Forum dyskusyjne

RE: Trudny wybór

Autor: Tuluzka   Data: 2020-08-24, 11:42:00               

Pati myślimy podobnie i szukamy ;)
Miałam też parę innych refleksji w innym Twoim watku ,ale czasu nie miałam i ten wątek mi umknął ;(


"ok... to po co wybierał coś co go nie interesuje? Może myślał, że będzie to wyglądać inaczej? "

Zapewne nie wiedział jak takie studia wyglądają, był tez pod wpływem zewnętrznym(rodziców/otoczenia).
Problem w tym ,ze ten głos rodzica zapadł mu tak głęboko ,że stał sie jego wewnętrznym "głosem rodzica ",ale żeby to pojąć musiałby postudiować psychologię i liznać nieco Junga hehe
Może sie skusi ? Co by Freud na to powiedział ;)))

Chciałam zwrócic uwage, ze dla kazdego co innego jest lepszą opcją .Okti sam musi odkryc, co jest najlepsze dla niego .Moze nauczenie się ignorowaia głosów wewnętrznego rodzica ???;)))

I skad Okti wiesz ,że masz nerwicę natręctw ? Sam na to wpadłes ,czy byłes u specjalisty ?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku