Forum dyskusyjne

RE: Trudności w związku, socjopata?

Autor: mimbla1   Data: 2020-10-19, 23:53:29               

Jak ktoś jest wściekły i w sobie to dusi to jest jak garnek pod ciśnieniem - i czasem może wybuchnąć całkiem niespodziewanie. I z ogromną siłą. Może też coś w skrytości wymyślić i walnąć z zaskoczenia właśnie na przykład idiotycznym pozwem rozwodowym. Oczywiście może, nie musi. Ale
nie jest taki ktoś do końca przewidywalną.

Osoba o innej konstrukcji psychicznej albo by ,jak piszesz, walnęła w pysk po pierwszym tekście typu "spadaj", albo z uśmiechem wystawiła walizkę za drzwi albo też olała kompletnie stwierdzając "sam se spadaj" ...różne mogą być reakcje, ale akurat Andrea cierpi, płacze i przeprasza.

Z tymi strategiami kobiecymi to chyba coś jest na rzeczy... :) tak właśnie na poziomie atawistycznych zachowań, na zasadzie iż warto mieć w odwodzie jakąś inną jaskinię :)

A poza tym, mrrru, ja nie czytam w myślach bez wyraźnego zezwolenia drugiej strony, bo to nietaktowne jest. :)
Ale rzeczywiście wydaje się, że nader często myśl nasza podobnym torem podąża.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku