Forum dyskusyjne

RE: depresja i jej degradacja emocjonalności i mowy

Autor: przechodzenie   Data: 2020-07-24, 17:05:58               

W akcie mowy jest zawarta afirmacja własnego wewnętrznego świata i chęć uczynienia go potencjalnie dostępnym dla innych. Gdy nie chcemy ujawniać się Innym to znaczy że mamy tendencje do uczenia siebie już umarłym (przy zachowywaniu nawet pozorów żyjącego i uczestniczącego w społeczeństwie człowieka.) Umarły czyli niedostępny i nieobecny. Można wycofać się z "wymiany" i być samobójcą bez fizycznego aktu samobójstwa. Oddać własny psycho-fizyczny ustrój na pastwę poza podmiotowych sił. Jedyna możliwość życia to żyć na własny rachunek, reprezentując samego siebie. Lepiej być odrzucanym niż wycofanym. Samobójstwo bywa kontynuacją cudzego odrzucenia które kończy się samo-podrzuceniem. (a więc niechęcią do bycia sobą?)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku