Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Czym jest molestowanie seksualne?

    Autor: Visvitalis   Data: 2020-05-24, 10:32:21               Odpowiedz

    Po rozmowie ze znajomą zaczęłam mocno zastanawiać się nad pojęciem molestowania seksualnego. Wiem, że temat był obecny w mediach w związku z #metoo, ale mnie interesują te bardziej subtelne i nieoczywiste sytuację.

    Wykluczając przypadki kontaktu fizycznego, jakie zachowania są Waszym zdaniem molestowaniem, a jakie nie i czy to działa tak samo w wypadku kobiet i mężczyzn?

    Będę wdzięczna jeśli ktoś zechce podać przykład sytuacji, która jego zdaniem jest na granicy molestowania i normalnego zachowania oraz powie jak by to rozstrzygnął.



    • RE: Czym jest molestowanie seksualne?

      Autor: Visvitalis   Data: 2020-05-24, 10:33:33               Odpowiedz

      Czy np stosowanie pułapki poniesionych kosztów jako metody presji (zapłaciłem za drinki, kolację i kino, więc mogę czegoś oczekiwać) jest czy nie jest molestowaniem? Jeśli jest to czy generalnie płacenie za kogoś nie powinno być źle widziane? Jeśli nie jest to czy staje się gdy do tej sytuacji dołożymy jakiś rodzaj zależności kobiety od mężczyzny (np ona nie ma jak wrócić do domu, on przed spotkaniem obiecał ją odwieźć).



      • RE: Czym jest molestowanie seksualne?

        Autor: APatia   Data: 2020-05-24, 14:10:32               Odpowiedz

        Visvitalis
        "zapłaciłem za drinki, kolację i kino, więc mogę czegoś oczekiwać."
        Serio? A czego? ;-) jedyne czego możesz oczekiwać w takiej sytuacji to miłe spędzenie czasu z kobietą i tyle. Tzn. oczywiście możesz oczekiwać czegoś więcej, ale dopóki nie zmuszasz do tego kobiety ani nie mówisz jej tego wprost to wg mnie nie jest molestowanie seksualne.
        Jeżeli proponujesz że odwieziesz ją po np.kolacji do domu, to jest to miłe wg mnie. I o ile nie chcesz niczego więcej to też nie jest molestowanie.
        Skąd taki pomysł?
        Co może być molestowaniem?
        A mam taką sytuację z życia wziętą. Na imprezie firmowej z klientami wszyscy byli mocno podpici. O godzinie 4 miałam dość tańców i pogadanek więc udałam się do pokoju hotelowego. Nie wiedziałam, że jeden z klientów który idzie za mną zaraz wywinie nieprzyjemny numer. Otworzyłam drzwi, weszłam do środka i gdy chciałem je zamknąć poczułam opór. Otóż gość zablokował drzwi swoją stopą. Nie dotknął mnie - gdyby próbował to by kiepsko skończył - ale sam fakt tego czego chciał i jak był nachalny było dla mnie molestowaniem. W skrócie twierdził, że ustąpi, da mi spokój jeżeli dostanie ode mnie całusa.
        Na szczęście mój kolega z pracy przyszedł mi z pomocą. Chociaż ten kolega też nie zrobił tego bezinteresownie. Ale to już inna historia.



        • RE: Czym jest molestowanie seksualne?

          Autor: Visvitalis   Data: 2020-05-24, 15:11:15               Odpowiedz

          Stopa w drzwiach to już sytuacja użycia siły, bo nie miałaś możliwości zakończenia rozmowy w momencie, gdy Ty tego chciałaś.

          Co do sytuacji w której facet płaci za wszystko, a kobieta jest od niego zależna w tym sensie, że obawia się że nie będzie miała jak wrócić do domu jeśli on się obrazi i odmówi jej odwiezienia - to właśnie tego dotyczyła moja dyskusja z koleżanką tylko że chyba zataiłam tu zbyt wiele szczegółów żeby przykład był czytelny. Przepraszam.
          A teraz przypomniała mi się moja własna sytuacja. Wsiadłam kiedyś (miałam wtedy mniej niż 20 lat) do samochodu z facetem, z którym miałam załatwić ważną dla mnie transakcję kupna sprzedaży nieruchomości. Pojechaliśmy za miasto, potem miał mnie odwieźć. Nie miałam pieniędzy na taksówkę bo to było bardzo daleko poza miastem i nawet nie wiem czy ktoś by przyjechał. W pewnym momencie, gdy już wracaliśmy on zaczął mocno ze mną flirtować. Gdyby tak samo zachował się facet w barze, po prostu bym go pogoniła, ale ponieważ potrzebowałam wrócić do domu, a za razem facet ten był dla mnie odrażający (chwilę wcześniej poznałam jego żonę i córkę w moim wieku) to naprawdę czułam się niekomfortowo.
          Czy to była sytuacja molestowania czy nie? Jaką rolę w ocenie powinno odgrywać subiektywne poczucie zagrożenia?



          • RE: Czym jest molestowanie seksualne?

            Autor: lovesalsa2   Data: 2020-05-24, 17:20:46               Odpowiedz

            Osoba, ktora ma 20 lat tez inaczej postrzega swiat. po pierwsze ma mniej doswiadczenia, ciezej jest postawic granice, poza tym wyobrazenie, ze sytuacja jest bez wyjscia jest przekonaniem.

            Z pewnoscia bylo to naruszenie Twoich granic.

            Ale...nie kazalas zatrzymac auta. Wyobrazam sobie, ze gdyby poszlo to dalej mogloby dojsc do jakiejs szamotaniny, w najlepszym! przypadku by Cie zostawil na srodku jezdni.

            Jesli nie bylby to srodek nocy moglabys zatrzymac auta gdzie kierowca bylaby kobieta lub rodzina i wyjasnic to sie stalo.

            Z drugiej strony tez wiele sie moglo zdarzyc, on mogl zjechac na bok i sytuacja bylaby gorsza.

            Wszystko zalezy ile to dla Ciebie znaczy teraz.



          • RE: Czym jest molestowanie seksualne?

            Autor: mimbla1   Data: 2020-05-24, 17:38:58               Odpowiedz

            Tego rodzaju molestowanie jest trudne do jednoznacznej oceny. Tak moim zdaniem. Subiektywne poczucie zagrożenia jest bardzo istotne, ale zarazem jest ono ... subiektywne.
            Jest nadawca komunikatu i jest odbiorca. Komunikat ten sam, a odbiór bardzo różny. Wyobraź sobie Visvitalis, że w tej opisanej sytuacji zadziałały feromony, facet wydaje Ci się niesamowicie seksualnie atrakcyjny i w gruncie rzeczy cale Twoje ciało marzy o seksie z tym samcem, a myślenie się odłącza zdominowane przez wyżej wspomniane feromony. Przyszło by Ci do głowy nazwać sytuację "molestowaniem" ?



          • RE: Czym jest molestowanie seksualne?

            Autor: APatia   Data: 2020-05-24, 19:57:04               Odpowiedz

            Tak było to użycie siły ale w sumie na drzwiach nie na mnie ;-) z drugiej strony gdyby nie zabrał stopy to bym ją po prostu zgniotła ale przebiła szpilką ;-) W każdym razie było to mocno niekomfortowe dla mnie i wiązało się jakby nie było z próbą wymuszenia kontaktu płciowego więc na pewno dla mnie była to forma molestowania. Próba gwałtu? To raczej za dużo powiedziane chociaż bałam się, że może do tego dojść.
            Trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie czym jest molestowanie seksualne: "każde niepożądane zachowanie o charakterze seksualnym lub odnoszące się do płci pracownika, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika, w szczególności stworzenie wobec niego zastraszającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery; na zachowanie to mogą się składać fizyczne, werbalne lub pozawerbalne elementy"
            Więc tak. To co ci się przytrafiło mogło być wg mnie molestowaniem werbalnym.