Forum dyskusyjne

RE: Agresja słowna?

Autor: APatia   Data: 2020-12-05, 11:13:38               

Ja go poprosiłam żeby przestał na siłę mnie zmieniać. Że to, że on coś lubi wcale nie oznacza, że ja muszę. Że np.lubię tak jak on jeździć na rowerze- to nas łączy - ale w przeciwieństwie do niego ja czerpię przyjemność z jazdy w swoim niewymuszonym tempie, oglądając przy tym widoki. On lubił jeździć szybko, tak żeby jak najbardziej się zmęczyć. I chciał żebym ja też tak jeździła. Uważał, że inna forma jazdy jest bez sensu. Dlatego też ja nie chciałam jeździć z nim. A on chciał ze mną ale na swoich warunkach.

A on. Przede wszystkim chciał żebym zerwała kontakt z kolegą - co zrobiłam. Chciał żebym bardziej dbała o porządek. Przy czym zaznaczam że nigdy nie miałam bałaganu, po prostu mój porządek był za mały dla niego...jak to dla pedanta. Podejrzewam że nawet gdybym posprzątała dom idealnie to i tak jeszcze by po mnie poprawiał. Tak było zawsze chociaż mi to nie przeszkadzało. Co jeszcze? Że mam nie rozmawiać o nim z jego rodzicami. Że mam wykazywać więcej inicjatywy, w planowaniu wakacji, w podejmowaniu decyzji itd.
Tu miał rację, sama zauważyłam, że gdy jestem z kimś w związku przestaję być samodzielna. I nienawidzę tego, bo nigdy nie potrzebowałam nikogo żeby robił coś za mnie. Tak jakbym nie potrafiła wypośrodkować tego będąc w związku. Zawsze chciałam być niezależna i jestem.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku