Forum dyskusyjne

RE: Zemsta Mirabelle cześć!

Autor: Aktywny   Data: 2020-07-30, 12:53:14               

Dla mnie zemsta niekoniecznie jest czymś złym.
To nie jest zło celowe, tylko: odpłacenie się komuś za jakąś krzywdę.
Wiadomo, że nie ma tutaj mowy o zabiciu kogoś w zemście, bo to już byłaby przesada.
Tak to jest tylko na filmach sensacyjnych, gdzie często, aktorzy odgrywający rolę gliniarzy, jakichś agentów dokonują krwawej zemsty na gangsterach, złych ludziach, którzy krzywdzili i ich zabijają.
I też często, prawo ich za to nie wsadza do więzienia, bo robili to "imię sprawiedliwości" i jest im to wybaczane.
Ja często na filmach amerykańskich oglądam takie sceny.
Ale to jest fikcja.
Tutaj bardziej chodzi o "zemstę", aby dać nauczkę, ale dotkliwą za jakieś krzywdy.

Chociażby coś takiego, jak: coś za coś.

Jeżeli ktoś nie jest dla mnie w porządku, nie szanuje mnie, lekceważy ( to może być nawet osoba w rodzinie i to nie ma znaczenia, jaka to by była osoba ), to ja robię tak samo.
Czyli też nie okazuje szacunku tej osobie, pomijam tą osobę, podobnie jak robi to ta osoba.

To, niby jakiś rodzaj zemsty, ale sa to sprawy moralne.

Wszystko, w normalnej sytuacji powinno być za coś: szacunek za szacunek, szczerość, za szczerość, uczciwość za uczciwość.
Czyli każda wartość powinna działać w dwie strony.
Dlaczego ja mam kogoś szanować, jeżeli ktoś mnie nie szanuje? Na to nie można sobie pozwalać nikomu.
W życiu trzeba mieć jakieś zasady i granice.
Tylko dużo ludzi się tym nie kieruje.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku