Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Wydajemisie (76)
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (199)
- Nowy temat do dyskusji, zapraszam wszy... (23)
- Boje sie (3)
- Asystent zdrowienia (6)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (916)
- Nieudane relacje partnerskie (12)
- Psychoterapia online na NFZ (2)
- Relacja z dziewczyną (12)
- Fajny ksiądz (17)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
- Autor: Tomkk Data: 2020-04-20, 21:23:02 Odpowiedz
Mam taki problem, że jak zalozmy zagadam do jakiejs dziewczyny i jest ok to probuje dalej ale jak zagadam i jakis facet to zobaczy i zacznie mnie ponizac przy tej dziewczynie i mu sie to uda to potem nie potrafie za jakis czas znowu rozmawiac z ta dziewczyna, szczegolnie jak mi sie podoba i chcialem ja poderwac. Dlaczego tak jest i jak sobie z tym poradzic? Poprostu zawsze lubie walczyc kiedy nie jestem w czyis oczach ponizony i zdyskredytowany a jak tak nie jest to strasznie mi ciezko bo mysle sobie ze nawet jak walcze to w oczach jakiejs dziewczyny jestem juz frajerem i ona tak mnie odbiera. Zazwyczaj zmieniam obiekty zainteresowania na takie ktore jescze nie mysla o mnie w ten sposob, macie jakies wskazowki jak z tym sobie poradzic?
RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: Adamos325 Data: 2020-04-20, 21:41:30 OdpowiedzTo tylko Twoje wewnętrzne hipotezy - dziewczyny aż tak głęboko nie wnikają... Choć oczywiście mają swoją intuicję. Lepiej bądź sobą, staraj się i pokazuj się z dobrej strony. Jeśli będziesz przekonujący - dziewczyna o tamtym nawet nie będzie pamiętała. Ale oczywiście, Ty o tym pamiętasz - i tak łatwo nie jest to wyplenić ze swojej głowy... Koncentruj się na dziewczynie, nie na sobie ;)
RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: Visvitalis Data: 2020-04-21, 06:49:21 Odpowiedz"dziewczyny aż tak głęboko nie wnikają"
Trochę słabe stwierdzenie.RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: Visvitalis Data: 2020-04-21, 09:22:12 Odpowiedz"dziewczyny aż tak głęboko nie wnikają"
Trochę słabe stwierdzenie.RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: APatia Data: 2020-04-21, 19:43:50 OdpowiedzNo nie wiem Adamos325, jestem dziewczyną i strasznie wszystko analizuję, doszukuję się drugiego dna itd.
Tomkk
Gdyby dziewczyna - taka naprawdę fajna - zobaczyła jak jakiś cep cię poniża, to zrobiłaby wiele żeby mu udowodnić o ile bardziej woli ciebie poniżonego niż właśnie takiego cepa.
Bo cep, który poniża innych nie jest wart funta kłaków.
Jak sobie z tym poradzić? Olać to co mówią i myślą o tobie inni. Nauczyć się ciętych ripost i współczuć tym którzy cię poniżają. Bo to oznaka ich słabości.
Pamiętaj, że nikt NIKT kto nie ma problemu ze samym sobą, kto kocha siebie i jest szczęśliwy, kto nie ma kompleksów i czuje się pewnie, nie będzie poniżał innego człowieka.RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: Adamos325 Data: 2020-04-21, 21:12:28 OdpowiedzNo nie wiem Adamos325, jestem dziewczyną i strasznie wszystko analizuję, doszukuję się drugiego dna itd.
APatia - wedlug mnie przyczyny sa dwie, bo nie jestes zakochana, a po drugie masz troche wiedzy psychologicznej ;)
Moze byc jeszcze trzecia - ale o niej na razie nie bede wspominał.RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: APatia Data: 2020-04-22, 23:59:55 OdpowiedzAutor: Adamos325 Data: 2020-04-21, 21:12:28
APatia - wedlug mnie przyczyny sa dwie, bo nie jestes zakochana, a po drugie masz troche wiedzy psychologicznej ;)
Zawsze taka byłam, nawet gdy byłam zakochana i nie miałam wiedzy psychologicznej.
Pamiętam jak byłam na kursie prawa jazdy i moja instruktorka zapytała: czy ty studiujesz na politechnice? To mówię, że tak. A ona: To widać. Wszystko analizujesz! ;p
RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: Tomkk Data: 2020-04-23, 15:48:02 OdpowiedzAPatia
Uwierz mi ze sie myslisz. Sa kobiety naprawde wartosciowe, ktore by nie chcialy tego cepa co poniza innych ale tym bardziej nie chcialy by tego ponizonego... A ze kobiety sa jakie sa to wola cwaniakow ktorzy zle sie zachowuja i ponizaja innych bo dla kobiet to obtmraz dominachi a kobiety to lubia... Wiem ze na dluzsza mete to nie dziala ale i tak kobiety na takie lajdackie zachowanie innych leca. A jesli jakis wacet jest ponizany to nie pozostaje mu nic innego jak sprobowac radzic sobie z tym za pomoca bezposredniej konfrontacji... Gorzej jak sie cale dziecinstwo bralo psychotropy... wtedy to nie takie latwe...RE: Co to jest za mechanizm...?
Autor: APatia Data: 2020-04-23, 19:01:20 Odpowiedz"A ze kobiety sa jakie sa to wola cwaniakow ktorzy zle sie zachowuja i ponizaja innych bo dla kobiet to obtmraz dominachi a kobiety to lubia... "
Tak są takie. Nie mówię, że nie. Też lubię jak facet dominuje ale nie jak jest burakiem i chamem. I sto razy bardziej wolałabym tego poniżonego - choć mówię tu akurat o zwykłym wyjściu na kawę - niż takiego chama.
To nie w kobietach jest problem, bo wszyscy jesteśmy inni. Jedne lubią męskich i silnych, inne szukają takiego którym mogą się zaopiekować, moja najlepsza przyjaciółka jest z facetem, którego ja bym na wstępie odrzuciła. Dlaczego? Bo jest miły, słodki i sympatyczny. I nie uważam, że to ona jest dziwna - bo dziś ona ma kochającego męża i dziecko. - Uważam, że to ja mam problem, bo wybieram jego przeciwieństwo. Bo tylko tacy mnie przyciągają i pociągają.
I jak to się dla mnie kończy? Zawsze tak samo.
Dlatego zdecydowałam, że nie będę szukać faceta. Może kiedyś przyjdzie dzień kiedy zapragnę właśnie takiego miłego, spokojnego.
Może problem nie leży w kobietach tylko w tobie. Nie dlatego, że jesteś jaki jesteś ale dlatego, że wybierasz nieodpowiednie kobiety i nieodpowiednie miejsca na podryw?