Forum dyskusyjne

RE: Relacje córka-matka

Autor: Tuluzka   Data: 2020-05-15, 12:48:45               

"Fajnie jest radzić:poszukaj miłego towarzystwa..ale znacznie trudniej w wielu wypadkach to wykonać."

Bezogonka nie przesadzaj.Nie twierdzę ,że łatwo ,ale jest wiele klubów, zajęć zintegrowanych , dla osób dojrzałych .Oczywiście trzeba czasem sieprzemuc i wyjść z domu do ludzi ,ale lepsze to, niż rozpamiętywanie osobistej klęski i użalanie się nad sobą w czterech kątach ,bo to do niczego konstruktywnego raczej nie doprowadzi.

Oczywiście jeśli Olivka poczuje taką potrzebę, psycholog też jej raczej nie zaszkodzi ;)Tylko nie nastawiałabym sie na taka bezwarunkowa akceptację z jego strony, jak to pieknie Mimbla przedstawiła.To prawda ,że początkowo każdy "psycho" wchodzi jakby z "urzędu" w taką rolę "miłości bezwarunkowej" (jak w sekcie;) ale z czasem (jak juz zdobędzie zaufanie delikwenta) musi przekierować jego uwagę, na treźwą ocenę sytuacji ,czasem autokrytykę .

Inaczej samo głaskanie po główce, nie przyniosło by porządanych rezultatów, chociaż Olivce moim zdaniem ewidentnie przydałoby się więcej miłości własnej :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku