasie pracy muszą przebywać itp itd.

    Jak nie było ZUS-u, to sposobem na spokojną starość było urodzenie dzieci, które będą mogły najpierw pomagać, a potem przejąć gospodarstwo. I spokojnie rodzinę można było z tego gospodarstwa utrzymać.

    Rolnikom się obecnie jak najbardziej opłaca uprawiać - pytanie tylko, w jakiej skali i w jakim celu. Jakby chcieli tylko wyżywić rodzinę, to ziemia rodzi tak samo jak kiedyś i dało by się. Ale jak się chce wyjść z roli, to trzeba uprawiać trochę inaczej niż kiedyś - i tu nie każdemu się chce i nie każdy rolnik indywidualny może rozwinąć wysoko opłacalną produkcję.

    Rządy mają małe znaczenie. Rządy nie produkują pieniędzy, zmieniają tylko ich redystrybucję. Jak nie będą zabierać, to nie będą musiały oddawać. Różnice pomiędzy rządami są w tym, komu więcej zabierają, a komu więcej dają. Reszta to niuanse.

    Absolutnie rozumiem, że sobie czegoś nie wyobrażasz. Ale możesz sobie horyzonty poszerzyć, patrząc jak żyją inni - w innych krajach czy kulturach czy czasach. Albo chociażby rozmawiając z ludźmi, którzy żyją inaczej. Żaden system nie jest idealny, cztery żony to cztery teściowe na przykład :-)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-23, 19:44:00               Odpowiedz

    W pewnych kwestiach mogę nie mieć racji, ale po to jest forum, by dyskutować nie mając w czymś racji.

    Oczywiście, że rodzice nie utrzymaliby za samo 500 plus rodziny, bo na dzisiejsze ceny i na drogie życie, jakie jest obecnie to na dzieci potrzeba więcej pieniędzy.
    Rodzice i tak muszą pracować, by mogli rodzinę utrzymać.
    W dawnych czasach było dość popularne posiadanie większej liczby dzieci, bo to się opłacało.
    Był inny rynek, nie było drogiego życia, a na wioskach ludzie hodowali zwierzęta, mieli warzywa, owoce i to się opłacało uprawiać.
    Teraz często rolnikom się nie opłaca finansowo uprawiać niektórych warzyw i zwierząt hodowlanych, bo jest drogo i ma na to wpływ inflacja.
    Teraz, dzieci dużo kosztują i jedno tylko dziecko trzeba wyżywić, ubrać i wychować.
    I to też nie jest proste i łatwe.
    Prawdą też jest, że za poprzednich rządów, kiedy nie było 500 plus też się dzieci rodziły i to na podobnym poziomie jak obecnie.
    Istnieje też normalna pomoc społeczna i socjalna, która wcześniej też pomagała biedniejszym i biednym rodzinom. Rodziny miały jakieś świadczenia rodzinne, ale tylko te, które były biedne. Nie było potrzeby finansowania rodzin w których powodziło się dobrze.
    A w sytuacji 500 plus jest inaczej, bo rząd skierował te świadczenie do wszystkich rodzin, bez wyjątku. Nawet finansuje zamożne rodziny, co jest błędem i nie wprowadzono w "500 plus" żadnych kryteriów dochodowych, co powinno być wprowadzone, tak jak to jest w normalnej pomocy socjalnej.

    Co do ludzi którzy mają dzieci z różnymi osobami, to nie ma w tym niczego złego, ale ja bym nie poszedł na to, by być ojcem jednej, drugiej i jakiejś trzeciej kobiety. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.
    Bo mając tyle dzieci z każdą inną osobą trzeba traktować "po równo" te dzieci i dbać o te dzieci u każdej z osób z którymi sa te dzieci.

    Mi coś takiego by nie odpowiadało.
    Natomiast ja za zachowanie i decyzje innych ludzi nie odpowiadam, ani nikt inny nie odpowiada.
    Ja odpowiadam tylko za swoje decyzje.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-23, 16:42:51               Odpowiedz

    Aktywny
    "Ja nie rozumiem takiego zachowania ludzi, zarówno kobiet, jak i facetów którzy mają dzieci z innymi osobami, gdzie każda inna osoba jest ojcem i matką dzieci.
    Kobiety z każdym innym facetem mają dzieci i faceci z każdą inna kobietą mają dzieci.
    Myślę, że nikt myślący normalnie nie zgodziłby się na to, by posiadać dzieci z kilkoma innymi osobami i takie rodziny są rozrzucone."

    Zdarza się, dość często że kobieta ma dziecko z facetem, nie układa im się więc się rozwodzą. Poznaje innego faceta, z którym bierze ślub i ma z nim kolejne dziecko.
    Co w tym dziwnego?
    Jeżeli nie staje się to hobby to nie widzę w tym nic do nierozumienia.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: mrrru   Data: 2021-05-23, 15:40:06               Odpowiedz

    W zasadzie to nie zgadzam się ze wszystkim, co Aktywny tu napisał.

    W stosunku do stanu przed 500+ dzietność w Polsce spadła. Ludzie nie decydują się na dzieci dla 500+, bo utrzymanie dziecka kosztuje więcej. Tak, że używanie tego jako argumentu za dzietnością uważam za nie trafione.

    Dzieci miało się kiedyś więcej nie ze względu na modę, tylko na warunki które taką dzietność i wielopokoleniową rodzinę preferowały.

    Zawsze są i będą ludzie, którzy dzieci mają z przypadku i nie chcą ich wychowywać - ale nie róbmy z tego reguły.

    Co do niezrozumienia to się akurat zgadzam, że nie rozumiesz.

    Myślę, że znakomita większość ma te dzieci świadomie. Poza tym w takim islamie (czy kiedyś u Mormonów) mężczyzna może mieć 4 kobiety w rodzinie, z którymi ma dzieci - i ten model ma swoje zalety. Generalnie większa rodzina ma swoje zalety - i ekonomiczne i praktyczne życiowo.

    Co do innych twierdzeń może bym się odniósł - ale nie bardzo widzę sens rozmawiania o dzieciach z kimś, kto sobie o ich posiadaniu i wychowaniu tylko wyobraża.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-23, 13:37:18               Odpowiedz

    Witam, forumowiczów.

    Jeżeli chodzi o dzieci i też, jakby wracając do 500 plus na dzieci w rodzinie, w programie, to posiadanie większej liczby dzieci daje też więcej pieniędzy z 500 plus.
    Można mieć i piątkę dzieci i tyle urodzić, tylko pytanie kto w dzisiejszych czasach się decyduje w rodzinie na tyle dzieci?
    W dawnych czasach to było bardzo popularne, gdzie szczególnie na wioskach rodziło się i po ośmioro dzieci, bo było to modne i wypadało posiadać tyle dzieci. I nie tylko w Polsce panowała na to taka moda.
    Były to inne czasy.
    Obecnie już coraz rzadziej ludzie w rodzinie decydują się nawet na czwórkę dzieci w Polsce.
    Bo jest to związane z finansami, gdzie trudno jest utrzymać aż tyle dzieci i też często ludzie nie mają właściwych warunków mieszkaniowych do wychowywania większej liczby dzieci. A dzieci nie wolno zaniedbać.
    No i też są inne przyczyny, takie jak np. : brak chęci posiadania większej liczby dzieci, ponieważ posiadając więcej dzieci w domach trzeba wykazać więcej cierpliwości, więcej czasu i energii.
    I wychowanie w większej liczbie dzieci jest trudniejsze.
    Samo 500 plus to nie jest wszystko, bo też liczą się inne rzeczy w wychowaniu.
    Poza pieniędzmi dzieciom trzeba okazać miłość, uczucie, zainteresowanie, zapewnić jakieś rozrywki i trzeba spędzać czas z dziećmi, a tego też trzeba chcieć.
    Są np. ojcowie dzieci, którzy zrobili dzieci, a nie interesują się losem tych dzieci i same matki muszą wychowywać. Są też kobiety które dały sobie zrobić dzieci, a potem nie są chętnie do wychowywania i albo porzucają te dzieci gdzieś do sióstr zakonnych, zostawiają w szpitalach, albo zaniedbują.

    Ja nie rozumiem takiego zachowania ludzi, zarówno kobiet, jak i facetów którzy mają dzieci z innymi osobami, gdzie każda inna osoba jest ojcem i matką dzieci.
    Kobiety z każdym innym facetem mają dzieci i faceci z każdą inna kobietą mają dzieci.
    Myślę, że nikt myślący normalnie nie zgodziłby się na to, by posiadać dzieci z kilkoma innymi osobami i takie rodziny są rozrzucone.
    Nie wiem, czy nazwać to patologicznym zachowaniem takich ludzi, czy może inaczej to nazwać?
    A rząd nie przejmuje się takim zachowaniem niektórych ludzi i daje pieniądze z programu dla takich rodzin, w tym też dla rodzin patologicznych.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Tuluzka   Data: 2021-05-20, 22:21:21               Odpowiedz

    znajoma
    "Strasznie egoistyczna postawa. Już teraz żal mi Twojego dziecka."

    Jeżeli źle zrozumiałaś, to chyba osobie "na poziomie" wypada przeprosić ,zamiast napadać na człowieka i oceniać bardzo krytycznie ,bo czytasz po łepkach i interpretujesz tak jak Ci Twój światopoląd dyktuje ???

    Czy to nie "strasznie egoistyczna" postawa ?

    Równie dobrze można by współczuć Twoim dzieciom tak mocno ograniczonego rodzica ,nieprawdaż ? ;)))

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Tuluzka   Data: 2021-05-20, 22:03:22               Odpowiedz

    znajoma
    " Zrozumiałam, że chcesz urodzić dziecko, ale sama je wychowywać."

    Przecież APatia nigdzie nie napisala ,że chce urodzić dziecko i sama je wychowywać .

    "I teraz już rzeczywiście jesteśmy kwita, bo w dalszej dyskusji boję się, że sprowadzisz mnie do swojego poziomu."

    A jaki to poziom Ty reprezentujesz znajoma ?

    Czytania ze zrozumieniem wymaga sie już od dzieci w szkole podstawowej, prawda ?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-05-02, 12:17:41               Odpowiedz

    Nawet wiele kobiet już jest zdania, że w Polsce faceci często już się nie nadają do bycia ojcem, do wychowania i do bycia partnerem.
    To jest problem społeczny, bo z facetami dzieje się źle. Ale i niektóre kobiety też nie są lepsze.
    Jeżeli, taka czy inna kobieta ma sobie wybrać jakiegoś drania, łobuza, który jest nieodpowiedzialny, nie okazuje wartości i z takim posiadać dzieci, to lepiej, żeby sobie dała z takim spokój.
    Ale też niektóre kobiety, mimo to zadają się z takimi facetami, wiążą się z nimi, posiadają też dzieci ( może nie w każdym przypadku ), a potem żałują, że z takimi musiały być, że z takimi posiadają dzieci.
    Bo niektórzy ludzie nie potrafią myśleć i robią różne rzeczy, a potem już jest po czasie.
    Najpierw się używa myślenia, a dopiero potem podejmuje działania.
    Lepiej się zastanowić dziesięć razy zanim się coś zrobi.

    I przez to, że niektórzy ludzie, faceci się nie nadają na rodziców, to tylko się zwiększa liczba samotnych matek, które są zmuszone wychować dzieci same, bez ojców, a i w niektórych sytuacjach nie płacą oni żadnych alimentów na swoje dzieci.
    Tylko to też jest do czasu, bo jest to przestępstwo: nie alimentacji i za to nawet grozi więzienie.
    A potem, państwo za ojców dzieci wypłaca alimenty z funduszu.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-05-01, 23:06:32               Odpowiedz

    To i tak nie ma większego znaczenia.
    Jak patrzę na współczesnych 'facetów' to nastąpiło tak przerażające ich zniewieścienie, że niedługo nie będzie komu dzieci robić ;p

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-29, 12:38:30               Odpowiedz

    Myślę, że najczęściej jednak ludzie, kobiety które same nie mogą mieć własnych dzieci nie są aż tak chętne na adoptowanie obcych dzieci.
    Bo to jednak nie własne dziecko. Chociaż też mówi się, że: najważniejsze jest to, kto wychowuje, a nie kto jest prawdziwym rodzicem dzieci.
    Tylko kobiety samotne lub małżeństwa biorące na wychowanie obce dzieci też muszą się nadawać do wychowania.
    Inna rzecz to taka, iż, jasne można wychować nie swoje dzieci skoro nie nie zrobią tego prawdziwe matki i ojcowie, ale kiedy takie dzieci dorosną, ukończą 18 lat i uzyskają dorosłość, to będą chciały zapewne się dowiedzieć, kto jest ich prawdziwymi rodzicami?
    Przyzwoitość nakazuje wychowującym, którzy nie są prawdziwymi rodzicami powiedzieć prawdę po latach dziecku lub dzieciom, iż: rodzicami prawdziwymi są inni ludzie, którzy nie wychowywali.
    I może być duży żal do prawdziwych rodziców od dzieci już dorosłych, ze nie byli przez tamtych rodziców wychowywani.
    Ja też chciałbym się dowiedzieć, dlaczego nie wychowywali mnie prawdziwi rodzice i, jaka była tego przyczyna, gdybym był wychowywany przez rodziców przybranych albo tylko przez przybraną matkę.
    Każdy chyba chciałby się tego dowiedzieć już w dorosłym życiu.

    Inna sprawa to ja jestem bardzo zadowolony z tego, że nie jestem rodzicem, bo nigdy nie planowałem być rodzicem i ojcem.
    Po pierwsze, nigdy mnie to nie interesowało i mam prawo tak uważać. Po drugie i tak nie było nigdy do tego właściwej kobiety u boku, a musi być ktoś właściwy z kim dałoby się posiadać dzieci. I po trzecie zawsze miałem ciężko w życiu, zawsze miałem ze sobą też pewne problemy i ze sobą nie mogłem sobie poradzić, więc to zniechęcało do posiadania dzieci, bo trzeba dzieci wychować i trzeba mieć na to siłę psychiczną.
    Właśnie dlatego niektórzy ludzie się do dzieci nie nadają.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-18, 11:07:28               Odpowiedz

    znajoma
    "Nie możesz wziąć pod opiekę niechcianego dziecka z domu dziecka, to oczywiste, nikt takiego dziecka nie powierzy samotnej osobie, takie są przepisy. "

    W Polsce takie są.
    W Polsce robi się pod górę z adopcją nawet osobom w związku i to takim dobrze sytuowanym, także tego kraju nie biorę pod uwagę.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: znajoma   Data: 2021-04-17, 13:58:10               Odpowiedz

    To Ty chcesz urodzić niechciane dziecko? Zrozumiałam, że chcesz urodzić dziecko, ale sama je wychowywać. Widzę, że się nie rozumiemy, więc dalej nie dyskutuję. Nie możesz wziąć pod opiekę niechcianego dziecka z domu dziecka, to oczywiste, nikt takiego dziecka nie powierzy samotnej osobie, takie są przepisy. Jeśli uważasz, że wychowując sama dziecko, bez ojca, będziesz szczęśliwa, to Twój wybór i prawo do szczęścia, nikt Ci tego nie zabrania. A co do szczęścia dziecka, to zapytasz go o zdanie, kiedy dorośnie.
    I teraz już rzeczywiście jesteśmy kwita, bo w dalszej dyskusji boję się, że sprowadzisz mnie do swojego poziomu.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Anielaa   Data: 2021-04-17, 13:53:27               Odpowiedz

    Adamos325, nie, nie domyslilam sie, czekalam na korekture ;P

    Jak wiemy islam i chrzescjanstwo jest w Afryce mocno zakorzenione. No i nie zapominac, ze papiez zabronil prezerwatyw i innych srodkow antykoncepcji, co w dobie aids i glodu jest mocno nie na miejscu. Ale ciemny lud lyknie wszystko ;)
    Wybacz, ale nie czuje sie winna, ze rozmnazaja sie tam jak kroliki ;) Jak nie moge dzieci wyzywic, to nie robie sobie dzieci. Proste.
    Tez chcialam miec jeszcze jedno dziecko, ale nie bylo mnie stac.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Adamos325   Data: 2021-04-17, 11:51:43               Odpowiedz

    Anielaa, przepraszam 2 literówki, ale to z miłości, ręką mi drży ;) - nie wona, tylko wina - i nie roumem nleży, tylko rozumem należy. Mam nadzieję że się domyśliłaś... ;)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Adamos325   Data: 2021-04-17, 09:21:13               Odpowiedz

    Oj tam, Anielaa, Ty teraz zaraz wszystko podciągasz pod religię - jesteś uprzedzona... ;)

    Mówisz że afrykańskie religie, szamani każą rodzinom afrykańskim rodzić dzieci (??) Śmierć Afrykańczyków to cześciowo wona nas, Zachodu, poprzez konsumpcyjny styl życia, eksploatacje innych, wojny też tam występujące, i brak wiedzy, świadomości. Sercem może się kierują (?) - ale wydaje mi się, że to też z powodu braku wiedzy i środków antykoncepcyjnych...

    Oczywiście, roumem nleży się kierować! - ale ja uważam, że po równo, sercem i rozumem, podejmować decyzje - inaczej rodzi się konsumpcyjny styl życia i dzieci w Afryce umierają... ;) A propos - ja też lubię dobry poziom życia :)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Adamos325   Data: 2021-04-17, 09:08:38               Odpowiedz

    Aktywny, rozumiem Cię, piszesz szczerze, tak jak czujesz i obserwujesz? - Ale zapytam Cię tak osobiście - Ty dobry przykład wyniosłeś z domu, dobre wychowanie? - bo jakoś tak czuję, bardzo interesuje Cię ten temat i dobro dzieci leży Ci na sercu... Oczywiście to się chwali! - na dobru dzieci powinno każedemu zależeć - tylko tak zainteresowało mnie, skąd to się wzięło?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-16, 23:28:20               Odpowiedz

    Każde dziecko chce być w normalnym domu, przy normalnym ojcu i matce. Ale tak nie zawsze jest.
    Są też ludzie nieodpowiedzialni, niewydolni wychowawczo, a decydują się na dzieci i robią krzywdę tym dzieciom.
    Tacy ludzie często albo w niektórych przypadkach nie mają żadnej miłości do dzieci, nie mają więzi i potem tego dzieciom nie okazują, czym robią krzywdę dzieciom. Najczęściej tak jest właśnie w patologicznych rodzinach, gdzie uzależnienie od alkoholu bierze górę, a wtedy alkohol już rządzi człowiekiem i zabija wartości i uczucia nawet do samego siebie.
    Taki jest paskudny alkoholizm.

    I dzieci nie mogą się, chociazby z prawnego punktu widzenia wychowywać w takich rodzinach.

    I po to powstały domy dziecka na koszt państwa, by tam trafiały dzieci z takich, niewydolnych rodzin.

    Bo też trzeba powiedzieć szczerze, że niektórzy ludzie nie nadają się na dzieci tak naprawdę, a mimo to je posiadają nie z miłości do tych dzieci, tylko po to, żeby się "przypodobać" rodzinom, zeby pokazać, "pozornie", że ludzie mają dzieci.
    Na zewnątrz, wśród rodziny i znajomych to są ludzie, którzy mają dzieci, normalne rodziny, a w "czterech ścianach" są źle traktowane, są zaniedbywane i jest to ukrywane.

    Ludzie niektórzy potrafią mieć: dwie twarze...

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Anielaa   Data: 2021-04-16, 21:46:38               Odpowiedz

    Adamos325,
    uwazam, ze trzeba sie kierowac bardziej rozumem. W Afryce dzieci umieraja masowo z glodu. Mowisz, ze tam kieruja sie bardziej sercem i dlatego tyle ich sie rodzi?
    A moze ma to cos wspolnego z religia?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-16, 21:29:18               Odpowiedz

    Znajoma
    A ja nie rozumiem dlaczego uważasz moją chęć uszczęśliwienia niechcianego dziecka za postawę egoistyczną?
    Więc jesteśmy kwita.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Adamos325   Data: 2021-04-16, 19:14:09               Odpowiedz

    Aktywny - ale żeście tu rozciągnęli elaborat - za dużo tu teorii według mnie i obaw, wymyślonych problemów przeciw posiadaniu dzieci - a za mało praktyki... Kiedyś przed wojną lub po wojnie ludzie nie mieli gdzie mieszkać - a rodziło się dużo dzieci, bo była większa otwartość na dzieci - a mniejszy konsumpcjonizm, ludzie nie analizowali problemów - tylko rodzili dzieci. Oczywiście, nie zawsze mówię że było to właściwe i rozsądne - ale bardziej kierowali się sercem niż rozumem... No i też środki antykoncepcyjne może były mniej popularne..., przynajmniej w niektórych środowiskach.

    Natomiast co do tego, czy lepiej żyć w rodzinie patologicznej czy w Domu Dziecka - to myślę że to zależy od doświadczeń, niektóre dzieci nawet jeśli rodzina ma braki i źle funkcjonuje - na pewno woli zostać w domu rodzinnym, ewentualnie z babcią lub dziadkiem. Dom Dziecka to już ostateczność... Choć jako dorosły, nie przeczę że w Domu Dziecka może być lepiej, ale nigdy nie dobrze! - i dziecko zawsze woli pozostać w rodzinie... Rodzinne domy dziecka, teraz, to co bardziej ludzkiego, bezpośredniego i macierzyńskiego... - tzn. domowego!!

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-16, 13:23:35               Odpowiedz

    Tu chodzi o to, że jeżeli rodzic nie jest w stanie wychowywać, bo jest do tego nie wydolny wychowawczo, to lepiej, żeby takie dziecko było wychowywane w normalnych warunkach u ludzi obcych.
    Oczywiście, że najlepiej, by dzieci w ogóle nie trafiały do domów dziecka, ale tak pięknie nie jest, jakby się chciało. Zresztą to sądy rodzinne decydują, gdzie mają być umieszczone dzieci pochodzące z rodzin niewydolnych. Rodzice albo tylko matki nie chętnie by oddawały swoje dzieci do obcych ludzi na wychowanie.
    Ale wiadomo, że takimi rodzinami niewydolnymi się zainteresują sąsiedzi, a potem taka informacja zostanie przekazana do Ośrodków Pomocy Społecznej, a tam urzędnicy zrobią kontrolę w takich rodzinach i sprawę zgłoszą do sądu rodzinnego. Są przydzielani kuratorzy albo pracownicy socjalni, by sprawdzali, jaka sytuacja panuje w niektórych rodzinach.
    To nie jest mój wymysł tylko są takie przepisy i jest takie prawo, które ogranicza albo odbiera prawa rodzicielskie tym rodzicom albo tylko jednemu z rodziców, którzy się nie nadają na wychowanie.
    Czy ktoś tu na forum, gdyby był dzieckiem to chciałby się wychowywać z nieudolnymi rodzicami, w patologii, gdzie tacy rodzice nie dbaliby o dzieci i o przyszłość tych dzieci?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: znajoma   Data: 2021-04-16, 11:05:54               Odpowiedz

    Przyznam się APatia, że nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Co ma piernik do wiatraka, czyli wychowywanie dziecka tylko przez matkę, a oddanie dziecka do domu dziecka? Każde dziecko ma rodziców, tyle że nie każdy rodzic zasługuje na miano rodzica. I po co samotne matki mają oddawać dzieci do domów dziecka?
    Serio, nie rozumiem Twojej wypowiedzi.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-15, 20:37:41               Odpowiedz

    APatia to bardzo przepraszam w takim razie. Mój błąd.
    Ja myślałem, że to bylo skierowane do mnie.

    Przepraszam bardzo.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-15, 20:32:39               Odpowiedz

    Aktywny, to nie była odpowiedź na twój post tylko Znajomej :-)

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-15, 20:03:40               Odpowiedz

    Oczywiście, że najlepiej, żeby żadne dziecko nie trafiało do domów dziecka lub do rodzin zastępczych, ale tak pięknie nie jest.
    Gdyby w każdej rodzinie działo się dobrze, byłaby miłość, więzi rodzinne i uczucie do dzieci, to nie byłyby potrzebne domy dziecka i rodziny zastępcze.
    Ale po to te instytucje powstały, żeby wychowywały, za rodziców dzieci.
    Nie mogą się zgodnie z przepisami i prawem wychowywać dzieci w rodzinach niewydolnych wychowawczo, patologicznych, które nie mają zapewnionych normalnych warunków rozwoju.
    Zresztą w Polsce dość łatwo można odebrać nieodpowiedzialnym rodzicom dzieci. Rodzic musi wykazać i udowodnić sądowi rodzinnemu i urzędnikom z pomocy społecznej albo z pomocy rodzinie, że jest dobrym rodzicem, że się nadaje do wychowywania.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-15, 19:42:47               Odpowiedz

    APatia, to że Ty inaczej coś odbierasz w mojej wypowiedzi, to już nie jest moja wina.
    Ja przedstawiam życiową sytuację ludzi.

    Ludzie nieodpowiedzialni, niezdolni do dzieci nie mogą posiadać dzieci i tyle.
    A to, że niektórzy tacy ludzie posiadają dzieci, bo nie patrzą na to czy będą zdolni do wychowywania, czy nie będą to już inna sprawa.
    Tacy ludzie robią źle, że krzywdzą dzieci. Bo takich ludzi jest dużo, którzy zaniedbują dzieci. Teraz pokazali w wiadomościach, jak gdzieś w jakimś mieście była kompletnie pijana matka, która była zajęta alkoholem, a jej dziecko ( nie pamiętam czy to był syn czy córka ) gdzieś wyszło z domu i się błąkało po mieście samo.
    A ile jest takich sytuacji w rodzinach? Te dzieci się wychowują z rodzicami, którzy piją alkohol, sa patologie i takimi sprawami muszą się potem zajmować sądy rodzinne i ośrodki pomocy.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-15, 18:13:10               Odpowiedz

    Bo? Myślisz że to dziecko będzie szczęśliwsze dorastając w domu dziecka nie mając żadnego rodzica?
    Czy może uważasz że kobiety które nie miały szczęścia w miłości nie zasługują na posiadanie dzieci?
    To może niech wszystkie samotne matki oddadzą swoje dzieci do domów dziecka.

    Strasznie okrutna, dyskryminująca postawa. Już teraz żal mi ciebie.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-15, 12:32:02               Odpowiedz

    Ja nie wyobrażam sobie sytuacji, żebym był ojcem jakiegoś dziecka i nie zajmował się, nie wychowywał.
    Nie wyobrażam sobie zrobić dzieciaka i to olać, mając świadomość, że jestem ojcem...
    Dlatego ja w ogóle się nie zabieram za robienie dzieci i mam spokój.
    Ale dużo facetów nie myśli tak jak ja i oni się za to zabierają, a potem nie są chętni do wychowywania własnych dzieci. Nie są chętni na alimenty ( chociaż niektórzy je płaca uczciwie, mimo że też nie wychowują bezpośrednio dzieci i nie uczestniczą za bardzo w wychowywaniu ).
    Zostawiają te kobiety same z tymi dziećmi i niech one się martwią. Mało tego nawet niektórzy tacy ojcowie dzieci wypierają się ojcostwa, "że to niby te dzieci są od innych facetów".
    No ale badania wszystko wyjaśniają i potwierdzają, kto jest ojcem dzieci, a kto nie jest.

    Dzieci się same nie pchają na świat, tylko są wynikiem ludzkich działań i decyzji. Dorosłych ludzi.
    Jak już te dzieci się rodzą, to rodzić ( ojciec i matka ) powinien zrobić wszystko, by normalnie wychowywać.
    Nie rozumiem niektórych ludzi, którzy decydują się na seks, bez zabezpieczenia, a gdy się pojawia potem ciąża i ci ludzie nie chcą być rodzicami, nie chcą wychowywać, to porzucają te dzieci.
    To po co uprawiali seks bez zabezpieczenia?
    Jeżeli ktoś nie wie, co to jest: antykoncepcja to można sobie na ten temat poczytać, np. na Wikipedii w sieci i tam wszystko ze szczegółami jest napisane, jak i na czym to polega.
    Bo niektórzy ludzie dorośli nie wiedzą na czym to polega.
    Można uniknąć każdej ciąży, tylko trzeba najpierw myśleć i używać rozumu.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: znajoma   Data: 2021-04-15, 11:01:22               Odpowiedz

    ... Ja np. w ogóle nie potrzebuję faceta, a dziecko chcę mieć. I będę się o nie starać w przyszłości...

    Strasznie egoistyczna postawa. Już teraz żal mi Twojego dziecka.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-14, 13:23:26               Odpowiedz

    I tak nie będzie się rodziło dużo dzieci, bo tu nie chodzi tylko o sprawy finansowe i mieszkaniowe, ale też o zdolność w wychowywaniu.
    Wiadomo, że ludzie, którzy sami mają problemy różne nie są zdolni do posiadania dzieci.
    Np. ludzie z niepełnosprawnościami. Większość takich ludzi ( i to nie tylko w Polsce, ale na całym świecie ) nie nadają się do dzieci, do wychowywania, bo sami są ograniczeni rozwojowo.
    Niektórymi takimi osobami inni, dorośli muszą się zajmować.
    A jest dużo ludzi z niepełnosprawnościami na świecie.
    Wychowywać i posiadać dzieci mogą tylko zdrowi, w pełni intelektualnie ludzie.
    Więc, gdyby rząd w Polsce nawet przekazywał i po 1000 zł. na każde dziecko "niby z założenia, żeby się więcej dzieci rodziło", to i tak jakiś procent ludzi nigdy tych dzieci nie będzie mało, z różnych przyczyn. I to nie dotyczy tylko Polski.
    Poza tym ci ludzie, niektórzy, co już mają dzieci to też wielu z tych ludzi się nie nadaje na wychowywanie, na rodziców.
    Bo jest sporo sytuacji, gdzie ojcowie dzieci nie chcą wziąć odpowiedzialności za swoje dzieci, ale "do zrobienia" byli pierwsi.
    Nie chcą płacić alimentów i się uchylają od tego w niektórych sytuacjach. I te matki zostają same, bo nie mają wyjścia.
    Potem to państwo wypłaca pieniądze na alimenty z funduszu dla tych matek, za ojców.
    Ale oczywiście, nie za darmo tylko są to pieniądze do zwrotu dla państwa. Potem, panstwo się domaga swoich pieniędzy od ojców dzieci, a jezeli nie będą chcieli ich oddać, to sprawy trafiają do komorników.
    I tu potem bywa różnie. Bo czasami udaje się "komornikom" ściągnąć należne pieniądze za alimenty, a czasami się nie udaje i, państwo na tym ponosi straty.

    Są też kobiety, które po urodzeniu porzucają zwyczajnie dzieci, np. zostawiając je gdzies u sióstr zakonnych albo w szpitalach, ale też często w tzw. OKNACH ŻYCIA.
    I te dzieci też ktoś musi wychowywać i robi to albo państwo na koszt podatników, albo rodziny zastępcze.
    I to jest przykre, że takie dzieci są niczemu niewinne, na świat się siłą nie prosiły, a są pozostawiane przez własnych rodziców.
    Jasne, te dzieci ktoś inny wychowa, ale to też nie jest taka łatwa sprawa, żeby ludzie obcy wychowywali czyjeś dzieci. Nie każdy jest chętny do wychowywania nie swoich dzieci.
    Są adopcje dzieci właśnie do rodzin zastępczych, ale to też nie jest łatwo szukać rodzin zastępczych, bo tu liczy się, jacy ludzie, z jaką opinią będą wychowywali dzieci.
    W niektórych, zastępczych rodzinach też nie dzieje się dobrze i tam nie traktują dobrze dzieci.
    Chociaż są kontrole urzędników w takich rodzinach, ale wiadomo, że nigdy się dokładnie i dobrze wszystkich nie skontroluje.
    W domach dziecka niektórych też nie jest dobrze, bo są tam różni wychowawcy, którzy mają różne podejście do dzieci. Są sytuacje też patologiczne w takich miejscach, a im nie zalezy, bo się zajmują obcymi, nie swoimi dziećmi.
    Na pewno żadne dziecko by nie chciało trafiać do domów dziecka.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-13, 21:46:48               Odpowiedz

    Nie znam absolutnie nikogo, kto nie chce mieć dzieci bo nie widzi dla siebie przyszłości w tym kraju.
    Nie znam też nikogo kto woli wyjechać z Polski i rodzić dzieci za granicą.
    Znam za to mnóstwo ludzi którzy wyjechali bo nie mieli tu pracy. Znam też takich którzy wyjechali żeby więcej zarobić ale po czasie wracają. Wydają pieniądze w Polsce i znowu wyjeżdżają zarobić.

    "Kobiety sobie same nie zrobią dzieci, bo to jest nierealne. Potrzebni są do tego faceci."

    Jeszcze przez jakiś czas tak... ale myślę, że niedługo może się to zmienić.

    "Jeżeli ich nie ma w ogóle, to nie ma możliwości na dzieci. Rozsądne, wartościowe kobiety też nie pójdą do: pierwszego, lepszego, żeby z takimi sobie zrobić dzieci. I to też jest przeszkoda, bo nie trafiają się właściwi, wartościowi faceci. Dużo ludzi nie ma nikogo w związku bliskim."

    To nie jest przeszkoda. Ja np. w ogóle nie potrzebuję faceta, a dziecko chcę mieć. I będę się o nie starać w przyszłości.
    Problemem są przepisy, które utrudniają do granic adopcję - i to nie tylko samotnym kobietom ale też normalnym, dobrze sytuowanym parom.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-12, 13:33:14               Odpowiedz

    Ludzie w Polsce dlatego często się nie decydują na dzieci, bo nie widzą dla siebie w tym kraju przyszłości.
    To już częściej wolą wyjeżdżać do innych krajów, bogatszych, lepiej rozwiniętych i tam się decydują na dzieci. A Polska na tym tylko traci, przez to, że jest niż demograficzny. A traci dlatego, że takie mieliśmy w Polsce rządy i nadal takie mamy.
    Tak samo jak lepiej i wygodniej jest niektórym Polakom pracować i zakładać firmy w innych krajach, gdzie nie am dużej biurokracji, niesprawiedliwych przepisów i okradania ludzi z ciężkiej pracy.
    I Polska też na tym traci, z roku na rok tak naprawdę.

    Ale "nieposiadanie dzieci" ma różne powody.
    To nie tylko niedobre warunki pracy, bytowe, mieszkaniowe, ale też brak właściwego partnera/partnerki w związku.
    Kobiety sobie same nie zrobią dzieci, bo to jest nierealne. Potrzebni są do tego faceci.
    Jeżeli ich nie ma w ogóle, to nie ma możliwości na dzieci. Rozsądne, wartościowe kobiety też nie pójdą do: pierwszego, lepszego, żeby z takimi sobie zrobić dzieci. I to też jest przeszkoda, bo nie trafiają się właściwi, wartościowi faceci.
    Dużo ludzi nie ma nikogo w związku bliskim.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Adrianna   Data: 2021-04-12, 13:19:52               Odpowiedz

    A ty miałes jakąś pracę domową zadaną.czy jak? we francji nie ma dobrej dzietności wsrod białych ,tylko wsrod kolorowych, maja po 6 dzieci, choc wszyscy dostaja jednakowe bonusy na dziecko. Dzis ludzie nie chca miec dzieci, i juz.W moim otoczeniu urodzilo sie w zeszlym roku 6 dzieci.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-11, 21:50:35               Odpowiedz

    Dzieci to jest bardzo duża odpowiedzialność. Trzeba przez 18 lat wychowywać, a to nie jest proste. Trzeba mieć chęci na wychowywanie i trzeba się do tego nadawać. Nie wolno dzieciom zrobić krzywdy. A jest wiele rodzin, w których nie dzieje się dobrze. Są kobiety, które porzucają już urodzone dzieci, bo nie chcą wychowywać i je zostawiają albo gdzieś u sióstr zakonnych, albo w szpitalach.
    Najpierw sobie dają robić dzieci, a potem je porzucają. To jest świństwo, jak one postępują.
    Ale winni są też faceci, ojcowie dzieci. Robią te dzieci, a potem nie chcą się zajmować, nie płacą alimentów i w niektórych sytuacjach nie przyznają się do własnych dzieci. W taki sposób ludzie robią krzywdę dzieciom. Własny rodzic takie rzeczy robi dzieciom.
    Dlatego jest tyle krzywdy, żalu i smutku.
    Gdyby mnie matka porzuciła, a ojciec o mnie zapomniał, to nigdy w życiu nie chciałbym ich za to znać.
    Dlatego, żeby nie krzywdzić dzieci to jestem zdania, że nie powinny się w ogóle rodzić.
    Oczywiście w niektórych sytuacjach.

    Ktoś na to odpowie: "Ale jeżeli dzieci się nie będą rodziły, to będzie jeszcze większy niż demograficzny i w kraju będzie brakowało ludzi przez bardzo małą liczbę urodzeń".
    Po części ktoś ma racje. Ale też z drugiej strony, gdyby rodziło się dużo więcej dzieci, to duzo tych dzieci by trafiało na nieodpowiednich, nieodpowiedzialnych rodziców i byłyby w patologiach.
    Więc to ma swoje dobre i złe strony, jak wszystko w życiu. Zwiększałaby się tylko liczba dzieci w domach dziecka, które mogłyby być przepełnione ( o ile już są ), gdyż tam by trafiały niektóre dzieci z domów niewydolnych wychowawczo. A domy dziecka finansuje państwo, jeżeli są państwowe. A myślę, że w większości są państwowe. Takie sytuacje, patologie, nieodpowiedzialność ludzi dorosłych powoduje tylko większe koszty państwa. Bo jeśli rodzic nie jest zdolny, by wychować, to musi za niego to robić państwowa instytucja, a to kosztuje budżet państwa.
    Już samo 500 plus, państwo kosztuje potężne miliardy złotych, i do tego środki są też skierowane, całkiem niepotrzebnie do zamożnych rodzin, które w ogóle nie powinny otrzymać tych pieniędzy.
    Tam, gdzie mają dobre zarobki z pracy, to wystarczy na utrzymanie rodziny.
    I też nie powinny być te środki skierowane dla rodzin patologicznych, bo tam rodzic albo rodzice wcale nie przeznaczają tych pieniędzy na potrzeby dzieci, tylko na własne potrzeby.
    Nie wszyscy, socjalni urzędnicy mają mozliwość sprawdzania takich rodzin, a też jest tak, że nie są do takich domów wpuszczani.
    I w niektórych sytuacjach, rodzice nie pracują, a pobierają pieniądze oo panstwa i żyją na koszt wszystkich podatników. A i tak, z samego: 500 plus żadna rodzina nie wyżyje. To znaczy są wprawdzie też, dodatkowo inne świadczenia socjalne, ale nie są one w dużych kwotach i też nie jest łatwo z tego wyżyć.
    Dzieci kosztują dużo, mają potrzeby, a za darmo nie da się wychowywać.
    Jeżeli ktoś chce mieć rodzinę, to musi na nią łożyć finansowo. Jeżeli kogoś nie stać na to, to nie może mieć rodziny. Ale nie tylko o finanse chodzi.
    Chodzi też o zdolność wychowywania przez dorosłych.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-11, 17:34:03               Odpowiedz

    No i bardzo dobrze, że ten kolega też nie popiera takiego, podłego rządu. Bo to są rządy dla Polski szkodliwe.
    Ale już nie będę tego rozwijał, żeby nie było o polityce.
    Zgodzę się, że 500 plus może i ratuję trochę sytuacje w wielu rodzinach, ale przy drogim życiu, przy cenach drożejących to się robi naprawdę już marna kwota. Za kilka lat to już będzie tak niska kwota, że będzie dla rodzin nie wystarczająca, bo ceny będą rosły, za towary i usługi.
    Jeśli, rodzice pracują, i to oboje, to razem z 500 plus nie mają źle. A jeżeli pracuje tylko jeden rodzic, to już nie jest tak dobrze.
    W ogóle w Polsce nie ma właściwych rządów, gdyż rząd powinien zająć się rynkiem pracy, by zmniejszyć koszty pracy, zmniejszyć konkretnie podatki, żeby ludzie wiedzieli za co pracują.
    Nie byłoby potrzeby wprowadzenia: 500 plus i innych programów rządowych, gdyby ludzie lepiej zarabiali i na tyle, by byli w stanie utrzymać rodzinę.
    Tak jak to jest w krajach Europy Zachodniej od zawsze. Tam są bardzo dobre zarobki, są dobre warunki pracy, bo tam się dba o takie rzeczy i ludzie na tyle zarabiają, że mogą utrzymać rodziny. Nie ma potrzeby w takich krajach wprowadzania "rozdawnictwa", bo ludziom pracującym nie są potrzebne dodatkowe pieniądze.
    A, pomoc socjalna w takich krajach jest na dużo wyższym poziomie, czterokrotnie, a nawet pięciokrotnie wyższa niż w Polsce. Bo to są kraje bogate, których stać na lepszą pomoc socjalną. A mimo tego większość ludzi tam ma prace, zarabiają i nie muszą korzystać z pomocy socjalnej.
    Najczęściej to obcokrajowcy, którzy się osiedlają w takich krajach korzystają z pomocy socjalnej, bo nie wszyscy tak od razu dostają prace, a i niektórzy nie są chętni do pracy, a łatwiej jest żyć na koszt państwa.

    Rząd PiS w Polsce bardziej zrobił "autoreklamę", wchodząc do rządu ponad pięć lat temu, by w ten sposób przyciągnąć jak najwięcej wyborców.
    "Z pozoru" założeniem programu miało być zwiększenie dzietności w Polsce, a tak naprawdę temu rządowi bardziej chodziło o najlepsze poparcie i władzę. Na tym rząd bazuje. Już to widzę, jak temu rządowi tak naprawdę zależy na dużej ilości dzieci w Polsce, na szczęśliwych rodzinach... Na to nie można się nabierać.
    Ten rząd robi wszystko, by ludzi ogłupić w społeczeństwie.

    Poza tym same pieniądze z programu to nie jest wszystko. Inne kwestie też są ważne. Ludzie muszą się nadawać na rodziców, na wychowanie.
    Bo nikt nie dba o to, że w niektórych rodzinach są dzieci z nieodpowiedzialnymi rodzicami, z patologiami. Teraz się bardzo często o tym w mediach słyszy, jak to są dzieci zaniedbywane przez rodziców. Pijani rodzice, a dzieci nawet w okien w blokach wypadają. To są zaniedbania rodziców.
    Rząd PiS ma "wywalone" na to, że są takie rodziny, że tam się nie dba o dzieci.
    Ludzie, którzy się nie nadają na rodziców nie mogą posiadać dzieci i tyle.
    Tylko nie ma na to za bardzo rady, bo nikt nie kontroluje ludzi dorosłych i nikt nikomu nie wchodzi do łóżka zobaczyć, jak ludzie robią dzieci. Ludzie, jak chcą to zawsze zrobią coś złego i zawsze będą zaniedbywali różne rzeczy.
    I po to powstały domy dziecka i rodziny zastępcze, by te instytucje, za rodziców, wychowały normalnie dzieci.
    Bo, dziecko to nie zabawka, że można sobie zrobić, urodzić i potem rzucić w kąt.
    To tak nie działa.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-11, 16:59:02               Odpowiedz

    "Bo niektórych nie przekonuje ten "program", a poza tym, ile jest obecnie warte 500 zł? To są już marne pieniądze, a w Polsce, pieniądz traci na wartości przy wysokich cenach na rynku. Więc żadna rodzina się nie utrzyma za samo 500 plus."

    Niby tak ale z tego co mówi mój kolega to 500+ w dzisiejszych czasach ratuje mu skórę. Wyobraź sobie, że chłopak ma 2 letnie dziecko, żona ma salon kosmetyczny, a do tego mają kredyt na dom.
    I teraz zaczyna się pandemia. W pracy zawieszają nam premie. Dla kolegi ta premia to 1/3 wypłaty. Żona musi zamknąć salon kosmetyczny z wiadomych przyczyn. Kredyt trzeba płacić, dziecko kosztuje, a rodzina zostaje z jedną niepełną wypłatą. Taką sytuację miał ok 3 miesięcy, potem pootwierali salony, a teraz znowu zamknęli. W tym czasie to 500+ było dla nich ratunkiem.
    Chociaż... kolega jest przeciwny 500+ bo wie z czym to rozdawnictwo się wiąże i na obecnych rządzących nie głosuje. Ale sam powiedz...jakby ci dawali 500zł nie wziąłbyś?

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-11, 16:43:06               Odpowiedz

    I właśnie dlatego, 500 plus tutaj wcale nie pomogło za bardzo. Rząd PiS, który założył na początku, iż: ten program zwiększy dzietność w Polsce, pomylił się w swoim założeniu.
    Bo niektórych nie przekonuje ten "program", a poza tym, ile jest obecnie warte 500 zł? To są już marne pieniądze, a w Polsce, pieniądz traci na wartości przy wysokich cenach na rynku. Więc żadna rodzina się nie utrzyma za samo 500 plus. Musi być normalna praca do tego. Inna rzecz, to w Polsce nie jest już popularne posiadanie dużej ilości dzieci w rodzinach, jak to dawniej było. Kiedyś ludzie w rodzinach posiadali i po szóstkę dzieci, bo były inne czasy.
    Inna była wartość pieniądza, praca była wszędzie, bo było wszystko państwowe, w PRL-u. Ludzie byli w stanie utrzymać tyle dzieci chociaż też nie było łatwo.
    Poza tym najczęściej po tyle dzieci było w rodzinach na wsiach, co było bardzo popularne, bo ludzie, rolnicy posiadali wszystko swoje i nie głodowali. Teraz ludzi często nie stać na posiadanie po tyle dzieci, bo jest drogo i dzieci dużo kosztują. No i też taka ilość dzieci to już naprawdę trzeba umieć wychować i potrzeba do tego sporo cierpliwości.
    Duzo ludzi nie nadaje się na wychowanie dzieci, bo nie są zdolni do tego. Ci, którzy się decydują na dzieci, mimo że sami mają jakieś problemy i sobie z nimi nie radzą po prostu zaniedbują te dzieci, z nieudolności. I potem one trafiają do domów dziecka lub do rodzin zastępczych, bo się okazuje, że rodzice nie są zdolni do ich wychowania.
    W polskim społeczeństwie jest za duzo złych rzeczy, niedojrzałości, nieudolności, żeby ludzie byli w stanie posiadać dzieci.
    Nikt o to nie dbał przez lata w polskim społeczeństwie, dlatego tak to wygląda. A nie mogą się dzieci wychowywać w rodzinach niewydolnych, patologicznych, a takich sytuacji jest coraz więcej.

    To wszystko wynika z zaniedbań ludzi.

  • RE: Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: APatia   Data: 2021-04-11, 16:09:48               Odpowiedz

    Mamy największy niż demograficzny od kilku lat. Nie pomogły 500 plusy. I wcale się nie dziwię.

    Czy warto się decydować na dzieci?
    To zależy w dużym stopniu od statusu materialnego wg mnie.
    Ja dzieci nie mam i raczej mieć nie będę. Bardziej z losu niż wyboru. Ale znam dużo osób które dzieci nie chcą mieć.
    Mój kolega z pracy twierdzi, że NIE, bo nie w tych czasach.
    Moja koleżanka NIE, bo nie może.
    Druga koleżanka NIE, bo nie ma parcia - ani ona ani jej mąż.
    Przyjaciółka NIE, bo po prostu nie chce.
    Mój kuzyn NIE, bo jego żona nie chce, on by chciał ale szanuje jej wybór.
    Zaznaczam, że są to osoby 36+

  • Posiadanie dzieci w rodzinie

    Autor: Aktywny   Data: 2021-04-11, 15:55:09               Odpowiedz

    Witam sympatycznie.

    Czy warto w dzisiejszych czasach decydować się na dzieci i rodzinę w czasach, jakie są? Gdzie nadal dla wielu ludzi młodych nie ma dobrej przyszłości w Polsce?
    Fakt, od pięciu już lat są programy rządowe, jak: 500 plus, ale czy to spowodowało wzrost dzietności w Polsce? Czy na pewno założeniem było zwiększenie dzietności poprzez taki program? Bo ja uważam inaczej.

    Poza tym niektórzy ludzie nie decydują się na dzieci z różnych powodów.