Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • RE: Niszcząca samoocena Zaba88...................

    Autor: fatum   Data: 2020-07-27, 19:41:31               Odpowiedz

    Ok.A jak to zamierzać robić?-:)

  • RE: Niszcząca samoocena Zaba88...................

    Autor: Zaba88   Data: 2020-07-27, 15:55:40               Odpowiedz

    Oczywiscie, ze chcialabym nad tym pracowac.

  • RE: Niszcząca samoocena Zaba88...................

    Autor: fatum   Data: 2020-07-27, 13:05:20               Odpowiedz

    I tak to już w takim stanie chcesz zostawić?-:)To pech!*

  • RE: Niszcząca samoocena

    Autor: Zaba88   Data: 2020-07-27, 03:35:40               Odpowiedz

    Nie jestem autorką, ale zawsze, gdy np. nowa koleżanka mnie zaczyna w taki sposób komplementować, to jestem bardzo zdziwiona. I myślę sobie "ona mnie lubi??? za co??? Przecież słabo się znamy i w sumie nie powinnam nic dla niej znaczyć, bo niby dlaczego?"

  • RE: Niszcząca samoocena

    Autor: fatum   Data: 2020-07-20, 14:12:02               Odpowiedz

    Sorki,że nie napisałam jeszcze,że mój Przyjaciel Forumowy Adamos325 zna bardzo dobrze regułę wzajemności.I właśnie tą znajomością mnie najbardziej ujął.-:)*

  • RE: Niszcząca samoocena

    Autor: fatum   Data: 2020-07-20, 13:08:39               Odpowiedz

    https://youtu.be/RxAyST08eT4 samo dobro.

  • RE: Niszcząca samoocena

    Autor: fatum   Data: 2020-07-20, 12:54:30               Odpowiedz

    Ok.Mały teścik.Ilkailka jesteś taką sympatyczną i miłą Osobą.Jak to się stało,że dopiero teraz mogłam Ciebie poznać.Jesteś inteligentna,empatyczna.Doprawdy móc być Twoją Przyjaciółką to szczyt moich marzeń.Jesteś taka zadbana,ale i dbasz o swojego narzeczonego.Nie każdy to potrafi.Świetnie siebie samą rozumiesz,a to jest niebywałe osiągnięcie.Itd.,itp.A teraz napisz mi swoje odczucia,nawet te skrajne jak się czułaś czytając je?P.S. zadanie do wykonania.Kiedy chcesz,by ktoś był miły dla Ciebie,Ty pierwsza zacznij być do niego miła.Psychologiczna,znana wielu osobom zasada/reguła wzajemności pewnie i Ciebie dotknie nie jeden raz.A miliony.-:)*

  • Niszcząca samoocena

    Autor: ilkailka   Data: 2020-07-20, 12:00:40               Odpowiedz

    Mam 26 lat,jestem kobietą. Kilka przykładów,które mnie niszczą. Od zawsze czuje się gorsza od innych, głupsza, brzydsza,mam problem z akceptacją siebie,nawet jak mi się coś uda to i tak uważam to za nic takiego i nie potrafię się z tego cieszyć.
    Mam masę kompleksów na punkcie swojego ciała, udało mi się schudnąć 25 kg ale i tak ciągle czuję się gruba i widzę że mam brzydkie ciało całe w rozstępach.
    Cały czas wmawiam sobie że nikt nie wygląda tak jak ja i że jestem okropna. Przez to że mam tak niska samoocenę cierpi na tym mój związek a przede wsyztskim mój narzeczony. Przez moją chorobliwą zazdrość ciągle się kłócimy. Jestem zazdrosna o koleżanki z pracy, o to że potrafi miło odezwać się w stosunku do innej kobiety, o to że widzimy ładną dziewczynę i dłużej się jej przyjrzy. W takich momentach czuję się gorsza od nich, niedoceniana i nic nie warta. Kiedy zostanie dłużej w pracy w głowie układam sobie chore scenariusze że robi nie wiadomo co i że mnie zdradza. Wiem że tego nie robi ale boje się że tak może być i gdy się kłócimy jest mu bardzo przykro że mu nie ufam, widzę że go to niszczy. Bardzo go kocham i nie  chcę go stracić ale nie potrafię tego zaprzestać. Staram  się  przez kilka dni i potem wszystko wraca. On jest osobą wesołą z poczuciem humoru, ogromny optymista. Ja nawet gdybym bardzo chciała nie potrafię się tak cieszyć życiem. Ciągle czuję się sfrustrowana i potrafią zdenerwować mnie błahe rzeczy. Gdy spotykamy się ze znajomymi mam wrażenie że każdy patrzy na mnie z góry, że nie mają o czym ze mną rozmawiać bo nie jestem na tyle inteligentna co oni nie mam tylu zainteresowań i pasji... Czy można się czuć aż tak nijakim ? Czy jest szansa,że poradzę sobie z tym sama... Czy jeszcze mam szansę na bycie normalną....