Forum dyskusyjne

RE: Poczucie stagnacji w życiu... Cofania się...

Autor: Haxiu   Data: 2020-08-12, 13:22:11               

To już nie moja kwestia, że jeden terapeuta zrezygnował. Wiem, że żona obsmarowała go paronastoma negatywnymi ķomentarzami. Teraz to skończyło się tylko przerwaniem terapii. Gdy moja żona w podobny sposób obsmarowała Panią dermatolog mogło się skończyć karą finansową. Musiałem się płaszczyć i przepraszać w imieniu swoim i żony, bo nie było mnie stać na taki wydatek. A co do tetapii z kimś innym to kwestia finansowa to przykrywka, żebym w ogóle nie chodził, bo po co mam rozpowiadać, że moja żona ma poważne zaburzenia. Po co mam jej niszczyć reputacje itd. Ona ode mnie wymaga doskonałości, że zajmę się wszystkim. Ja niestety nic nie mogę wymagać, bo jest chora.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku