Forum dyskusyjne

RE: Cena niezależności

Autor: mrrru   Data: 2020-11-15, 15:41:45               

@mimbla :-)

Dla mnie ego jest wygodne, ale być może poprzez takie uproszczenie coś mi umyka. Co prawda miałem piątkę z psychologii ;-), ale to nie jest moja dziedzina.

No i gadał buddysta z taoistą ;-)
Zacząłem "Te prosiaczka". ;-)

A tak przy okazji to chcę sprostować i przeprosić w imieniu radia Erewań ;-)
Otóż pamięć jest zawodna (wymówka) i koncepcja czy też postać, z którą Cię pierwotnie skojarzyłem nie pochodziła z Hiszpańskich Żebraków. Byłem o tym święcie przekonany, jednakże szukając w tekście stosownego fragmentu... ręka szukała, nie znalazła i żołnierz pobladnął - nie znalazłszy ładunku już bronią nie władnął ...
A potem znalazłem to w innej książce, z tym, że jak przeczytałem ponownie to skojarzenie już mi się wcale tak nie kojarzyło. ;-)

Zatem oficjalnie przepraszam za te kilka centymetrów półki, które przez to zajęłaś i być może za zwiększone obciążenie stropów. Bo jak lubisz mieć ciekawe książki w wersji papierowej, to może to być problemem. W każdym razie u mnie jest.

https://trzecipasazer.files.wordpress.com/2017/04/shrek2-disneyscreencaps-com-4359.jpg?w=500

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku