Forum dyskusyjne

RE: Zazdrość

Autor: Dalkaaa   Data: 2020-06-24, 15:28:54               

Słuchajcie to jest tak ze mąż generalnie normalnie na co dzień nie korzysta z messengera czasami zerknie co tam piszą ale nie udziela się. A propo tamtego wyjazdu to mówił jeszcze że faktycznie dał się wkręcić w komunikator, koledzy go podpuszczali ze ma coś tam napisać i że mu uświadomiłam że niepotrzebnie się tak tym nakręcił i tyle. Ze nie musi korzystać z komunikatora. Ale czasami jest tak ze ludzie z pracy coś tam piszą i chciałby mieć ta swobodę czytania i pisania jeśli będzie chciał a nie ze ja krzywo patrzę A jeśli chodzi o tą blondynkę to wiecie nie mam nic konkretnego, nic się takiego nie wydarzyło itd. Pracują razem od wielu miesięcy ale dopiero po tym wyjeździe mnie strzeliła taka zazdrość. Choć mąż tłumaczył ze oni w zespole w pracy piszą sobie wszyscy w taki sposób, jakieś głupie żarty, czasami dwuznaczne, jakieś głupoty. Pracują tam prawie sami faceci więc nikt tam nie pisze "stylowo". Grube żarty i tyle. A ta kolezanka jest bardzo bezpośrednia i tyle. Mąż mówił że generalnie chłopaki nie mają o niej dobrego zdania i wszyscy wiedzą co to za gwiazda która wiedzą w dodatku nie grzeszy ale co ma zrobić. Pracują razem i tyle.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku