Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Kłamstwo a manipulacja

    Autor: Subject01   Data: 2020-06-03, 10:48:50               Odpowiedz

    Witam! Zastanawia mnie ,czy kłamstwo jest manipulacją? Mam na myśli mówienie informacji nieprawdziwych, w celu np. Przekonania odbiorcy do swojej argumentacji. Czy może kłamstwo jest działaniem jakby pobocznym, i nie należy go łączyć z manipulacja.

    Niestety nie znalazłam odpowiedzi do tematu,która by mnie przekonała. Może ktoś mógłby mnie oświecić/odesłać do konkretnej pozycji na ten tamat.
    Z góry dziękuje za odpowiedź.



    • RE: Kłamstwo a manipulacja

      Autor: fatum   Data: 2020-06-03, 12:12:48               Odpowiedz

      ...."""Jak się bronić?
      Po pierwsze rozpoznać manipulację, po drugie jej nie ulegać. Demaskować ją. A wtedy nie trzeba nawet reagować. Zwłaszcza w stosunkach rodzinnych dobrze jest nie reagować, żeby nie niszczyć tego delikatnego ekosystemu uczuć, jakim są więzy krwi, czyli coś, na co nie mamy wpływu, a jednocześnie coś, bez czego trudno nam funkcjonować."""P.S. nawet wiem kto tak mówi i pisze. A TY SubjectO1 znasz tego gościa?Powiesz mi?-:)Miłego manipulowania.Ja wracam do swojego.-:)Pewnie się spotkamy w połowie drogi lub zupełnie przy jej końcu.Co przewidujesz?-:)



    • RE: Kłamstwo a manipulacja

      Autor: APatia   Data: 2020-06-03, 19:04:41               Odpowiedz

      Wg mnie kłamstwo może być manipulacją.
      Np. gdy ktoś kłamie żeby wzbudzić w nas poczucie winy.
      Tzw. gaslighting jest dobrym przykładem. Gdy ktoś kłamiąc manipuluje postrzeganiem rzeczywistości drugiej osoby.

      Przeżyłam coś takiego, jak to opisać? Pamiętam, że było coś w moim partnerze co bardzo mi się nie podobało. Jakieś jego zachowanie w stosunku do mnie, przez które czułam się źle i chciałam z nim o tym porozmawiać. Oczywiście się zgodził. Gdy wytłumaczyłam o co mi chodzi i zaczęłam podawać przykłady i sytuacje w których czułam się przez niego poniżana on mówił: "przesadzasz", "wcale tak nie było, coś sobie wymyślasz!", "nigdy tak nie powiedziałem/nie zrobiłem". A potem podawał swoje wersje tych wydarzeń i chociaż na początku rozmowy byłam pewna swoich argumentów z czasem moja pewność malała, aż w końcu uznawałam że skoro nie mam lepszych kontrargumentów do jego to musi znaczyć, że to wszystko była moja wina i że to nie ja jestem ofiarą tylko on.
      A gdy mówiłam mu, że stosuje na mnie manipulację on stwierdzał, że po prostu nie mam żadnych argumentów żeby przebić jego i wmawianie mu manipulacji to moja ostatnia deska ratunku.
      Dziś wiem, że miałam rację ale co przeszłam to moje.

      Także, TAK. Kłamstwo może być manipulacją.



    • RE: Kłamstwo a manipulacja

      Autor: Str4nger   Data: 2020-06-15, 10:07:42               Odpowiedz

      Manipulacja to zabieg, który ma na celu przekonać kogoś do czegoś (do konkretnych działań, albo konkretnego punktu widzenia). Dlatego kłamstwo z natury rzeczy jest manipulacją, bo kłamiąc chcemy kogoś przekonać do jakiegoś punktu widzenia. Przestawić mu rzeczywistość inną niż prawdziwa.



      • RE: Kłamstwo a manipulacja

        Autor: fatum   Data: 2020-06-15, 10:42:38               Odpowiedz

        Hmmm....w rzeczy samej tak jest,ale to temat rzeka i można o nim do wieczora pisać.-:)Byle długo.-:)



        • RE: Kłamstwo a manipulacja

          Autor: Str4nger   Data: 2020-06-15, 11:32:30               Odpowiedz

          Napisałem króciutko i zwięźle :)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-15, 12:42:57               Odpowiedz

            Przyznaj się!Jesteś Kobietą?Taka mi się myśl kołacze i nie wiem dlaczego?Wiem,że ludzie na forach często tak robią.Są Kobietami,ale udają mężczyzn.Powiesz prawdę?Jesteś Kobietą?-:)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-16, 08:20:11               Odpowiedz

            Kurde, możesz mi wytłumaczyć skąd to podejrzenie?
            I nie - nie jestem kobietą. Aż tak nietypowy dla faceta mam punkt widzenia? Przecież to właśnie mężczyźni częściej wyrażają się zwięźle...



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-16, 12:07:08               Odpowiedz

            Czy "The Stranger" to coś Ci mówi?Mi od dawna nick rozmówcy wiele o nim mówi.Zresztą są jeszcze inne niuanse i niuansiki,które są dla mnie widoczne.Tak mam ułatwiony odczyt tych niuansów,ale można się tej umiejętności po prostu wyuczyć.Polecam.P.S. chcesz,by teraz pisać z Tobą jako z facetem?Musisz to powiedzieć.Inaczej będę myślała o Tobie jako o Kobiecie.Zadecyduj od razu.Pozdro.



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-16, 12:31:39               Odpowiedz

            Nie wiem co mi samemu powinien mówić mój własny nick. Posługuję się nim od wielu lat więc chyba niezbyt obiektywnie mogę na niego patrzeć.
            Może kiedyś opowiesz mi o tych niuansach i niuansikach bo to ciekawe, ale jedno jest pewne - jestem mężczyzną, chcę więc żeby mnie traktować jako takiego :) Czy to wyklucza czasem mniej męski punkt widzenia na niektóre sprawy? Sądzę, że nie musi.



      • RE: Kłamstwo a manipulacja

        Autor: bezogonka   Data: 2020-06-15, 11:35:52               Odpowiedz

        Str&(-D)ger ;-))

        1. Każde kłamstwo jest manipulacją.
        2. Jeśli kłamstwo jest manipulacją,to manipulacja jest szkodliwa.
        3. Istnieje kłamstwo,które nie jest manipulacją.
        4. Istnieje manipulacja, która nie zawiera kłamstwa.
        ...
        Nie mogę się skupić za bardzo ale jestem ciekawa,które zdania są prawdziwe według Ciebie?
        Pozdrawiam ;-)



        • RE: Kłamstwo a manipulacja

          Autor: Str4nger   Data: 2020-06-15, 12:07:59               Odpowiedz

          Jezu, czuję się jak na egzaminie :)
          Jeśli Cię interesuje mój punkt widzenia, to proszę:
          1) IMO - z natury rzeczy tak.
          2) Nie prawda. Nie każde kłamstwo i nie każda manipulacja jest szkodliwa, przy czym jak zwykle - ocena szkodliwości jest względna.
          3) Muszę być konsekwentny - jeśli w 1) powiedziałem tak, to tutaj muszę powiedzieć nie.
          4) Oczywiście że tak :)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: bezogonka   Data: 2020-06-15, 14:21:20               Odpowiedz

            Jeszcze jedno pytanie:

            Czy każde kłamstwo jest szkodliwe?

            ps. Oczywiście, że interesuje mnie Twoja opinia.

            ps.1. Podobnie do fatum,obstawiałam, że pisze kobieta he he

            ps.2. Słysząc pytania zawsze czujesz się ...egzaminowany? ;-)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-15, 16:58:47               Odpowiedz

            Wiesz Tobie bezogonka to nawet łatwiej wyczaić Kobietę,bo jesteś poetką,a poetki są niesłychanie wyczulone na niuanse i niuansiki.Taka wrażliwość jest Tobie dana i ciesz się nią.Ja mam inne dary z Niebios i też się cieszę.Pozdrówka.P.S. ciekawe,czy teraz będziemy miały okazję czytać mężczyznę,czy jednak Kobietę.-:)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: bezogonka   Data: 2020-06-15, 18:54:47               Odpowiedz

            Rozbawiło mnie to "podejrzenie" , fatum,bo miałam dokładnie tak jak pisałaś.. A przecież nic a nic mnie to nie obchodzi,zatem dlaczego tak pomyślałam?? Nie mam pojęcia..
            Zgadzam się, że każda z nas;-) ma wrażliwość. (Czy z niebios? Może z tego co wokół nas,czyli z samego wszechświata)
            Ale tej poetki..we mnie..to mnie samej trudno się doszukać.
            Pozdrawiam ciepło
            ..i przepraszam za post niezwiązany z tematem. :-)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-15, 22:37:46               Odpowiedz

            Kto dogłębnie szuka to znajdzie.-:)Nie wiesz serio dlaczego tak pomyślałaś?To poczytaj o polach morfogenetycznych to Ci się nieco rozjaśni.One działają za nas i dla nas.Czytaj i sama się przekonasz,że nie ma w tym nic nadzwyczajnego.To Energia.Niewidzialna,ale skuteczna i w dodatku dla każdego.-:)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-16, 08:25:06               Odpowiedz

            Ad. dodatkowego pytania - odpowiedziałem na nie wcześniej (w pkt 2).

            Ad. ps.2 - nie zawsze. Tylko wówczas, kiedy w odpowiedz na mój komentarz ktoś formułuje listę konkretnych pytań powodujących że zaczynam się zastanawiać czy nie nawypisywałem jakichś wierutnych bzdur.

            Ad. ps.1 - obie się mylicie, ale czy ktoś w końcu może mi wytłumaczyć skąd to podejrzenie?



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: bezogonka   Data: 2020-06-16, 10:39:16               Odpowiedz

            Dzięki za odpowiedzi. :-)

            Jak widzisz(czytasz), fatum ma koncepcję dlaczego tak pomyślałyśmy. Jeśli masz ochotę zgłębić temat,to zrób to.
            Moim zdaniem,coś w tym jest;-)).

            Osobiście,nie będę Cię przekonywać, że jesteś kobietą,przecież i nie miałam takiego zamiaru(wyraziłam tylko zdziwienie, że również "tak Cię odczytałam". Swoją drogą, powinieneś być zadowolony z tego faktu,bo to oznacza, że Twój mózg (kobiecy i męski) jest w stanie ciągłego ruchu (swego rodzaju wojny) a dzięki temu Twoje zdolności poznawcze obejmują szerszy wachlarz pojęć i zjawisk.
            Nie uważasz? :-)
            Wracając do tematu wątku..pytania powinny pobudzać weryfikację naszego poglądu. Coś wnosić nowego. Być może nie udało mi się zadać poprawnych pytań, skoro poczułeś się egzaminowany..ot,tyle :-))



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-16, 11:33:28               Odpowiedz

            Nie wiem czy chcę zgłębiać ten temat... :) Może lepiej poczekam do momentu kiedy ta męska część mojego mózgu będzie wygrywać tę wojnę, o której mówisz ;)

            A co do pytań - to zdecydowanie obudziły we mnie potrzebę weryfikacji mojego poglądu - pisałem o tym w poprzednim poście. A poczucie bycia egzaminowanym... Cóż, może to kwestia jakichś skrywanych kompleksów :)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: bezogonka   Data: 2020-06-16, 12:16:14               Odpowiedz

            Jak uważasz :-)
            W mojej ocenie kłamstwo i manipulacja niekoniecznie muszą być tym samym, ponieważ dostrzegam rozdźwięk w źródłowości,gdy wezmę pod rozwagę tylko wpływowość obu zjawisk. Otóż, kłamstwo bazuje na naszych niedoborach np.wiedzowych. Natomiast manipulacja może wykorzystać nasze atuty tylko i wyłącznie.

            Nikt z nas nie lubi być zmanipulowanym ale schematyczność myślenia nie pomaga w rozwoju(tak uważam), dlatego..
            choć sama nie czytałam, podsyłam linka,bo wygląda ciekawie:
            https://wydawnictwo.pwn.pl/Artykuly/Manipulacja-sugestia-czy-klamstwo.-O-mechanizmach-wplywu-spolecznego

            Korci mnie, żeby jeszcze coś dopisać...ale jestem cierpliwa ;-))



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-16, 12:42:55               Odpowiedz

            Bo nie są tym samym. Manipulacja to w mojej ocenie pojęcie szersze niż kłamstwo. IMO każde kłamstwo jest manipulacją, powiedziałbym nawet że jest najprostszym sposobem manipulacji. Ale manipulować można również na wiele innych sposobów.
            Zgoda - nikt z nas nie lubi być manipulowanym, tak samo zresztą jak nikt nie lubi być okłamywanym. Choć i tu można by podyskutować, bo znam takich, którzy świadomie zamykają oczy na niektóre manipulacje dla własnej wygody. Ale to inna bajka.
            A jak Cię korci, żeby coś dopisać - dopisuj, a nie szczuj :)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-16, 15:17:35               Odpowiedz

            A za chwileczkę zacznie Ci wmawiać,że istnieje p o z y t y w n a manipulacja.Bezogonka,ale rozpętałaś burzę.-:) ......""""Udajemy przed sobą, że musimy, tak trzeba, nie było innego wyjścia. Słyszałem nawet kiedyś od jednego KAM"a określenie: to taka pozytywna manipulacja, robię to w jego interesie. Od razu zapaliły mi się wszystkie moje etyczne lampki, bo pozytywna motywacja, to tak, jakby mówić o radosnym pogrzebie lub pachnącym asfalcie... Bzdura!... I to bzdura niebezpieczna.""""....))).....)))....*



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-16, 16:04:41               Odpowiedz

            Ja nikomu niczego nie będę wmawiał.
            Inna sprawa, że napisałem iż "można o tym dyskutować", a nie, że tak uważam ;)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-16, 18:00:02               Odpowiedz

            A jak zatem uważasz?-:)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-17, 10:19:21               Odpowiedz

            Osobiście nie mam do końca wyrobionego zdania. Niektóre formy stymulacji można podciągnąć pod manipulację, a mogą mieć pozytywne efekty i nie być samym złem.



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-17, 10:28:24               Odpowiedz

            Zatem masz chyba wyłączone e t y c z n e lampki.Szkoda.P.S. a kiedy będziesz miał/a wyrobione zdanie?W tym jeszcze stuleciu?-:)



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-17, 11:27:20               Odpowiedz

            Wyczuwam złośliwość. Nie wiem czym sobie na to zasłużyłem.



          • RE: Kłamstwo a manipulacja

            Autor: fatum   Data: 2020-06-17, 12:46:41               Odpowiedz

            Złośliwość?Nie leży w mojej etycznej Naturze.Bądź po prostu sobą.Proszę.



          • : Kłamstwo a manipulacja Sokrates..i Str4nger...

            Autor: fatum   Data: 2020-06-18, 11:10:01               Odpowiedz

            ...""W
            dyskusji Sokrates stosował wypracowane przez siebie metody majeutyczną i elenktyczną. Sokrates, uważając, że sam nic nie wie i prawdziwej wiedzy dopiero poszukuje, starał się nie tyle przekonać swoich rozmówców, lecz wskazać na błędność ich poglądów lub wydobyć z nich ukrytą wiedzę.""



          • RE: : Kłamstwo a manipulacja Sokrates..i Str4nger...

            Autor: Str4nger   Data: 2020-06-18, 17:17:52               Odpowiedz

            IMHO takie stanowisko jest znamienne dla ludzi pokornych i ... zakompleksionych, choć mających świadomość pewnych doświadczeń w życiu. Daleko mi do greckich myślicieli, ale dzięki za porównanie ;)